Coming out, wyoutowanie rogacza, hotki, pary

[awaryjny 129]

Jak nastąpił - o ile w ogóle nastąpił - Wasz coming out rogacza, hotki, pary? Ogłosiliście to indywidualnie, wspólnie, zostaliście wyoutowani przez drugą stronę? Czy może to było zrozumiałe samo przez się dla tych, którzy o Waszych preferencjach wiedzą?

 

Ciekawi mnie zwłaszcza, czy wyjście z cuckoldowej szafy zostało jakoś wykorzystane do upokorzenia rogacza?

 

U mnie to dotychczasowo przebiegało tak: Moja Pani wie, że kręci mnie myśl, że nasi znajomi, zwłaszcza koleżanki, wiedziałyby o moich uległych skłonnościach. Nie spodziewałem się, że to się w coś przerodzi. A jednak już dwie koleżanki dowiedziały się od niej podczas wspólnego wyjścia, że jak wychodzi beze mnie, to musi przede mną grać, że mnie zdradza. Najlepsze jest to, że wyoutowanie stało się w mojej obecności i zareagowałem tak, jakbym się tego po sobie nie spodziewał. Było mi autentycznie wstyd, a jestem zupełnie wyluzowany na punkcie seksualności. Doprawiała jeszcze: "No, co siedzisz cicho? Przecież Ci się to podoba. Powiedz coś. Wiem, że Cię to podnieca, że powiedziałam". W dodatku jedna z koleżanek wie, że przysługuje mi tylko rączka w tym związku. Liczę, że sytuacja okaże się rozwojowa i stanę się przedmiotem plotek i drwin!