Wypadek, uczuciowy drugi krag!

[Cmantis 407]

Sem, kurde mocny jest ten Twoj wpis i dla mnie jest szczegolnie wazne to podejscie kochankowe - bo hotka jednak nie zostane :-) 

 

 

Dla mnie to jest zasada podstawowa a "przeżyłem" układów już kilka w tym jeden bardzo długi. Jeżeli nie czuję się akceptowany przez Rogacza, wycofuję się, choćbym i był akceptowany przez HW. Właśnie po to, by uniknąć kolizji. To takie lekcje z przeszłości kiedy to były mocne, głośne tąpnięcia pierdolnięcia. Poza tym, jestem zbyt dumny na to aby być mięsem armatnim. Zbyt dumny, bo uważam się za faceta z pasją który coś jednak ma do powiedzenia.

 

 

W zasadzie nic dodac nic ujac - mode podkreslic - ze bardzo mi sie podoba ta czesc z duma :-) Dobre podejscie, naprawde bardzo dobre. Tym bardziej, ze praktyka podparte.

 

 

Pytałeś jak sobie z tym "radzić" że jest się używanym przez HW. Ale to chyba jest bardzo przyjemne, prawda?

No pewnie ze przyjemne, tak chyba to tez okreslilem byc uzywanym uzywajac sobie :-)

 

 

Wspólne przeżywanie wielu płaszczyzn z nagłymi niespodziankami w stylu, o! Dzisiaj będzie sex. Zajebiście, nie spodziewałem się, bo miał być tylko grill albo mieliśmy się tylko opalać nad Wisłą.

 

To jest chyba to czego czlowiek taki jak ja szuka najbardziej - to esencja - nie tyle mechaniczny sex / fizjologiczny sex, co cieszenie sie kobieta, cieszenie sie rozmowa, cieszenie sie patrzeniem, cieszenie sie podziwianiem kazdego milimetra tej fantastycznej istoty w ubraniu, z mniejsza iloscia ubrania, z odrobina ubrania, bez ubrania, mokrego ciala, suchego ciala, odczuciem ciepla, oddechu, szeptu, krzyku, dotuku, glaskania, drapania, ale tez dyskuji, ogladania gwiazd, rozmow o czym tam sie chce, czy chocby wspolnej wycieczki do Centrum Kopernik (wpadlo mi do glowy bo o grillu przy Wisle piszesz a to tez kolo Wisly) albo i na plaze (choc to u mnie to juz ostatecznosc raczej .... he he he)

 

 

Z Kochaniem droga Koleżanko, trzeba bardzo uważać. Nawet jeśli Ci się zdarzy, to i tak nie odróżnisz dzikiej fascynaci i zadurzenia od uczuć wyższych, ponieważ na samym początku nie da się ich od siebie odróżnić. Milczenie nie jest kłamstwem. Dlatego lepiej w tych kwestiach jest milczeć.

 

No coz, to musze sobie przemyslec, bo chyba nie do konca na pierwszy rzut oka wiem o co chodzi - W jakim sensie milczec? Przed samym soba? czy chodzi o to zeby nie pokazywac uczuc?  

 

 

który co oczywiste- po pewnym czasie się nudzi i musi zostać zastąpiony kolejnym, aby nastąpił "refresh". Miło jest, gdy pozostają dobre, przyjacielskie relacje Pary z Kochankiem, co jest moim zdaniem współczynnikiem dojrzałości wszystkich troje.

 

 

Ciekawy fragment - daje do myslenia, Dojrzale spojrzenie - dzieki za to.

 

 

Kochanek niedojrzały, nie zrozumie odtrącenia. Będzie się zarzynał, katował myślami o tym że znalazł się lepszy, a to błąd. Nie lepszy, INNY! To podstawa, inny! Który wygląda, pachnie i smakuje inaczej.

