Skocz do zawartości
Cmantis

Czy kobiety wola mężczyzn uległych czy dominujących

Rekomendowane odpowiedzi

 

Ja mysle ze jest wiele kobiet ktore by chcialo miec swojego UC ale o tym nie wie, a problem w tym jak znalesc taka skoro ona sama o sobie nie wie co potrzebuje, a co dopiero poderwac.

 

 

Ona nie wie co jest dla nie dobre czego potrzebuje ale Ty to wiesz....czy tylko przypuszczasz? Nie wiem czy Cię rozczaruję ale kobiety to nie naiwne, głupiutkie trzpiotki niezdolne do samodecydowania i nieświadome swej roli i potrzeb. Kobiety nie potrzebują światłych mężczyzn żeby wiedzieć czego potrzebują, jakie są, co je podnieca . To że nie biegają po ulicach z transparentami "jestem uległa" czy "nastaw tyłek do lania kundlu", "Hotka" lub "Nifomanaka" wynika jedynie z ich bezgranicznej (czasami myślę też, że bezpodstawnej) wiary, iż męska populacja potrafi myśleć i się domyśleć lub choć poznać i zgadnąć. 

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Całość Twojego postu brzmi, jakby napisała go wyemancypowana kobieta, albo chociaż feminista. Szanuję to!

 

 

To że nie biegają po ulicach z transparentami "jestem uległa" czy "nastaw tyłek do lania kundlu", "Hotka" lub "Nifomanaka" wynika jedynie z ich bezgranicznej (czasami myślę też, że bezpodstawnej) wiary, iż męska populacja potrafi myśleć i się domyśleć lub choć poznać i zgadnąć. 

 
Ale też na to nie pozwalają nam normy kulturowe. I nie mam na myśli celowo przez Ciebie użytej hiperboli z transparentami, ale otwartego okazywania swoich preferencji. Każda z wymienionych przez Ciebie jest społecznie nieakceptowalna, a przynajmniej szykanowana. 

Acz czasem się zdarza, że nie tyle trzeba kobietę uświadomić, co nakierować lub, co bardziej właściwe, że nie budzi być spętana konwenansami, że może uzewnętrznić swoje najskrytsze fantazje i nie spotka się z krytyką.
  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Kiki najpierw zacytuje ci wypowiedz przedmowczyni:

 

"Acz czasem się zdarza, że nie tyle trzeba kobietę uświadomić, co nakierować lub, co bardziej właściwe, że nie budzi być spętana konwenansami, że może uzewnętrznić swoje najskrytsze fantazje i nie spotka się z krytyką."

 

A teraz wyjasnie:

 

Nie mam zamiaru nikogo zadna droga prowadzic udowadniac ze wiem cokolwiek lepiej. To co pragne zaznaczyc to fakt ze kobiety zwlaszcza w krajach bloku wschodniego europy ( ale tez np w indiach - o reszcie swiata sie nie wypowiadam bo tam nie bylem i nie mam porownania do swiata zachodniego w ktorym musze zyc mimo ze wiele mi uwiera) zyja w bardzo klarownych normach spolecznych i czesto nie sa swiadome swoich potrzeb do puki ktos nie zwruci ich uwagi w ta strone.... Czasem to wystarczy artykol prasowy, a czasem rozmowa z kims ktora otwiera dopiero myslenie na zagadnienia bedace wczesniej tabu ze wzgledu na normy spoleczne...

 

Wcale nie napisalem ze mam zamiar kogos uswiadamiac i ze wiem lepiej co dana konkretna kobieta potrzebuje. Zauwazylem tylko ze komus uleglemu do bulu ciezko bedzie poderwac kobiete ktora nie jest cwiadoma jeszcze ze potrzebuje dla siebie kogos uleglego, bo normy spoleczne kaza jej szukac kogos silnego i dajacego oparcie.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Alfa, omega, beta, srega. Ja tam lubię każdego, kto da się poderwać 

Ale w zasadzie to nie jestem UC, więc nie powinnam w ogóle się odzywać :list:

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Całość Twojego postu brzmi, jakby napisała go wyemancypowana kobieta, albo chociaż feminista. Szanuję to!

