Skocz do zawartości
Admsik

Urlop Czarnogóra :)

Rekomendowane odpowiedzi

Wrzucam część pierwszą może się spodoba :)

Wreszcie upragniony urlop. Od kilku mięsięcy już nie mogliśmy się z żoną doczekać aż wyjedziemy i odpoczniemy. Zmiana pracy a co za tym idzie trochę problemów finansowych zmusiło nas do zaciśnięca pasa i ograniczenia się tylko jednego wyjazdu w roku więc byliśmy już konkretnie zmęczeni.

Kierowanie się ceną zrobiło swoje i wybór padł na taniutki pensjonat w Czarnogórze.

Dojechaliśmy późnym wieczorem po naprawdę męczącej prawie 17 godzinnej podróży, niestety wyjazd w środku sezonu wakacyjnego w sobotę zrobił swoje i trzeba było odstać te godziny w korkach lecz kiedy wjechaliśmy już do naszej docelowej miejscowości poczuliśmy zapach morza tłumy na ulicach i gwar wakacji to zmęczenie zaraz nam przeszło i  uśmiechy zagościły na naszych twarzach. Poszukiwania naszego pensjonatu trochę trwały ponieważ był to zwykły dom z pokojami na wynajem położony w gąszczu podobnych do siebie  lecz szybko namierzyliśmy pseudo recepcję w mieszkaniu właścicieli, odebraliśmy klucze i popędziliśmy szukać naszego pokoju.

Pokój mieścił się na 3 najwyższym piętrze na które wchodziło się schodami dobudowanymi na zewnątrz budynku światło na korytarzu nie działało ale po omacku świecąc telefonami znaleźliśmy nasz pokój który był jednym z 4 na każdym piętrze. Pokój był nad wyraz przestronny posiadał łóżko małżeńskie, sofę malutki aneks kuchenny z lodówką i łazienkę a z tarasu który był naprawdę sporych rozmiarów roztaczał się widok na miasto oraz morze. Kiedy ja zająłem się wnoszeniem naszych bagaży Kasia szybko znikneła w łazience wziąść prysznic. Zanim zszedłem na dół zatrzymałem się na chwilkę obserwując przez szparę w uchylonych drzwiach swoją żonę nagą przed lustrem i stwierdziłem, że jestem mega szczęsciarzem.
Kasia była 34 letnią brunetką o wielkich brązowych oczach i ciemnej karnacji, szczupła ale o bardzo kobiecych kształtach wydatnych biodrach i naprawdę sporych piersiach, jej fitnesowe nawyki spowodowały, że jej ciało było sprężyste i jędrne przez co wyglądała dużo młodziej.
Po chwilowym nacieszeniu oczu pobiegłem nosić walizki i torby a po uporaniu się z nimi otworzyłem sobie piwo i wyszedłem na balkon nie martwiąc się już niczym.

- hej kotek leć szybko pod prysznic i wychodzimy krzyknęła Kasia z łazienki
- gdzie wychodzimy jak ja na oczy nie widzę po tej drodze przez mękę
- muszę stopy w morzu zanurzyć nie rób mi tego

Podbiegła do mnie zawinięta tylko w ręcznik i dała szybkiego buziaka a ja kiedy poczułem jej słodki zapach to już nie mogłem odmówić

- dobra lęcę ale wiedz, że wolasłbym tu z tobą zostać i z łóżka nie wychodzić

Odparłem i złapałem ją za jędrny pośladek. Szybko strąciła mi rękę

- kotek później zbieraj się już późno
- dobra, dobra już lęcę

Po wyjściu z łazienki i zobaczeniu mojej żony prawie padłem na zawał. Miała na sobie białą delikatnie prześwitującą sukienkę przez którą widać było założony pod spód strój kąpielowy oraz chyba 10 cm szpilki. Jej ciało nasmarowane balsamem lśniło tak, że miałem ochotę rzucić się na nią od razu.