 

 

Bardzo ciekwe spojrzenie - Dobrze wiedziec, z pierwszej reki, jak to jest i jak to dziala, bo nie tyle jest wazne czy to sie skonczy co to zeby byla zmiana.

 

Kurcze to jest jak z orgazmem- najfajniej jak jest jednoczesny - najfajniej jak relacje kochankowe sie "koncza" razem ale to zapewne jest utopia wiec w mnogosci ukladow jednoczesnych (po stronach hotek i kochankow) chyba tylko ratunek - ale czy tak sie da?

W koncu jestesmy ludzmi i te wspaniale kobiety, ktore fascynuja i sa zafascynowane (a to zafascynowanie mnie fascynuje najbardziej :-) jak czleka zlapia w sidla w ktore chcesz dac sie zlapac umieja oczarowac - na szczescie my mezczyzni tez umiemy czarowac! i mamy swoje "narzedzia" (prosze nie myslec, drogie Panie,  prostolinijnie tylko o tym narzedziu - glowke tez mamy ... i glowe tez mamy .-)  i was kobiety kochamy!

 

 

Dzieki Sem za to meskie podejscie - bardzo mi tego brakowalo w tej dyskusji - az mnie zdziwilo jak malo Panow sie wypowiedzialo w temacie na temat.

[Cmantis 407]

No ogolnie - dodam jedynie - kobiety sa takie fantastyczne, tak roznorodne, tak wspaniale, ze biorac pod uwage, ze mamy jedno zycie to poznawanie ich jest onowiazkowe!

[Sem.©® 15 694]

 

Ciekawy fragment - daje do myslenia, Dojrzale spojrzenie - dzieki za to.

 

Czasem kobiety szukają również męskiego spojrzenia na pewne sprawy. Do myślenia niech da również to, że wszystko o czym pisałem, działa w dwie strony. Nie zawsze to Para rezygnuje z Kochanka "najpierw". Bywa, że jest zupełnie na odwrót. Wtedy opisywana tu zasada odtrącenia, działa w drugą stronę.

 

Pozdrawiam,

Sem

[Cuckoldplace✩ 8 777]

 

Czasem kobiety szukają również męskiego spojrzenia na pewne sprawy.

 

mówię za siebie, nie czasem

 

ZAWSZE szukam męskiego spojrzenia

 

i jedno wiem, patrzymy na słowa, zachowania diametralnie różnie i choć tę wiedzę posiadam... to za każdym razem cholera jakoś ją omijam / pomijam

 

tak, prawda... przydałoby się tu więcej męskich wypowiedzi... 

[Cuckoldplace✩ 8 777]

 

to jest niesamowite jak dobrze sie to wszystko czyta. pozdrawiam Was!

 

świetnie, że Ci się czyta... ale przydałby się kolejny męski głos w sprawie.. tych pytań co Rafał zadał na początku...  

[zbyszek40 1 839]

 

tych pytań co Rafał zadał na początku.

.............czy leci z nami pilot ????  

[Cuckoldplace✩ 8 777]

 

A jesli chodzi o strone hotek??? One przeciez, tez maja swoja definicje proponowanej przezemnie definicji :-) - i nie sadze, zeby myslaly o sobie jako o lonisku :-) a raczej, moze, jak o jakims mysliwcu ktory szuka celu, zeby jakas rakiete odpalic!. 

 

o cholera... to ja jestem pole / łąka .. lądowanie przypadkowe.. .spontaniczne... a potem nie można samolotu odnaleźć i buszujemy w zbożu czy trawach wysokich.... 

 

nie szukam... zdecydowanie nie szukam... jakoś tak się wszystko przypadkiem dzieje... ale każde lądowanie na moim szczerym polu wymaga pewnych umiejętności... ... he he intelektualnych

[Cuckoldplace✩ 8 777]

 

.............czy leci z nami pilot ????  

 

  

[zbyszek40 1 839]

..no co ja ufam.............specjalistom

[Cuckoldplace✩ 8 777]

 

..no co ja ufam.............specjalistom