Techniki identyfikacji

[Jans✩ 5 320]

...  nie ma problemu , z wyprodukowaniem na tej samej lini, dwoch roznych klas jakosci

 

 

 

Oczywiscie , ze nie ma takiego problemu.Stosuje sie to od dawna zgodnie z zapotrzebowaniem.

Kiedys wytlumaczono mi to tym , ze Polacy wlasnie takie a nie inne produkty zamawiaja wiec nie moga narzekac na jakosc.

Sprawdzilem to sam kupujac w niemieckim ALDI kawe ekspresowa i zapamietujac jej smak.

Potem kupulem " ta sama kawe " w polskim ALDI. Wygladala na pierwszy rzut oka tak samo ale smakowala podle.

Przyjrzalem sie blizej i okazalo sie ze etykieta miala nie tylko polskie napisy ale i inny numer produkcyjny.

Podobno Polacy maja inny smak i stad roznice.

Tak samo Persil nie musi wszystkiego wybielac bo Polacy lubia ....   oszczedzac ?

Producent robi tylko to co zamowione i obojetne czy to jest Chinczyk czy Niemiec.

A Polak chce jak najtaniej.

[Pańcioipani.✩ 5 401]

Pani:mam to do siebie że przywiązuję się do określonych produktów, które używam na co dzień. Mieszkamy już od paru ładnych lat w UK, więc jak jedziemy do Polski na urlop to kupowałam te same rzeczy w Polsce i co? wszystko było gorszej jakości: żel pod prysznic gorzej się pieni, szamponu trzeba nawalić pół dłoni żeby umyć głowę, a o kremach do twarzy czy balsamach do ciała to już nawet nie wspomnę. Wszystko co kupuję w PL jest gorszej jakości więc zamiast się denerwować zabieram produkty pierwszej potrzeby z UK do Polski. Smutne to ale prawdziwe.