- eeee te szpilki na plażę to chyba nie najlepszy pomysł, chyba że zmieniłaś zdanie i wskakujemy do łóżka odparłem dalej nie mogąc uwierzyć jaka jest piękna
- wiem że niewygodne ale muszę trochę je rozchodzić więc poniesiesz mi klapki a ja spróbuję trochę w nich przejść

Uwielbiałem ją kiedy była tak ubrana tym bardziej, że na codzień nie ubierała się ten sposób

- wyglądasz cudownie odparłem
- dziękuję kochanie

Wypiliśmy na szybko po drinku a resztę alkoholu wlaliśmy do butelki po coli i już mieliśmy wychodzić gdy ktoś zapukał to drzwi. Po chwili konsternacji otworzyłem a przed drzwiami stał niski starszy może 60 letni Czarnogórzec o krzaczastych brwiach i wielkim jak bojler brzuchu. Miał na sobie poplamioną koszulkę bez rękawów krótkie spodenki i białe skarpetki w sandałach

- dzień dobry odpowiedział łamaną polszczyzną
- nazywam się Goran i jestem właścicielem chciałem powitać u nas
- witam dzieńdobry odparłem w ostatniej chwili Pan zdążył bo właśnie wychodzimy

Zauważyłem jak jego oczy robią się wielkie kiedy Kasia wyszła z toalety i podeszła do nas

- hej słońce to Goran właściciel chciał się przywitać
- dobry wieczór miło pana poznać odparła
- mnie również odparł po czym ukłonił się i ucałował ją w rękę
- spieszycie się więc pozostaje wam życzyć miłego wieczoru pamiętajcie śniadania na dachu od 08 rano a najlepsze miejsce do kąpieli o tej porze to okolice baru przy zatoczce
- super dziękujemy za radę odpowiedziałem dobranoc

Zamknąłem drzwi i uśmiechnąłem się do Kasi.
-chyba mu się spodobałaś
-nie żartuj tylko chodźmy czas leci

Po wyjściu z kwatery udaliśmy się drogą między domkami w kierunku morza było prawie 30 stopni i szliśmy trzymając się za ręcę i rozmawiając i popijąc nasze drinki domowej roboty.
Po około 20 minutowym spacerze doszliśmy do plaży i w odległości około 200 metrów zobaczyliśmy Bar o którym to chyba mówił Goran. Doszliśmy do małej urokliwej zatoczki pełnej leżaków i parasoli która z racji godziny była całkiem pusta a bar zamknięty. Kasia po zobaczeniu morza szybko zrzuciła sukienkę i pobiegła do wody a ja padłem na piasek dopijając drinka i obserwowałem zrelaksowany jak walczy z falami, które co chwilę podwijały jej strój odsłaniając piękny tyłeczek a ona co chwilkę uroczo go poprawiała.
Wróciła po kilkunastu minutach ze sterczącymi z zimna sutkami ale z uśmiechem od ucha do ucha

-boże jak cudownie już nie chce mi się wracać do Polski
-wreszcie wakacje odparłem podając jej ręcznik
-będziemy tu dwa tygodnie więc na pewno odpoczniemy
-tak bardzo mi to było potrzebne odpowiedziała i przytuliła się do mnie chyba się troszkę upiłam ale morze mnie otrzeźwia

Kiedy leżała obok wtulona objałem ją i sięgnąłem reką do jej majteczek wsuwając w nie rękę a ona nie oponowała tylko westchnęła delikatnie
Moja palce prześlizgneły się po jej paseczku z włosków który tak uwielbiałem i zaczeły masować jej cipkę, po kilku sekundach czułem już jaka jest mokra i coraz szybciej ruszałem palcami na jej łechtaczce, jej ciało delikatnie wiło się kiedy jęczała słodko i cicho.
Nagle w pólmroku w odległości około 10 metrów zauważyłem dwa żarzące się punkciki oraz cień dwóch meżczyzn którzy się nam przyglądali.
-chyba ktoś nas obserwuje powiedziałem i wyjąłem rękę z jej majtek

Kasia podniosła głowę i popatrzyła w kiernku punkcików i postaci przyglądającym się nam
- rzeczywiście ale nie przerywaj
- chcesz to zrobić przy nich
- nie odparła mam pomysł powiedziała i uśmiechnęła się zalotnie

Nie zdążyłem odpowiedzieć kiedy nagle wstała, przysuneła do nas stojący nieopodal leżak i położyła na nim ręcznik
- co robisz zapytałęm klęcząc na piasku
- zobaczysz odparła i dała mi buziaka nie ruszaj się

