Skocz do zawartości
awaryjny

Mąż w "friendzone" u żony

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli kiedy hotka mieszkała u niego, i się nie widywaliście, byliście wg was obojga nadal w związku?
Po 9 miesiącach-czyli zaszła w ciążę i urodziła, a następnie wróciła?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cóż, taki rodzaj relacji pomiędzy mężem i żoną spadał mi na pomysł. Nie ukrywam, że to jest jednym z moich marzeń, tylko bym chciał mieszkać z żoną jako dwie przyjaciółki, ponieważ i tak prowadzę na częściowo kobiecy trzyb życia. To było by fajnie rozmawiać o ciuchach, o jej kochankach, wędrować wspólnie, robić sesję zdjęciowe lalkam bjd. Co prawda, nie bardzo mogę oceniać mężczyzn i nie bardzo bym chciał uprawiać sex z kumplami kochanków. Ale chętnie poliżę cipkę żonie, jako przyjaciółkę.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 11.04.2017 o 11:23, cfnmhandjob pisze:

Nie powinniśmy zbyt pochopnie traktować friendzone jako przekleństwa. Tym, co powoduje jej atrakcyjność - dla niektórych - jest związek, jaki odnajduję między friendzone, a ideałem miłości dworskiej, który w kulturze zachodniej jest być może ideałem dominującym. Przeniknął do nas w średniowieczu ze świata islamu za pośrednictwem poezji trubadurów. Opiera się na dystansie między zakochanymi i wyniesieniu damy przez oblubieńca do poziomu nieosiągalnego ideału. Dama jest zazwyczaj kobietą sytuowaną, niedostępną, zamężną - mrocznym obiektem pożądania. Pragnie się bardziej podtrzymywania tego dystansu niż tego, by damę posiąść, bo oddalenie stwarza przestrzeń dla idealizacji i fantazjowania.

 

Każdy, kto doświadczył niespełnionej miłości wie, że ten ból, ta niemoc ma w sobie olbrzymie pokłady czegoś jednocześnie przyjemnego. Takie doświadczenie nierzadko sprzyja wykształceniu się skłonności uległych, masochistycznych. To one właśnie pielęgnowane są we friendzone i sądzę, że dlatego znajdziemy osoby, które chcą odbudować jakąś formę friendzone w swoim związku. Ja się do nich zaliczam. Miałem 3-letni, licealny epizod nieszczęśliwej miłości. Ale zdałem sobie sprawę, że wcale nie chciałem wtedy, żeby się udało. Podniecało mnie bycie przegranym, odrzuconym. Uwielbiałem fantazjować o jej randkach i chłopakach. Cieszyłem się, że traktuje mnie kolegę, któremu może się wyżalić, albo wykorzystać do jakichś swoich zachcianek. Zrozumiałem także, że była bezwartościowa. Wszystko, co mi się w niej podobało to był efekt wyłącznie mojej pracy uczuciowej.

 

Dzisiaj rozumiem, że miłość dworska i jej współczesne kontynuacje - w tym także cuckold i friendzone - mogą bardzo łatwo stać się opresyjne dla kobiet. Dzieje się tak, gdy natarczywy mąż czy partner zmusza kobietę do realizacji swoich wizji. Mnie fascynuje to, czy i jak cuckold i friendzone sprzyjają emancypacji kobiet i jej pragnień: żeby sztuczny podziw nie przysłaniał nam kobiety rzeczywistej. Wiem, że dziś znacznie lepiej znam swoje skłonności i potrafię nad nimi sprawniej panować. Dzięki temu mam nadzieję, że nie dopasowuję przemocowo Pani do mojego wypreparowanego ideału, ale że potrafię odszukać w niej jej własne skłonności do dominowania, wykorzystywania, olewania mnie. Zamiast być moją femme fatale, wytworem moich fantazji, chcę, żeby jej wiodąca rola powoli, naturalnie wykiełkowała z dynamiki naszej relacji. Czasem jestem sfrustrowany, że dzieje się to zbyt wolno, ale wiem, że to jedyna droga.

Dokładnie jest tak jak piszesz ale zrozumienie swoich skłonności, ich podłoża zajmuje wiele czasu

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...