Zdrowe odżywianie

[gentleman 1 123]

@RafałMad

 

W ostatnich 40 latach odnotowaliśmy ogromny postęp medycyny.

To właśnie ona pozwala wydłużać życie.

 

Podajesz statystyki długości życia, tyle że w nie wliczane są osoby z pokolenia, które jeszcze żyło w czasach bez chemii w jedzeniu i ogromnej ilości zanieczyszczeń.

Zobaczysz jak te wskaźniki spadną jak zacznie być liczone tylko pokolenie urodzone po np. 1980r.

 

Obecne statystyki wzrastającej liczby nowotworów mówią wiele:

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/nowotwory/who-alarmuje-liczba-zachorowan-na-raka-gwaltownie-wzrosnie_38123.html

oczywiście jest dość duża skuteczność leczenia ale czy ona pokrywa ten ogromny wzrost?

 

Przykład cukrzycy:

"Rozpowszechnienie cukrzycy sięga w Polsce 9,5%, natomiast nadwagi (która jest czynnikiem ryzyka choroby) – 64%."

 

"Nowe dane opublikowane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) wskazują, że według szacunków w 2014 r. na świecie żyło 422 mln dorosłych z cukrzycą (dla porównania – w 1980 r. było ich 108 mln)."

http://www.mz.gov.pl/aktualnosci/who-oglasza-nowe-dane-o-cukrzycy-na-swiecie/

 

Jak wiadomo osoba cukrzycy towarzyszą inne choroby w formie powikłań.

[gentleman 1 123]

Nie sądzę aby w interesie koncernów farmaceutycznych leżało wynalezienie leku na cukrzycę.

Jako przykład kolejny problem, szczególnie w Polsce gdzie lepiej amputować stopę niż leczyć:

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/coraz-wiecej-amputacji-nog-przez-miazdzyce-polska-jedynym-takim-krajem-w-ue,408237.html

[Cmantis 407]

 

Zobaczysz jak te wskaźniki spadną jak zacznie być liczone tylko pokolenie urodzone po np. 1980r.

 

 

No raczej nie zobaczysz :-)

 

Ale widzisz - Piszesz, ze cos bedzie bo tak wlasnie myslisz - a nie masz dowodow - tak sobie poprostu myslisz, jestes przekonany, bo sobie myslales, myslales, myslales i wymysliles ... ok - masz prawo,

 

 

Nie sądzę aby w interesie koncernów farmaceutycznych leżało wynalezienie leku na cukrzycę.

 

 

No tak samo, tak sadzisz, ok, bo ten swiat jest taki zly, wszyscy sa przeciwko nam! Te koncerny i te grupy, i ci oni niedobrzy, fuj.

 

Moj dziadek tak mowil, za mojej mlodosci to bylo inaczej, lepiej ... moj tata tak mowil. Chopie masz 31 lat!! Zmieniaj swiat!!! Jestes mlody, za mlody zeby tak sie uzalac!

 

Wiecej optymizmu! Sa tez naukowcy ktorzy robia dobre rzeczy - te koncerny wlasnie co tez oczywiscie chca zarabiac - ale one tez sie przyczynily do rozwoju tej medycyny o ktorej piszesz

 

Wiecej optymizmu - mniej biadolenia!

 

Usmiechow zycze

[Cmantis 407]

Obecne statystyki wzrastającej liczby nowotworów mówią wiele: http://www.poradnikz...snie_38123.htmloczywiście jest dość duża skuteczność leczenia ale czy ona pokrywa ten ogromny wzrost?

 

 

Ah i jeszcze to - typowe podejscie - Wiesz dlaczego jest wiecej nowotworow??? Bo wydluza sie zycie!!! Dzieki postepowi medycyny kiedy osiagniemy srednia zycia np. 120 lat wszyscy bedziemy (beda) umierali na nowotwory.

 

Kiedy srednia zycia byla 30 lat prawie nikt nie umieral na nowotwory bo one sa czestsze czym jestesmy starsi. Wiec argument na pierwszy rzut oka mocny ale do niczego.

 

Ale @gentelman - spoko - nie chce mi sie w tym temacie specjalnie roztkliwiac - ani nie chce nikogo do swych racji przekonywac. Przyznaje jestem wielkim fanem nauki i wielkim przeciwnikiem tropienia ukladow, ukladzikow, czarnej magii i spiskow przeciwko wszystkiemu i wszystkim. Doprowadza mnie to do szalu wiec chyba wole odpuscic w tej dyskusji i jesli chcesz w to wierzyc to oczywiscie masz prawo i nic mi do tego a dla mnie zdrowiej bedzie juz tu nie pisac :-) bo cisnienie mi skacze.

 

PS. Co do cukrzycy - MASZ RACJE! definitywnie - Nie chce tez, zeby bylo wrazenie, ze teraz wszystko jest super i nic nie trzeba poprawiac- Trzeba, tym bardziej jesli sie wie, ze trzeba. Otylosc- masz racje - trzeba zwalczac. Wiecej sportu - oczywiscie ze tak, Zagrozenie siedzacym trybem zycia - bezdyskusyjnie. Skoro wiemy jak cos polepszac - polepszajmy - ale nie, nie dam sobie wmowic, ze za komuny bylo lepiej - NIE BYLO - teraz jest lepiej - a jutro bedzie jeszcze lepiej a potem jeszcze i jeszcze ...

 

No i jeszcze na koniec - WIELKIE PODZIEKOWANIA DLA Piotra z Lodzi za bardzo ciekawy i bardzo merytoryczny (jak zwykle) opis.