Wypieła się do mnie zrobiła powolny skłon w przód i delikatnym ruchem zsuneła dół od stroju odsłąniając swoje śliczne dziurki, odwróciła się do mnie i zdjęła również górę osłąniając swoje duże i pełne piersi.
Stała przedemną naga a ja klęczałem przed nią na piasku patrząć jak zahipnotyzowany na jej ciało lustrując jej z dołu do góry, nawet w ciemnościach było widać jak jest piękna.
Usiadła na leżak po czym rozchyliła nogi. Myślałem że eksploduje a erekcja prawie rozerwie mi spodnie kiedy delikatnie chwyciła mnie za włosy i powoli przyciągneła bliżej do swojej cipki, jej soki mieniły się na niej a ja bez chwili zastanowienia zacząłem ją lizać by po chwili powoli i delikatnie zacząć wkładać w nią palec.
Jęczała i to głośno a ja nie przerywałem myśląc tylko czy dalej ktoś nas obserwuje. Strasznie mnie to podniecało. Lizałem jej łechtaczke soraz szybciej i szybciej ona wiła się na leżaku jęcząć już naprawdę głośno, po prawie 15 minutach pracy językiem i palcami poczułem jak zaczyna drgać a jej ręcę zaciskają się na mojej głowie. Dawno nie widziałem żeby tak szczytowała, opadła na leżak dalej trzymając mi głowę mocno przyciśniętą do jej krocze i dopiero po kliku chwilach odpuściła chwyt puszczając moje włosy,szybko i odruchowo odwróciłem się za siebie szukając obserwujących nas punkcików ale nie znalazłem ich tam

-chyba poszli powiedziałem do dalej leżącej Kasi
-mhm ale to było cudowne wyszeptała podnoszac się i rozglądając
- zaraz mi odpadnie język

Dała mi soczystego buziaka

- jesteś niesamowity kocham cię
- dziękuje ja ciebie również może teraz moja kolej na odstresowanie?
- to już w pokoju wyszeptała i puściła mi oko ale już mi trochę zimno chodźmy
- no to uciekamy

Kasia szybko ubrała swoją biała sukienkę a mokry jeszcze strój wrzuciła do torby  szybko chwyciła mnie za rękę ciągnąc w kierunku domu. Szybko ją przytuliłem a ona wskoczyła na mnie zaczęła mnie całować zaplatając nogi na moich plecach i mocno obejmując. Oddaliliśmy się tak szybko,że nawet nie zauważyłem śladów dwóch par stóp przy samym naszym leżaku........................ CDN












 

  • Lubię 13

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

gorący klimat gorących uniesień .... pisz :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Powrót do pensjonatu upłynął bardzo szybko. Szliśmy śmiejąc się i rozmawiając. Byliśmy dość mocno wstawieni a Kasia wręcz pijana więc ciche wejście do pokoju nie wchodziło w grę.
Kasia weszła pierwsza zrzucając sukienkę na podłogę i kręcąc tyłeczkiem podeszła do lodówki wyjmując butelkę wina
- widzę że dziś masz niezły spust do alkoholu
- dobry dzień chyba mam uśmiechnęła się ale powoli mam dość
- czemu jesteś ubrany ja jestem naga to ty też


Szybko zrzuciłem z siebie ciuchy a ona podeszła i zaczeła robić mi dobrze ręką, chciałem ją dotknąć ale odepchneła mnie

-nie dotykaj przez chwilkę taka zabawa jak mnie dotkniesz będzie kara
- haha jak sobie życzysz widzę że masz wenę dzisiaj do wyuzdanych zabaw
- troszkę mrugneła porozumiewawczo

Patrzyła mi w oczy masując mi stojącą pałę a ja starałem się nie wystrzelić

-zwolnij proszę
-dlaczego kotku chciałeś tego na plaży nie chcesz skończyć ?
-jestem za bardzo podniecony błagam nie tak szybko
-mmmm dobrze

Przestała mnie pieścić i klęknęła przede mną, sam ten widok sprawił że prawie nie wystrzeliłem ale opanowałem się. Jej usta zbliżyły się do mojego penisa ale nie dotykały go, czułem na nim jej oddech, nie wytrzymałem i chwyciłem ją delikatnie za włosy

- hej szybko złamałeś reguły zaśmiała się
- już nie mogłem wytrzymać
- no to kara

Wstała szybko wzieła z szafki wino i wyszła naga na balkon. Postałem chwilę w kuchni czekając na karę ale się nie doczekałem więc z zaciekawieniem udałem się na balkon.
Siedziała na leżaku sącząc wino

