Najbliższa rodzina

[Sem.©® 15 694]

 

A kręci Was jak młody chłopak robi loda codziennie ojcu na dobranoc, bo się staremu należy za zapierdalanie cały dzień w fabryce? Fajne? A matka się przygląda, albo słucha zza drzwi i ją to kręci. Cuckqueen jak cholera! W tematyce forum więc o co chodzi?

 

Rzygłeś Lemondzie! Rzygłeś na wskroś przez palce rzygłeś aż tu troszki doleciało z tego pawia!   Bo widzisz, w tematyce mainstreamu forum są układy cuckoldowie, nie zaś tu pobieżnie omawiane z artykułu 201KK które są biegunowo odległe od Cucquenn którą tu przytoczyłeś. Są jak słusznie zauważyłeś pewne granice smaku, ale co powiesz na pornola w którym baba obciąga koniowi, co z nią nie jest spokrewniony. Niesmaczne bardzo a mimo to są tacy których to kręci. Albo facet który się przebiera za noworodka i zakłada pampersy. A Feedersi których podnieca karmienie swojej ciu ciu muciu grubaski kaszkami. Przy tym kazirodztwo, to fraszka igraszka. Ale mimo to, porozmawiamy i o tym, dobrze jest znać opinię wielu.

[Lemoondzik 1 842]

 

Rzygłeś Lemondzie! Rzygłeś na wskroś przez palce rzygłeś aż tu troszki doleciało z tego pawia!

No tak. Widzę prostujecie mnie w kilku tematach. Ot k... znów mam jakiś trudny moment i rzygam sobie to tu to tam. Myślałem o tym, żeby kasować, ale wprowadziło by to zamęt w dyskusję. Nie zostanie takie wyrzygane. No czasem rozum śpi, a hasają dziwne emocje. Bywa

[Sem.©® 15 694]

 

Myślałem o tym, żeby kasować, ale wprowadziło by to zamęt w dyskusję

 

Nie skasowałbyś, bo temat mamy w dziale nie chronionym a nie Ty jesteś Autorem tematu. L- md, każdy sobie może rzygnąć. Każdy trochę jest Hitlerem, każdy trochę jest. Nadmierna poprawność doprowadziłaby do tego, że stalibyśmy się jak kij w dupie tkwiący usztywniający.

[Zouza® 29 620]

 

A Feedersi których podnieca karmienie swojej ciu ciu muciu grubaski kaszkami.

O nie, nie! Nie kaszkami, a bekonem + 20 jajek + kilka hamburgerów i różnymi takimi. Od samego myślenia o tym mdli.

[gentleman 1 123]

A zatem czy Japończyków doprowadziło do złego?

Japończycy to dość otwarty naród jeżeli chodzi o sex, w niektórych aspektach nawet za bardzo.

Można by było to przenieść do osobnego wątku.

Z tego co czytałem to tam na początku XX wieku były publiczne pokazy sexy kobiet.

 

 

Jak kobieta jest w ciąży i nie może to ma zastępstwo w sprawie sexu dla męża.

 

Albo taka forma, aby rozładować młodych chłopaków aby mogli skupić się na nauce:

http://www.focus.pl/czlowiek/rece-ktore-lecza-czyli-szokujace-zwyczaje-dotyczace-masturbacji-8179

 

Mężczyźni pracują często daleko od domu i bywają tylko na weekendy. Normalne jest to że chodzą do domów pubicznych.

http://www.planeta.fm/Newsy/O-tym-sie-mowi/Masturbacja-i-spiewanie-w-nowym-show-w-Japonii-VIDEO

[eremita 288]

Z tego, co wiem w Polsce zabronione są związki kazirodcze w prostej linii. Natomiast związki dalszych krewnych (np. Babci i wnuka) są dozwolone.

No to dopiero fee

[kochanekbdsm 91]

No pięknie wszystko, ale wszelkie rozważania w dyskusji zmierzaja do związku matka syn, ojciec córka.

A co ze związkami siostra - brat? To tez zabronione a jakoś w dyuskusji ten watek nie padł. Jakieś szczególne powody .

[kochanekbdsm 91]

Aha zapomniałem o moim głosie w dyskusji.