 

 

Jasna dupa... a ciągle siebie uważałem za bastion męskiego szowinizmu w sfeminizowanym świecie :D

 

 

Ale też na to nie pozwalają nam normy kulturowe. I nie mam na myśli celowo przez Ciebie użytej hiperboli z transparentami, ale otwartego okazywania swoich preferencji. Każda z wymienionych przez Ciebie jest społecznie nieakceptowalna, a przynajmniej szykanowana. 

 

 

Normy kulturowe dotyczą obu płci, zauważ że faceci też nie emanują plakatami "chcę być kundlem u stóp Pani". "Pragnę poniżenia", "Seksoholik" czy "Zawzięty onanista". Ja wiem, ze przyjmuje się dla kobiet tradycyjną role piastunki domowego ogniska, wiernej i spolegliwej mężowi... ale wiem, że jest to anachronizm. Dziś już chyba tylko zacofańcy postrzegają kobiety jako nieporadny podgatunek. Kobiety udowodniły, że są równie perwersyjne, równie zachłanne i spragnione i ja się z tego cieszę.

 

 

 

Acz czasem się zdarza, że nie tyle trzeba kobietę uświadomić, co nakierować lub, co bardziej właściwe, że nie budzi być spętana konwenansami, że może uzewnętrznić swoje najskrytsze fantazje i nie spotka się z krytyką

 

I tu też muszę zaprotestować. T o o czym piszesz nie ma nic wspólnego z płcią, to normalna ludzka natura, że obawiając się krytyki, potępienia czy społecznej alienacji ukrywamy zachowania, które są moralnie, etycznie czy obyczajowo piętnowane. To tyczy się kobiet i mężczyzn to zwykły mechanizm socjalizacji. Normalne jest, że wolność od konwenansów i pełen nonkonformizm możliwy jest wyłącznie w otoczeniu zaufanym, bezpiecznym i akceptującym nasze zachowania. Pewnego rodzaju odstępstwem był libertynizm ale jakoś im z tym nie pykło.

 

 

Nie mam zamiaru nikogo zadna droga prowadzic udowadniac ze wiem cokolwiek lepiej. To co pragne zaznaczyc to fakt ze kobiety zwlaszcza w krajach bloku wschodniego europy ( ale tez np w indiach - o reszcie swiata sie nie wypowiadam bo tam nie bylem i nie mam porownania do swiata zachodniego w ktorym musze zyc mimo ze wiele mi uwiera) zyja w bardzo klarownych normach spolecznych i czesto nie sa swiadome swoich potrzeb do puki ktos nie zwruci ich uwagi w ta strone.

 

 Bzdura bzdura i jeszcze raz bzdura. Proponuję odwiedzić bezpruderyjnych Czechów. spotkać się z zupełnie zwariowanymi Węgrami, zepsutymi Rosjanami i proponuje tez udać się np na południe Włoch, do mniej turystycznych miejscowości Grecji czy pozwiedzać typowe małe mieściny alpejskie. Owszem Europa wschodnia pod koniec ubiegłego stulecia odstawała obyczajowo od świata zachodniego. Szybko się jednak upiliśmy zachodnim komercjalizmem, zepsuciem i frywolnością.Dystans odrobiliśmy w mniej niż dekadę i nawet wnieśliśmy dużo świeżości słowiańska fantazją. Nie jesteśmy zaściankiem, nie jesteśmy inni niż reszta Europy, ani gorsi ani lepsi.

 A teraz tak na logikę... czy Ty jesteś i zawsze byłeś wszystkiego świadomy? Czy jeśli czegoś nie doświadczyłeś nie było coś jakimś bodźcem to byłeś świadom, że to czy tamto Ciebie pociąga? Zatem uświadamianie sobie własnych preferencji seksualnych, potrzeb i konkretnych zachowań jest procesem ciągłym i stymulowanym przez kontakty z ludźmi, sytuacjami, obrazami i jest to proces oczywisty i naturalny dla człowieka... zatem w takim samy stopniu dla kobiet i mężczyzn.

 Zatem ponownie odnosząc się do Twojego poprzedniego postu... jeśli będą chciały UC to będą o tym wiedziały. Jeśli nie będą wiedziały że chcą to zwyczajnie nie chcą... to proste. Nie zgodzę się na traktowanie kobiet w sposób sugerujący ich nieporadność, niezdecydowanie czy brak samoświadomości. 