- hej i co z tą karą słońce
- właśnie ją dostałeś uśmiechnęła się
- jak dostałęm nic nie dostałem przecież
- no właśnie nie dostałeś i nie dostaniesz na dziś koniec zabaw
- tego się nie spodziewałem ty poważnie mówisz?
- poważnie możesz sobie sam zrobić dobrze ale ode mnie na nic nie licz jak się nie umiałeś powstrzymać to musisz przecierpieć

W pierwszej chwili się zdenerwowałem, odwróciłem ubrałem bokserki i poszedłem zrobić sobie drinka. Moja żona lubiła kusić zawsze to wiedziałem ale dzisiaj naprawdę byłem napalony i nic z tego nie wyszło. Wróciłem na balkon i nie odzywając się stanąłęm przy balustradzie popijając drinka. Podeszła do mnie od tyłu i objęła całując w szyję.
- nie denerwuj się to tylko zabawa
- za dużo wrażeń jak na ten dzień dlatego chętnie bym się wyluzował i zasnął ale niech ci będzie
- jak sobie chcesz iść spać obrażony to idź odparła ale ja jeszcze posiedzę

Kiedy tylko powiedziała te słowa szybko opuściła moje bokserki i zaczeła masować jeszcze delikatnie nabrzmiałego penisa jednocześnie przyciskając mnie do balustrady.
Masowała go coraz szybciej i szybciej a mi nie trzeba było wiele więc po kilkunastu sekundach wystrzeliłem głośno jęcząc zaciskając ręce na balustradzie. W tym samym momencie kiedy skończyłem Kasia puściła mnie i szybko wróciła na leżak.
Stałem tak jeszcze około minuty patrząc w ciemność. Odwróciłem się i podchodziłem uśmiechnięty do leżaka kiedy Kasia podniosła nogę zatrzymując mnie.

-miałeś iść spać?
-właśnie idę kusicielko chciałem ci dać buziaka na dobranoc

Podniosła się z leżaka i dała mi długiego i soczystego całusa mówiąc dobranoc

Wszedłem do pokoju i padłem na łóżko tak jak stałem byłem tak zmęczony podróżą i alkoholem, że w trakcie stania na balkonie nawet nie zauważyłem dwóch ogników papierosów tlących się na chodniku na przeciwko pensjonatu...... CDN

  • Lubię 10

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Obudziłem się z cięzżką głową o godz. 13.00 wstałem zauważając, że Kasi nie ma w pokoju wyszedłem na taras gdzie dopiero w świetle dnia mogłem zobaczyć piękny widok jaki się z niego roztaczał. Wyjąłem telefon i zadzwoniłem do żony ale nie odebrała.
Kiedy wyszedłem spod prysznica Kasia stała w kuchni i wkładała zakupy do lodówki.
- hej kochanie zawołała jak się spało
- świetnie byłem strasznie padnięty a tobie ? byłaś na zakupach?
- tak chciałam zapasy uzupełnić kupić ci piwko i w ogóle

Objęła mnie mocno i pocałowała

-chciałam cię przeprosić za wczoraj miałam jakiś dziwny klimat nie wiem co we mnie wstąpiło
-nie szkodzi nawet mnie to trochę podnieciło i jeszcze bardziej mi się chce dzisiaj
-to dobrze bo już myślałam że się na mnie obraziłeś
-na ciebie nigdy

Nagle zwróciłem uwagę na jej ubiór miała na sobie te same wysokie szpilki obcisłe krótkie jeansowe spodenki i top które ledwo zakrywał jej wydatny biust.
Po chwili spakowaliśmy potrzebne rzeczy i wyszliśmy z pokoju udając się na plaże.

- widzę że lubisz kusić na tym wyjeździe powiedziałem patrząc na jej strój
- tutaj mogę się wyluzować nikt nas tu nie zna więc chce się nacieszyć słońcem i wzrokiem innych hihi
- nie boisz się że będę zazdrosny
- a będziesz?
- no właśnie chyba nie :) ufam ci przecież
- to dobrze a w ogóle to jak wracałam z zakupów to ten właściciel Goran mnie zaczepił czy nie wpadniemy dziś do ogrodu przy pensjonacie na degustację jego rakiji
- oj rakija nigdy dobrze się nie kończy ale jak chcesz możemy iść

Nasz dzień minął cudownie wakacyjnie, plażowanie, pyszna ryba na obiad, znów plażowanie kąpiele w morzu.
Wróciliśmy około 18 do pokoju ja oczywiście spalony na raka jak na prawdziwego turystę przystało już wiedziałem że będę cierpiał.

