Wasze ulubione kosmetyki (tu pomijamy perfumy!) to...?

[Rafaelomaster 391]

LA, miałaś kiedyś do czynienia z olejkiem do masażu od Aesop? Jeśli nie to polecam ?

[Nowi✩ 2 695]

Kosmetyki do włosów firmy Anwen i świadoma pielęgnacja zdziałały cuda na moich włosach.
Miałam strasznie suche, zniszczone włosy, puszące się, które prawie codziennie prostowałam, co trochę mi zajmowało, bo mam gęste i długie włosy. Teraz moje włosy nie potrzebują w ogóle prostownicy, wystarczy suszenie ze szczotką.

Na stronie firmy można wykonać test porowatości włosów, dzięki czemu będzie można dobrać kosmetyki odpowiednie dla rodzaju włosów.

Sama jeszcze nie do końca pojęłam zasadę równowagi PEH, ale mycie OMO już dużo zmieniło w strukturze włosa. Włosy są gładsze, lejące, nie puszą się tak często jak kiedyś, wyglądają na zdrowsze. Plus olejowanie włosów działa cuda. 
Jest to Polska firma, bazująca na naturalnych surowcach.
Zapach jest wyraźny, ale nie drażniący nosa, nuty zazwyczaj kwiatowe. Mnie osobiście super się podobają.

 

Kolejnym odkryciem jest seria kosmetyków firmy Neba. Są to produkty do pielęgnacji tatuaży, ale można ich spokojnie używać jako balsam lub masło do ciała.

Balsam ładnie się wchłania, nie zostawia tłustego filtru na skórze, ma dość delikatny zapach.

Masła do pielęgnacji maja bardzo wyraźny zapach, co nie każdemu przypadnie do gustu, ale ja je uwielbiam. Tatuaże mają piękną barwę, są dobrze nawilżone. 
To tez jest Polska firma z naturalnymi surowcami.

[Agnik 381]

4 godziny temu, Nowi pisze:

Kosmetyki do włosów firmy Anwen(…)

Moim włosom akurat kosmetyki od nich nie podpasowały ? Miałam okropne po nich włosy,nagle jeb puch i siano. Wiec nie kazdemu podpasują one. Ale widze,ze tez Panienka włosomaniaczka  Witam!  Olejowanie jest super, tylko tez trzeba znalezc olej ktory włosy polubią. U mnie sprawdza sie olej ze słodkich migdałów. No i hennowanie to tez złoto. Swoj rudy kolor na wlosach mam dzięki hennie właśnie? Hennujesz tez moze włosy? 

[Nowi✩ 2 695]

2 minuty temu, Agnik pisze:

Olejowanie jest super, tylko tez trzeba znalezc olej ktory włosy polubią. U mnie sprawdza sie olej ze słodkich migdałów. No i hennowanie to tez złoto. Swoj rudy kolor na wlosach mam dzięki hennie właśnie? Hennujesz tez moze włosy? 

U mnie natomiast olej ze słodkich migdałów się nie sprawdził, używam olej mango i jest super dla moich włosów  Myslałam o hennowaniu, ale muszę się zebrać do poczytania trochę o tym, bo nie tak dawno dopiero zaczęłam świadomą pielęgnację włosów i tez jeszcze próbuje różnych rzeczy. Jednak już widzę dużą poprawę w wyglądzie włosów i jestem zachwycona  Tak jak pisałam, kiedyś codziennie używałam prostownicy, a teraz mogłaby ona nie istnieć  

[Agnik 381]

@Nowi Wierze, swiadoma pielegnacja wlosow jesli jest się przy tym wytrwałym to działa cuda. Polecam hennowanie,pogrubia włos i chroni tez. Jedyny minus to utrzymujący sie potem smrodek jakby siana na włosach i ewentualnie mozliwy przesusz. Ale to chwilowe tylko ? Jakis kolor chcesz uzyskac dzieki hennie? Bo z Indygo to lepiej uwazac, jakby kiedys cos Ci sie odwidziało z kolorem to on lubi robić sie zielony? Bodajże z czystą henną tak nie ma i z cassią. Ja juz od dluzszego czasu hennuje na rudo i raczej mi sie nie odwidzi,uwielbiam ten kolor u siebie ? Co do prostownicy to sie nie wypowiem,bo tylko raz w zyciu jej uzyłam. Naturalnie mam proste włosy choć ostatnio zauważyłam,że chyba chcą sie krecic bo jakies fale mi sie pojawiają ? 

