Wasze ulubione kosmetyki (tu pomijamy perfumy!) to...?

[shisha 2 341]

 

Moje ostatnie odkrycie - lakier i top Miracle Gel Sally Hansen. Trzyma się, skurczybyk, doskonale! Gdyby nie to, że paznokcie rosną mi jak wściekłe, to pewnie byłoby te obiecane 2 tygodnie koloru i połysku!

Spac nie mogę to zamówiłam fuksje i czarny

Dajesz na to jeszcze jakaś bezbarwna bazę jak E.? Czy tylko ten lakier?

[Zouza® 29 620]

Shi, na to koniecznie top coat (też Miracle Gel).

Ten żel ma za zadanie utwardzenie lakieru.

Ja mam wersję klasyczną (widziałam na alle jakąś nowszą wersję, ale za tę paznokcia dać nie mogę ).

Moje pazury przetrzymały taką próbę cało, a konkretniej lakier na nich, że spokojnie mogę polecić.

[Zouza® 29 620]

No i mam kolejnego ulubieńca

 

Benefit Ka-Brow.

Pomada do brwi, która dyscyplinuje, można nadać idealny kształt, jest trwała. W dodatku ten cudny, idealny pędzelek w zestawie i bogata gama kolorystyczna. CUDO!

Efekt i wygoda użytkowania, moim zdaniem, znacznie lepsza niż odpowiedniczki np. z Bobby Brown. Choć ta ostatnia też jest niczego sobie.

[Zouza® 29 620]

Jaid, a ona jest do spłukiwania, czy jak krem?

Zostawia tłustą warstewkę, czy całkiem się wchłania?

Bo ja ciągle szukam różności do dłoni

[ghosttown 772]

Ja kilka miesięcy temu odkryłam cukrowy scrub do ciała marki ziaja (którą uwielbiam ogólnie;) "Cupuacu krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco wygładzający". Nie dość że świetnie złuszcza to pozostawia na skórze warstewkę natłuszczającą. Nie potrzeba już balsamu do ciała. Pięknie pachnie i kosztuje ok 12 zł.

[Mel.✩ 3 068]

Jestem bardzo zadowolona z kremu pod oczy Loreal Revitalif Laser X3. Wstaję rano bez żadnych worów, jak się uszczypnę pod okiem to nie wraca mi skóra przez godzinę do stanu sprzed uszczypnięcia, tylko szybciej Normalnie rewelacja. Nie wiem tylko czy ma znaczenie fakt, że troszkę się pomyliłam, bo ten krem przeznaczony jest dla pięćdziesięcio- i sześćdziesięciolatek

[Cuckoldplace✩ 8 598]

moje ostatnie odkrycie to odżwyki do paznokci firmy Bielenda

 

po pierwsze: bo działają i moje rachityczne paznokcie wreszcie przestały się łamać (z autopsji po 4 tygodniach stosowania wersji płynne złoto)

 

po drugie: bo nadają płytce lekkie zabarwienie i nawet taki antytalent do malowania może sobie umalować i pięknie się to rozkłada i nie ma żadnych smug, zacieków etc...

 

po trzecie: mam fisia i lubię polskie produkty a to jest 100% kapitał polski

 

po czwarte: cena - naście zyla

 

po piąte: dostępne w trzech odsłonach, czyli mogę sama sobie "kolory" zmieniać 

 

- płynne złoto - daje lekko perłowy delikatny cielisty róź - trochę "mów mi babciu"

- płynne szkło - ooo.. fajne.. wybarwienie płytki jak we frenchu

- płynny diament - jeszcze nie testowałam... 

 

 

 

 

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Ja kilka miesięcy temu odkryłam cukrowy scrub do ciała marki ziaja (którą uwielbiam ogólnie;) "Cupuacu krystaliczny peeling cukrowy złuszczająco wygładzający". Nie dość że świetnie złuszcza to pozostawia na skórze warstewkę natłuszczającą. Nie potrzeba już balsamu do ciała. Pięknie pachnie i kosztuje ok 12 zł.

 

 

Kupiłam. Użyłam. Polecam.

 

Dość spore kryształki pięknie złuszczają skórę. Zapach intensywny, ja takie lubię. Już na etapie peelingowania czuć ja na skórze pozostaje przyjemna warstewka natłuszczająca.

 

U mnie dodatkowy plus: 100% kapitał polski.

Jeden minus: na wannie też zostaje natłuszczona warstewka.

[rita✩ 7 323]

Szukam czegoś co mi wygladzi wlosy po rozjasnianiu. Poki co:

-odzywki Loreal nie dzialaja,

-odzywki i maski Dove j.w

-maska z oleju kokosowego i miodu raz zaskakuje a raz przetłuszcza i obciaza (nie odkrylam zaleznosci)

-Biosilk nic nie daje

-nie stac mnie na zabieg kreatynowy.

[Zouza® 29 620]

Rito, a czego z Dove używałaś?