Skocz do zawartości
Blord

Kontrola Orgazmu

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, subczech pisze:

Przperaszam, ale nie zawsze... czasami moze tez sluzyc tylko jako kara, ale to dluga historia

 

juz niezabieram czasu

klaniam sie subi

Ale czyż to nie jest kara seksualna?

 

Kara, której poddajesz się, ponieważ uważasz, że jest wymierzona słusznie. Przez osobę, której decyzje respektujesz.

 

Lula.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, Sailor&Lula pisze:

Ale czyż to nie jest kara seksualna?

Niewiem... moze i tak, choc ja tak to nieczuje, ale moze i tak mozna na to spojrzecz, dziekuje za inny poglad.

klaniam sie subi

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, subczech pisze:

Niewiem... moze i tak, choc ja tak to nieczuje, ale moze i tak mozna na to spojrzecz, dziekuje za inny poglad.

klaniam sie subi

Subi... A dlaczego poddajesz się tej karze?

 

Ja bardzo szeroko rozpatruję seksualność, stąd pewnie mój pogląd :) .

 

Lula.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, Sailor&Lula pisze:

Subi... A dlaczego poddajesz się tej karze?

Bo zrobilem cos co niemialem, dluga historia i niewarto tu zsmieczac temat, przperaszam. Czasami kazdy muszi niesc konsekwencje swoich zachowywan i niesc jakby swoja kare i niemyslec tylko na siebie.

klaniam sie subi

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Teraz, subczech pisze:

Bo zrobilem cos co niemialem, dluga historia i niewarto tu zsmieczac temat, przperaszam. Czasami kazdy muszi niesc konsekwencje swoich zachowywan i niesc jakby swoja kare i niemyslec tylko na siebie.

klaniam sie subi

To nie jest zaśmiecanie... Ale esencja tego tematu.

 

Każdy, kto poddaje się kontroli orgazmu, w jakimkolwiek wymiarze - robi to z jakiejś przyczyny. Z czyjejś woli, czymś umotywowanej.

 

Dziękuję za Twój głos.

 

Lula.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Uwielbiam taką kontrolę ,jak wszystko idzie przez umysł ..."Wolno Ci teraz...Nie teraz nie możesz...etc"

Czy można tak na rozkaz ? można owszem , jak dla mnie sposób podania tego rozkazu ,będzie punktem zapalnym ...nie jest to na pewno proste .

Czasem to siła więzi ,a czasem efekt wyczuwania się w tłumie .

 

Umysł to potrafi.

 

Miałam sytuację taką ... siedziałam w autobusie i czytałam książkę ,ale nie mogłam się skupić tak bardzo mnie ktoś ściągał wzrokiem ... Spojrzałam kto ?  yhymmm..  koleś co wysiada kilka przystanków przede mną ,patrzył na mnie i widziałam w jego oczach podniecenie ,odpłaciłam mu tym samym. ..chciałam mu pokazać że też tak umiem ,a co ! 

Bezczelnie rzucaliśmy sobie głodne spojrzenia...właściwie to się działo cały czas ,nie odrywaliśmy od siebie wzroku . Widziałam każdy jego ruch ,jak staje mu się niewygodnie .Trzymał mnie tym wzrokiem ...i czułam że dosłownie każe mi tu i teraz dojść . Mięśnie  Kegla jak pod jego  dyktando pracowały ...

Orgazm przeszedł przez ciało dreszczem  ,ale znacznie się różnił w odczuciach ...taki orgazm do wewnątrz...

Gdybym go jednak nie dopuściła do swojego umysłu,gdybym nie syciła oczu jego podnieceniem  i nie pozwoliła by wewnątrz mnie mięśnie zagrały ,to takie coś miało by prawo się pojawić . Myślę że nie .Sami możemy sterować orgazmem ,możemy też pozwolić komuś sterować sobą ...

 

Czy ja lubię się tak szarpać z czyimś orgazmem?  Uwielbiam ...jeśli ktoś to lubi,jeśli mu się

 z tego powodu nie cofa ta przyjemność na dobre ...

 

Kara tego typu mnie nie bawi ,doprowadza mnie do frustracji ... ale dzielnie i to jestem w stanie znieść ...jeśli nagrodą jest orgazm ,jeśli to nie trwa w nieskończoność ;) 

 

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nadal tak bardzo intryguje mnie ten temat...

 

Wspominając moje pierwsze posty w tym wątku już wiem, że to nie jest tak proste... Sama obecność obok Dominującego Mężczyzny nie wywala mnie zawsze i wszędzie na skraj orgazmu. Czasem podniecenie jest tak silne, a w głowie gorących myśli tyle, w chaosie błądzących... że paradoksalnie oddala mnie to od orgazmu. Nawet, jeśli mogę dochodzić ile chcę.

 

Żeby kontrolować orgazm trzeba go najpierw umieć wywołać. Eureka! ;)

 

Wiem, że to leży we mnie. Gdy się uspokajam za czyjąś sprawą, gdy ufnie pozwolę przejąć kontrolę... Mój orgazm staje się czyjąś wolą. Wyznacznikiem czyjejś władzy.

 

Upierać się będę, że kontrola orgazmu u kobiet będzie w większości przypadków bardziej złożonym tematem niż u mężczyzn :P . Za bardzo pochrzanione jesteśmy :D .

 

Lula.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tak czytam tą dyskusje, i przypomniało mi się pewne zdarzenie z lat młodzieńczych.

Jak u pewnej dziewczyny, akcja w toku, chata wolna, nikogo niet, a tu do drzwi chrobotanie kluczami, przychodzi młodsza siostra - no i po zabawie.

Jąderka miałem tak napompowane, że ledwo zszedłem ze schodów (3 piętro), każdy krok był wyzwaniem a jazda samochodem męczarnią. Wtedy jakoś nie znałem praktycznego znaczenia powiedzenia "trzymaj ptaszka w garści". Długo to rozchadzałem.

Do tej pory mam to w głowie, pomimo tylu lat od tego zdarzenia. To ja pierdzielę taką kontrolę, wolę do ostatniej kropelki ;)

  • Haha 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
30 minut temu, MrMichal pisze:

To ja pierdzielę taką kontrolę, wolę do ostatniej kropelki

Czyli potencjalna domina ma od razu dobrą karę dla Ciebie podaną jak na dłoni. Oczywiście gdybyś kiedyś chciał stanąć po przysłowiowej drugiej stronie bata ;) 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...