[Nowi✩ 2 695]

10 minut temu, Agnik pisze:

Jakis kolor chcesz uzyskac dzieki hennie? 

Ogolnie to wlosy mam brązowe i raczej przy nich zostanę. Chociaż chodzi mi po głowie właśnie rudy, lecz boje się tego co może wyjść na moich włosach, które do tej pory z farbami się nie lubiły ?

[Agnik 381]

1 minutę temu, Nowi pisze:

Ogolnie to wlosy mam brązowe i raczej przy nich zostanę. Chociaż chodzi mi po głowie właśnie rudy, lecz boje się tego co może wyjść na moich włosach, które do tej pory z farbami się nie lubiły ?

Ja swoje naturalne mam ciemny brąz.. wiec,zeby coooś bylo widać z rudosci to najpierw musialam je bezczelnie potraktować rozjasniaczem. Aaa.. rozjasniacz nie jest super hiper dobry? Zawsze po tym probuje „przeprosic” wlosy licznymi zabiegami z włosingu ? Teraz wlasnie znowu bije sie z myslami,czyy znow rozjasnic bo mam juz odrost czy moze cos innego zrobic mniej bolesnego dla włosów.. Ale z drugiej strony - No uwielbiam ten rudy? I piegi idealnie pasują do niego jak domaluje bo naturalnie ich nie mam? Mhm.. jak z farbami sie nie lubily to moze polubią sie wlasnie z henną  Bez rozjasniania powinnas miec wtedy takie refleksy rudosci/czerwieni. To tez fajnie wyglada pod słońce bądź jakies dobre światło. 

[Nowi✩ 2 695]

2 minuty temu, Agnik pisze:

Aaa.. rozjasniacz nie jest super hiper dobry? 

No właśnie kiedyś  cześć włosów próbowałam rozjaśnić to musiałam bardzo długo trzymać ten rozjaśniacz, a i tak mało co było widać ? niektórym po takim czasie włosy pewnie by wypadły ? 

 

4 minuty temu, Agnik pisze:

Mhm.. jak z farbami sie nie lubily to moze polubią sie wlasnie z henną  Bez rozjasniania powinnas miec wtedy takie refleksy rudosci/czerwieni. To tez fajnie wyglada pod słońce bądź jakies dobre światło. 

To wtedy stosuje się zwykłą hennę? 
musze poczytać o tym, bo takie refleksy mogą być fajne  Dziekuje ☺️

[Agnik 381]

Teraz, Nowi pisze:

To wtedy stosuje się zwykłą hennę? 
musze poczytać o tym, bo takie refleksy mogą być fajne  Dziekuje ☺️

Tak, czystą henne albo tez do niej jakies dodatki wzmacniające czerwień mozesz dodać jak amle czy nawet papryke słodką ? Nie ma za co☺️ 

[Dragonfly® 20 389]

Na początku wiosennego sezonu moja znajoma, była koleżanka po fachu, poleciła mi ten krem typu BB. Jak to mam w zwyczaju, jeśli nadarza się okazja sięgam po polecany przez pewne (moim zdaniem) źródła produkt. I zachwyciłam się tym kremem.

To Eveline Cosmetics, My Beauty Elixir, Krem BB light cover, 30 ml

Na porę letnią, ale myślę, że zostanę przy tym na jesień i zimę, bo dla mnie to idealne zastąpienie podkładu.

Nie lubię mieć na twarzy na co dzień maski, bo nie mam większych problemów z cerą, ale chcę delikatnie wyrównać mój koloryt skóry twarzy, by móc przy moim trybie życia w miarę dobrze na co dzień wyglądać. 

Ten krem stosuję na inny lżejszy krem pielęgnacyjny do twarzy. Nie zatyka porów, jest praktycznie niewidoczny, bo tylko delikatnie muska kolorem skórę.

Plusy.

Nie jest jak większość kremów bb nafaszerowany alkoholem. Lekki, o delikatnej nucie zapachowej brzoskwini- uprzedzam ja to nakładam gąbeczką, nie palcami.  Dostępny w dwóch odcieniach Dark i Light. Można je przecież mieszać. Produkt Vegan. Cena ok 20 zł. 

Minusy, 

Ciężko to dostać. Ja na to trafiłam w Biedronce i zakupiłam sobie na zapas do końca roku.