Będzie on głosem mniejszości.

Nie zgadzam się z twierdzeniem,że wiek uczestników związku czy relacji nie ma znaczenia. Ma i to duże tak samo jak i uwarunkowania środowiskowe. Pewnym uproszczeniem jest stwierdzenie, że takie związki Ojciec - córka czy Matka-syn są zawsze złe, patologiczne i społecznie szkodliwe. Natura ludzka i jego psychika są tak skomplikowane i trudne do ogarnięcia, że byłbym ostrożny w takich stwierdzeniach. Nie bez znaczenia na moją opinie ma również wpływ mój wiek. Spotkałem w życiu ludzi w najdziwniejszych relacjach często z pozoru patologicznych, a po bliższym poznaniu ocena się zmieniała.

Z natury jestem osobą ostrożna w ocenianiu związków czy relacji innych i staram się nie potępiać nikogo o ile nie szkodzi i nie wykorzystuje swojej pozycji.

Troszkę mnie zaskoczyliście swoimi zdecydowanymi wypowiedziami na nie. Sądziłem, że uczestnicy tego forum z racji tematyki mają nieco bardziej otwarte umysły .

Nie pochwalam wykorzystywania seksualnego takiego prawdziwego (nie mówię o sytuacji kiedy partnerzy to lubią). Nie pochwalam przemocy w relacji damsko-męskiej znowu z zastrzeżeniem, że przemoc jest ok o ile oboje ja akceptują i lubią , itd. itp. . Pamiętajmy, że życie niesie sytuacji, które trudno nam czasami ogarnąć. 

Sam jestem w związku, który w Polsce jest powszechnie potępiany (moja partnerka jest ode mnie młodsza o kilkadziesiąt lat). Również nasze upodobania sexualne nie są powszechnie uznawane za właściwe. 

To forum dotyczy też dotyczy przecież kwestii powszechnie nie koniecznie akceptowanej.

Raz w życiu spotkałem parę która jak się okazało była spokrewniona blisko ona miała dwadzieścia kilka lat on dobijał pięćdziesiątki. Wszyscy ich potępiali z rodziną na czele. Przetrwali razem inne "wzorowe" małżeństwa i związki się rozpadły a oni wręcz przeciwnie umacniali swój związek. Chyba nigdy więcej nie spotkałem tak kochającej się i wzajemnie się wspierającej pary.

Więcej pokory Panie i Panowie .

Podsumowując:

Generalnie związek ojca z córką małoletnią jest dla mnie nieakceptowalny; związek dorosłej córki aa to już byłbym ostrożny w ocenach. bez bliższego poznania sprawy nie odważyłbym się oceniać. Dorosłem mam na myśli nie lat 18 ale dorosłośc mentalną  nie tylko metrykalną.

A teraz możecie na mnie nakrzyczeć i wykląć mnie

[panteramen 39]

Ile ludzi tyle upodobań seksualnych, ile związków tyle różnych relacji wśród nich.

 

Z natury jestem osobą ostrożna w ocenianiu związków czy relacji innych i staram się nie potępiać nikogo o ile nie szkodzi i nie wykorzystuje swojej pozycji.

Troszkę mnie zaskoczyliście swoimi zdecydowanymi wypowiedziami na nie. Sądziłem, że uczestnicy tego forum z racji tematyki mają nieco bardziej otwarte umysły .

Napisałeś z praktyki i na bazie własnych doświadczeń. I to właśnie taki głos jest cenny.

W zasadzie teoretyzując jakiś temat powinno się dopisywać na końcu : "Zastrzegam sobie prawo do zmiany zdania"

[xxxsixxxx 198]

taki zwiazek za dopuszczalny uznam tylko wowczas , gdy zostana sami na swiecie i beda musieli odnowic gatunek

wszak Adam i Ewa mieli tylko dwoch synow.......

Tak ale to można wcisnąć między bajki bo minimalna ilość kolonistów to około 30 000 i to pod warunkiem dużego zróżnicowania genetycznego inaczej nie udało by się gatunkowi przetrwać. To jak zostaniecie sami to darujcie sobie bo ludzkość i tak wyginie