 

W porownaniu z tym co On pisze to co j robie to zasmiecanie watku wiec wiecej tego robic nie chce - jesli mozesz Piotrze to napisz jeszcze jakies porady, zeby przykryc te moje posty, ktore sa naprawde malo istotne  :-)  

 

Usmiechow zycze jeszcze raz

[Cuckoldplace✩ 8 777]

Cholera... Nie jestem Piotrem lecz przykryję

 

zacznijmy od tego, że pierwszym krokiem ku zdrowiu w tych naszych "strasznych" czasach są:

 

- możliwości wyboru tego co kupujemy w sklepie (minimalizowanie ilości niezdrowego jedzenia przy minimum wysiłku)

- świadomość siedzącego trybu życia na nasze zdrowie i reagowanie na to (nie trzeba od razu maratonów biegać, wystarczy spacer)

- rozwój medycyny (cukrzyca już nie zabija, da się ją trzymać w ryzach i inne choroby też można opanować i żyć dłużej)

 

lepiej małymi krokami dochodzić do własnych prawd niż biadolić, że się nie da i stać w miejscu

 

 

a jeśli sięgamy po używki, bo one są dla ludzi, przecież nikt nam nie karze.. sami to robimy

 

żyć w zgodzie ze sobą i nie nawracać na siłę innych na swój styl to ma znaczenie

 

a czy lat 40 czy 83... ważne że po swojemu

[Cuckoldplace✩ 8 777]

aaaa jeszcze...

 

bawiąc się w zk przecież świadomie podnosimy sobie ryzyko powikłań zdrowotnych i emocjonalnych

 

 

straszne to a jakże prawdziwe

[piotr38lodz 182]

zacznijmy od tego, że pierwszym krokiem ku zdrowiu w tych naszych "strasznych" czasach są: - możliwości wyboru tego co kupujemy w sklepie (minimalizowanie ilości niezdrowego jedzenia przy minimum wysiłku) - świadomość siedzącego trybu życia na nasze zdrowie i reagowanie na to (nie trzeba od razu maratonów biegać, wystarczy spacer) - rozwój medycyny (cukrzyca już nie zabija, da się ją trzymać w ryzach i inne choroby też można opanować i żyć dłużej) lepiej małymi krokami dochodzić do własnych prawd niż biadolić, że się nie da i stać w miejscu a jeśli sięgamy po używki, bo one są dla ludzi, przecież nikt nam nie karze.. sami to robimy żyć w zgodzie ze sobą i nie nawracać na siłę innych na swój styl to ma znaczenie a czy lat 40 czy 83... ważne że po swojemu

nic dodać, nic ując

 

 

Apropos względnie jeszcze zdrowych używek - zapomniałem o dwóch czekoladach z Tesco (zamknę tym temat czekolady): Tesco Finest Swiss 72% składników z kakaowca 100g = miazga kakaowa, cukier (prawie na pewno niestety rafinowany) , tłuszcz kakaowy, naturalny aromat waniliowy, Masa kakaowa minimum 72%., Tesco Finest Equadorian 74% 100g = miazga kakaowa, cukier (prawie na pewno niestety rafinowany), tłuszcz kakaowy, ekstrakt waniliowy, Masa kakaowa minimum 74% , Tesco Finest Madagascan 71% 100g = miazga kakaowa, cukier (prawie na pewno niestety rafinowany) , tłuszcz kakaowy, ekstrakt z wanilii ; Tesco Finest SaoTome 71% składników z  kakaowca 100 g = miazga kakaowa, cukier (prawie na pewno niestety rafinowany) , tłuszcz kakaowy, ekstrakt z wanilii; reszta tej serii to czekolady "białe", mleczne - z "mlekiem" w proszku, a inne jeszcze "gorzkie" - Finest Uganda 78% - zawiera "mleko" w proszku, Finest Peruvian 70% - produkowana z udziałem emulgatora

[piotr38lodz 182]

Prawdziwa czekolada ma dobroczynny wpływ na zdrowie. Badania holenderskiego Instytutu Zdrowia Publicznego dowodzą, że regularnie spożywane kakao stabilizuje ciśnienie krwi. Ciekawe są wyniki badań profesora Normana Hollenberga z Harvard Medical School, który stwierdził (badając plemię Kuna z Panamy spożywające wielkie ilości kakao), że zawarte w ziarnach kakaowca flawonoidy ograniczają znacząco ryzyko choroby serca (zwłaszcza u ludzi powyżej 50 roku życia) oraz ryzyko wystąpienia udaru mózgu, cukrzycy czy rozwoju choroby nowotworowej. Ziarna kakaowca zawierają niemal dwa razy więcej przeciwutleniaczy niż czerwone wytrawne wino i prawie trzy razy więcej niż zielona herbata. Gorzka czekolada (o zawartości komponentów z ziaren kakaowca 60 - 90 %) poprawia nastrój; zawiera znaczące ilości dobrze przyswajalnego magnezu (ważny regulator układu nerwowego) i teobrominy - naturalnego czynnika rozluźniającego mięśnie i o działaniu relaksującym. Ze względu na kaloryczność zaleca się 1 kostkę czekolady dziennie, albo 2 kostki co drugi dzień...

[Cuckoldplace✩ 8 777]

to ze zdrowych nawyków, co jest nowością z naszych czasów, owoce jemy do 15.00 tak by organizm zdążył rozpracować cukier...

 

 

bo gdy organizm zbyt dużo cukrów dostaje to zaczyna się tzw. wyrzut insulinowy i to już prosta droga do cukrzycy jeśli będziemy mu takie masowe porcje cukrów fundować do przerobienia