Punkt 20.00 zameldowaliśmy się w ogrodzie za pensjonatem gdzie wśród drzewek pomarańczowych i cytrynowych nasz gospodarz rozstawił stoły, krzesła oraz olbrzymią ladę z niesamowitą ilością różnych nalewek. Wiele z nich było w plastikowych butelkach po coli lub innych spritach. Oprócz nas i oczywiście gospodarza było nawet sporo osób, głównie pary z Serbi kilka rodzin z dzieciakami ale raczej średnia wieku trochę wyższa niż my. Kiedy szliśmy między stolikami szukając jakiś wolnych miejsc zaczepił nas Pan mówiący po Polsku i zaprosił do swojego stolika który dzielił z kolegą. Okazało się, że poza nami mieszkało tu jeszcze dwóch Polaków słusznego już wieku bo byli chyba koło siedemdziesiątki.
Panowie  Edmund i Stanisław przyjechali do Czarnogóry z okolic Wałbrzycha i można powiedzieć że byli stałymi klientami ponieważ mieszkali w tym pensjonacie już 6 raz.
Dosiedliśmy się i zaczęliśmy testować rakiję naszego gospodarza która w większości przypadków była strasznie obrzydliwa aczkolwiek po 5 kieliszku było nam już wszystko jedno.
Byliśmy już mocno wstawieni a ja z dumą obserwowałem jak Panowie obserwują moją żonę. Kiedy tylko wstawała od stolika wszyscy zwracali na nią uwagę wyglądała cudownie radośnie, jej doprawiona przez słońce ciemna cera kontrastowała z białą zwiewną sukieneczką pod którą ubrała koronkowe stringi i biustonosz, włosy tym razem spieła w kucyk a na nogi założyła wygodne japonki.

Kasia siedziała naprzeciwko jednego z nich a drugi w tym czasie przesiadł się do stolika właściciela obiektu.
W pewnym momencie nasz starszy znajomy szybko się zerwał przeprosił nas i wszedł do budynku.

- a temu co się stało że tak uciekł zapytałem
- nie wiem kotku ale może dlatego że trochę go pogmerałam stopą odpowiedziała uśmiechając się zalotnie
- co zrobiłaś!!! prawie krzyknąłem ale w ostatniej chwili ściszyłem głos do szeptu
- co zrobiłaś mów natychmiast wyszeptałem

Serce waliło mi jak oszalałe jak to przy wspólnym stole własna żona robiła mi coś takiego
Kasia nachyliła mi się do ucha i wyszeptała

- zdjełam powoli klapek i delikatnie zaczełam go zaczepiać kiedy doszłam do jego krocza trochę się wzdrygnął ale nic nie zrobił więc zaczełam pocierać moją stopę o jego robiące się coraz większe krocze aż w pewnym momencie po prostu uciekł

Nie wiedziałem co mam odpowiedzieć z jednej strony krew szybko pulsowała mi w żyłach ze złości ale z drugiej strony było w tym coś pociągającego.
Nieznane dotąd uczucie które sprawiło że w moich bokserkach robiło się coraz mniej miejsca

Kasia zaczeła całować mnie po uchu i i powoli rozpieła mi rozporek. Po kilku sekundach wydobyła mój sprzęt na zewnątrz i zaczeła się nim bawić pod stolikiem dalej szepcząc
- chyba ci się spodobało to co zrobiłam dawno nie byłeś tak twardy uśmiechneła się chyba nie jesteś zły
- aż dziwne ale chyba nie odpowiedziałem próbując się opanować
- mmmm to słodko odpowiedziała i nagle puściła mojego penisa i wyjeła rękę spod stołu
- idę na chwilkę do pokoju zaraz wracam

cmoknęła mnie w policzek
Siedziałem tak przez chwilę w milczeniu obserwując jak kręcąc tyłeczkiem oddaliła się i weszła do budynku.
- Co się właściwie wydarzyło pomyślałem
Wtedy jeszcze nie zdawałem sobie sprawy jak te wakacje wpłyną na mnie i moje małżeństwo... CDN
 

  • Lubię 10

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...