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Kiki przyznam ci racje co do prawie wszystkiego o czym napisales. Prawda jest taka ze ja mam tycznosc z ta spolecznie akceptowalna czescia zachowan ludzkich w spoleczenstwie i na jej podstawie musze stwierdzic ze w Polsce, Indiach, Rumuni, Turcji (te kraje znam) poziom oczekiwan spolecznych jesli chodzi o zachowania seksualne daleko odbiega od tych samych oczekiwan spolecznych w Anglii np. Nie mam tu na mysli tych ludzi osieconych wolnoscia umyslu i zachowan sexualnych a o tej szarej masie tworzacej atmosfere oczekiwan odnosnie zachowan sexualnych. 

 

Normy spoleczne same w sobie w krajach ktore wymieniles sa bardziej restrykcyjne niz na zachodzie i to jest fakt. Prawda jest ze w tym wzgledzie mlode pokolenie zmniejsza dystans, ale zadam teraz pytanie, moze ktos wie kiedy to zostalo wypowiedziane: 

 

(cytuje z pamieci)

 

"Mlodziesz jest glupia, leniwa i zdeprawowana. Jesli ta tendencja sie nie zmieni to nasze spoleczenstwo przepadnie" 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ale ...

 

Czy kobiety wola mężczyzn uległych czy dominujących?
  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

pogodzę Was Panowie :)

 

normy społeczne owszem są, ale są właśnie ludzie (niezależnie od płci), którzy potrafią definiować, rozwijać i realizować swoje potrzeby niezależnie od środowisk w których zostały wychowane czy funkcjonują (zostaję wciąż przy temacie jakich kobiety wolą mężczyzn)

 

i to też świadczy o światłości ich umysłów, czy potrafią się realizować, nie ulegając ograniczeniom, szanując innych poglądy tzn. nie muszą się obnosić z tymi potrzebami jednak skutecznie je realizują; przykładem wszak jest to forum, nasza obecność tutaj, niektórzy z nas nie mogą powiedzieć nikomu, niektórzy z nas mają w swoim gronie osoby, które wiedzą o naszych zachowaniach

 

mamy tutaj swój świat, możemy rozmawiać szczerze, wymieniać poglądy i wielu z nas to też różnie postrzega

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Ale ...

 

Czy kobiety wola mężczyzn uległych czy dominujących?

 

potrzebuję bardziej precyzyjnie a będę umiała odpowiedzieć, czy chodzi wyłącznie o sferę seksualną czy całokształt postawy życiowej?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

potrzebuję bardziej precyzyjnie a będę umiała odpowiedzieć, czy chodzi wyłącznie o sferę seksualną czy całokształt postawy życiowej?

 

Biorac pod uwage, ze kocham UC to w zasadzie UC nie ma sfery seksualnej bo nie jest od tego (w zasadzie bo to sfera seksualna rzadzi tym co robi w koncu - ale to jest tak bardziej uzyc seksu do nie seksu)

 

A wiec - nie wiem jak zdefiniowac to pytanie bardziej dokladnie :-) Ale tak ... czy wolisz ciganac za wlosy i dawac klapsy czy zeby Ciebie ciagneli za wlosy i dawali klapsy. (klapsy to klapsy - na wszelki wypadek zastrzegam, ze nie mam na mysli zadnej przemocy domowej czy czegos takiego i to w zadnym kierunku - ale to chyba jest jasne)

 

Ulegly facet kojarzy sie z takim ciapa, ale tez mozesz miec honor i byc the best, ale jednak sluchac i sluzyc swojej Pani. Odrzucamy ciapowatych facetow- bo takich na tym forum nie ma, skupiamy sie na tych drugich tyle, ze takich uleglych w stosunku do swojej Pani - Albo takich co lubia jak Pani sie Ich slucha.

 

Uwaga!! Ulegly moze dac w zeby!!! jesli ktos chcialby skrzywdzic jego Pania i byc bardzo dominujacy w stosuku do innych...

 

To jak to jest drogie Panie?

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...