Trójkąt i cuckold początki

[Menczi 2 378]

Jest na forum użytkownik (o ile dobrze pamiętam kiedyś nick @MichałGTI) który swego czasu założył temat o podobnej treści. On to dopiero dostał po głowie, właśnie przez podejście - nic nie będę robić, nie chce mi się itp.

I wiesz co się stało? @MichałGTI zniknął, jego temat również. Po jakimś czasie w profilu pewnego użytkownika wszedłem w historię nazw, okazało się że @MichałGTI powrócił, odmieniony, wykazujący inwencję, opowiadający o rozwoju swojego cuckoldowego związku. Da się? Da !

Czego i Tobie autorze tego tematu życzę.

[Blord 213]

Do autora tego tematu:

 

1 - Masz fantazje, ale zasłania ci ona wszystko. Ulozyles sobie w myślach jak miałoby się to wydarzyć i podniecasz się tym planem, pobudza cię to i wprowadza w obsesyjne myślenie na ten temat. Nie dostrzegasz w tym niestety jak czułaby się w tym twoja kobieta, widzisz oczami wyobraźni jej radość i spełnienie. Muszę ci jednak powiedzieć że tak z kobietami to nie działa, kiedy to zrobisz tak jak to zaplanowales w jej oczach zobaczysz smutek nie radość a tego bys nie chciał. Przede Wszystkim weź pod uwage ze to jest twoja i tylko twoja fantazja, dobrze gdybyś tego nie robił tak jak sobie zaplanowałeś, przedmówcy już ci to dosc dobrze wyłożyli, słuchaj ich mądrzy ludzie (kochani ja się nie podlizuje   )

 

2 - Moim zdaniem istnieje prawdopodobieństwo doprowadzenia do tej fantazji ale będzie to wymagało dużo pracy i wysiłku nie tylko swojej ale i potencjalnego bulla. Ja to widzę tak że najpierw powinno być to przedyskutowane z nia bo sa takie kobiety ktore wogole nie dopuszczają takiej opcji i byłoby to całkowicie wbrew jej poczuciu godności. (wydaje mi się że się tego spodziewasz dlatego uważasz że nie ma sensu rozmawiać) Wydaje mi się żeby kobieta dopuściła do siebie innego faceta muszą zaistnieć co najmniej 2 warunki (podejrzewam że dziewczyny wskaza więcej warunków): po pierwsze musi się przy nim dobrze czuć a po drugie musi być pewna że ty akceptujesz taki stan rzeczy.

 

3 - to co chcesz zrobić jest bardzo ryzykowne, oj bardzo, piszesz o czymś czego inni nie zauważyli (zamiesciles to w innym poście - a mianowicie piszesz o  BDSM, zacytuje: "kto pomoże przekonać żonę na 3-kąt a może i coś więcej w klimacie cuckold i BDSM" ). Chcesz wpuścić do swojego domu, do swojego łóżka, do swojej kobiety kogoś o kim NIC nie wiesz po za tym w jaki sposób ci się przedstawi by sobie ciebie zmanipulować. To naprawde nie jest dobry pomysł i nie dziwię się dlaczego ludzie zareagowali jak zareagowali.

(swoja droga to bardzo dobrze moim zdaniem świadczy o forumowiczach)

 

4 - mysle ze powinienes sie nastawic na poznawanie bulla dłużej, co najmniej kilka miesięcy, spotykac się z nim dosc czesto, poznać go, pozwolić się zbliżyć jemu do niej. Wtedy przy rozmowach w tle z zona masz szanse w konsekwencji kiedyś na spełnienie tej fantazji.

 

5 - wez pod uwage jeszcze jedna rzecz, szukasz faceta przystojnego, wyposażonego co znaczy pewnego siebie, prawdopodobnie będzie dobrze sytuowany społecznie, i zajmującego się twoja kobieta. takie pojscie na latwizne może się skończyć tym że ona do niego po prostu odejdzie i zostaniesz sam, to niestety bardzo prawdopodobne.

 

zanim zaczniesz spotykać się z potencjalnymi bullami weź to wszystko pod uwagę.

 

(jeszcze jedno: sa takie kobiety ktore nie potrzebuja do szczescia sexu wez jeszcze to pod uwage )

[Sem.©® 15 694]

Będę brutalnie szczery,jestem też gruby i widzę ,że moją żonę sex ze mną brzydzi i stara się go unikać.Raczej też nigdy nie doprowadziłem jej do orgazmu.Czasem nie uprawiamy go miesiąc a czasem nawet 2-3.Do orgazmu udaje mi się doprowadzić siebie jedynie poprzez masturbację ,ale dochodzę po minucie.Ale nie o tym chciałem .Wiem,że żona jest niezaspokojona ale jednocześnie zbyt wstydliwa na bezpośrednią rozmowę dlatego planuje zapoznać byka który uda mojego przyjaciela dawno niewidzianego ze szkoły.Po dużej dawce alkoholu ,zaproponuje strip poker lub wersję monopolowy z sexualnymi zadaniami (widziałem coś takiego na allegro). Oczywiście zakładam,że żona może się wzbraniać przed zabawą ale wiem ,że jest przekorna więc zamierzam powiedzieć coś w stylu-Stary ona się nie zgodzi na taką grę jest za bardzo cnotliwa-licząc na jej przekorność i upór plus seksualne niewyżycie.A potem może uda się ją przekonać do ostrzejszej zabawy.Czy myślicie ,że taki scenariusz jest dobry?

 

 

Do Autora. Dobry temat i czuję że jesteś szczery. To się czuje gdy się czyta takie posty. Uważam że pomysł z "kolegą dawno nie widzianym ze szkoły" to dobry patent. Kobiety takiego "typu" o którym piszesz (czyli Twoja Żona) znacznie łatwiej otwierają się w sytuacji gdy przyjezdny, przyjaciel (jak zwał tak zwał), jest doskonale Partnerowi znany. Zrozumiałe jest również, że przecież to rola, a nie powiedziałbyś o swoich kłopotach komuś rzeczywiście bliskiemu. Dlatego życzę, abyś znalazł taką partię Kochanka, jakiej poszukujesz. Aby Ci to ułatwić, uruchamiam na Twoim koncie bezpłatnie VIP subskrypcję na okres sześciu miesięcy.

 

Myślę że powinieneś działać spontanicznie. Nie układaj, nie planuj sobie przebiegu wieczoru, ponieważ to jest zgubne. Znajdź, umów i reszta sama się wydarzy.

 

Pozdrawiam,

Sem