Najbliższa rodzina

[dr.Lecter 2 612]

Dla mnie jest to nie do zaakceptowania. Rodzice, dziadkowie, dzieci, najbliżsi krewni - ciotka, wujek, stryjek.

[odyseusz 1 272]

Kazirodztwo? Spokojnie do zaakceptowania, jeśli kochankowie dorośli i nikomu nie dzieje się krzywda. Ludzie wyrafinowani lubią przekraczać granice. Natomiast niekoniecznie szokować innych. Dlatego raczej nikt nie będzie się z takim związkiem obnosić.

 

PS Brzydzą mnie takie praktyki w wykonaniu żulii. Kwestia estetyczna.

[Modlishka 3 371]

 

Czytałem niedawno artykuł na jakiejś stronie na temat seksu w rodzinie. W  tym artykule temat dotyczył seksu syna z matką a ojciec zgłosił to na policję. Względem prawa jest to zabronione i jest to przestępstwo? 

Czy kazirodztwo jest przestępstwem? Tak. W Kodeksie Karnym występuje zaraz za pedofilią:
 

"Art. 201. Kazirodztwo

Kto dopuszcza się obcowania płciowego w stosunku do wstępnego, zstępnego, przysposobionego, przysposabiającego, brata lub siostry, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5."

W Polsce penalizowane są następujące parafilie: kazirodztwo, zoofilia, pedofilia, nekrofilia oraz seks z osobą niepełnosprawną umysłowo lub psychicznie chorą.

Każda z nich jest dla mnie nie do przyjęcia. Acz słyszałam o przypadku (urban legend?), kiedy to ojciec nieświadomie był w relacji seksualnej ze swoją córką. Ach te błędy młodości i ich niechciane konsekwencje.  

 

[Lemoondzik 1 842]

Wiecie co? Dyskusja dyskusją, ale są pewne granice. Nikt tu nie zwrócił uwagi na jedną rzecz - nie zdajemy sobie sprawy jak relacje seksualne dziecka z rodzicem ryją beret dziecku. Wychodzi pokaleczone na całe życie. I nie ma tu znaczenia czy to jest w wieku 11, 15 czy 19 lat. Jak się pornole ogląda i tam w tytule jest matka z córką to ok, ale to są reżyserowane filmy i aktorzy nie są w takiej relacji - to chyba jasne. Natomiast z seksualnej relacji, która najczęściej jest świadomie bądź nieświadomie wymuszana na dziecku leczy się latami. I nie ma znaczenia czy to córka z matką czy ojciec z córką. A kręci Was jak młody chłopak robi loda codziennie ojcu na dobranoc, bo się staremu należy za zapierdalanie cały dzień w fabryce? Fajne? A matka się przygląda, albo słucha zza drzwi i ją to kręci. Cuckqueen jak cholera! W tematyce forum więc o co chodzi?

[Coma✩ 7 317]

Także moim skromnym zdaniem to jest ten rodzaj relacji, ktory może (albo raczej z całą pewnością będzie) skutkować dewiacją u dziecka, a już na pewno jest jej wynikiem u rodzica!

[surfinia✩ 4 120]

Dla mnie takie relacje są wbrew naturze... Dla mnie niewyobrażalne

[odyseusz 1 272]

Dyskusja dyskusją, ale są pewne granice.

 

Zakres każdej dyskusji wyznacza najbardziej otwarty z rozmówców. W przeciwnym razie nie można mówić o dyskusji, a co najwyżej o monologu. Nie należy bać się słów ani własnych, ani cudzych. Największe bitwy generałowie rozgrywają wyłącznie na mapach.

 

nie zdajemy sobie sprawy jak relacje seksualne dziecka z rodzicem ryją beret dziecku. Wychodzi pokaleczone na całe życie. I nie ma tu znaczenia czy to jest w wieku 11, 15 czy 19 lat.

 

Pewnie że ryją (pytanie: dlaczego?). Ale wiek akurat ma znaczenie. Choćby w przypadku biegunów relacji. 19-latek teoretycznie może uwieść własnego rodzica. Kazirodztwo realizowane w celu zaspokojenia popędu seksualnego oczywiście może być patologią. Zwykle kolejną do pięknej kolekcji alkoholi, dragów i więziennych dziar. Lecz w przypadku miłości platonicznej chyba już tak nie jest. To są właściwie granice pomiędzy którymi znajdują się rozległe obszary ludzkich potrzeb i namiętności. Patrzyłbym na to zjawisko jako na pewien fenomen i bez oceniania go, bo każde zdanie ostateczne niesie ryzyko błędnej subiektywizacji. 

 

A kręci Was jak młody chłopak robi loda codziennie ojcu na dobranoc, bo się staremu należy za zapierdalanie cały dzień w fabryce?

 

Jasne, że kręci. Ale ja sam nie chciałbym być ani takim ojcem, ani takim synem.

 

to jest ten rodzaj relacji, ktory może (albo raczej z całą pewnością będzie) skutkować dewiacją u dziecka, a już na pewno jest jej wynikiem u rodzica!

 

Tak to sobie zwykle wyobrażamy, ale nie możemy wiedzieć tego na pewno. Nakłada się na to wszystko kontekst kulturowy.

 

Dla mnie takie relacje są wbrew naturze... Dla mnie niewyobrażalne

 

Kazirodztwo występuje u wielu gatunków, w tym oczywiście u ludzi, i jest opisane w literaturze nie tylko naukowej. Zarówno my, jak i wszystko co nas otacza, to części natury. Gdybyśmy zechcieli chodzić na uszach, byłoby to tak samo naturalne jak sięgnięcie pramałpy po narzędzia krzemienne, choć dużo trudniej wykonalne.

[Cuckoldplace✩ 8 777]

 

Zakres każdej dyskusji wyznacza najbardziej otwarty z rozmówców. W przeciwnym razie nie można mówić o dyskusji, a co najwyżej o monologu. Nie należy bać się słów ani własnych, ani cudzych. Największe bitwy generałowie rozgrywają wyłącznie na mapach.

 

 

Będzie OT. Bardzo świadomy.

 

Odyseuszu. Marzę o tym by Cię poznać. Jesteś boski mentalnie.   

[surfinia✩ 4 120]

Do Pana Odyseusza

 

Nie zgodzę się, bo to nienormalne, moje zdanie. Chcesz uprawiaj seks z kuzynką, ciocią itp

[gentleman 1 123]

To oczywiście przegięcie.

Są kraje gdzie takie rzeczy nie są prawem karane.

Np. Japonia gdzie to spotykane i kulturowo akceptowalne.

 

Zresztą to do niczego dobrego nie prowadzi. Czasem się słyszy, że ktoś w młodości kąpał się w jednej wannie z dorosłym płci przeciwnej i skutkowało to później kompletnym brakiem pociągu do płci przeciwnej.