Skocz do zawartości
Jans

BITCOIN

Rekomendowane odpowiedzi

Jesli juz zdecydujesz sie na "kopanie" to powinienes najpierw wlaczyc rachunek ekonomiczny.

Ten podpowiada, zeby robic jak najmniej nakladow i zeby jak najszybciej uzyskac dochody.

 

Dlatego proponuje dobra umowe z ZE placone wg zuzycia a nie od razu budowac elektrownie. Ten wariant zostawic na pozniej.

Proponuje odzyskiwanie ciepla z "kopalni" np. do ogrzewania ktore i tak trzeba zapewnic np w domu.

 

Proponuje na poczatek zakupienie "koparek z odzysku" czyli uzywanych.

W sumie taki najtanszy wariant pokaze czy przedsiewziecie ma sens.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dlatego proponuje dobra umowe z ZE placone wg zuzycia a nie od razu budowac elektrownie. Ten wariant zostawic na pozniej.

Proponuje odzyskiwanie ciepla z "kopalni" np. do ogrzewania ktore i tak trzeba zapewnic np w domu.

Wybacz Jans, ale mam trochę inne podejście do "wchodzenia w interes". Mam już działalność generującą sensowny dochód i dlatego "nie umrę" jeśli kopanie nie wypali. Zdaję też sobie sprawę, że nawet gdyby nie wypaliło, to nie stracę zainwestowanej kwoty, a tylko jej niewielką część. Jestem na to gotowy. Natomiast nie lubię marnować czasu i pieniędzy na wielokrotne przerabianie rozwiązania. Wolę zaprojektować sukces. Jeśli zrobię wszystko najlepiej i najekonomiczniej jak potrafię, to daję sobie szansę w najkrótszej perspektywie czasu zarobić jak najwięcej. Jeśli natomiast będę się do tego zabierał jak pies do jeża, to zanim zbuduję elektrownię i nakupię koparek, sytuacja może się już mocno zmienić. Reasumując : albo wchodzę z pełną parą, albo nie bawię się w tzw "złote łyżeczki". Nie muszę.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

 

 

Reasumując : albo wchodzę z pełną parą, albo nie bawię się w tzw "złote łyżeczki". Nie muszę.

 

 

 

Zycze powodzenia !

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jak wiadomo transakcje elektroniczne można śledzić. Analitycy bankowi na podstawie Twoich wydatków, planują dla Ciebie reklamę, polecają Ci produkty, handlują Tobą jak towarem,- mając wiedzę na temat tego: co kupujesz, gdzie kupujesz, jak często kupujesz i wreszcie ile wydajesz oraz ile w ogóle masz. Jakie są Twoje przyzwyczajenia. Często podróżujesz? Co jesz. Gdzie jesz? W jakich restauracjach? W jakich godzinach?

 

Przy gotówce śledzenie wszelkie kończy się na bankomacie. "Pan wypłacił pieniądze, a dalej wszelki ślad po pieniądzu ginie" a wraz z nim, cenna dla analityków bankowych wiedza. Nie wiedzą już na co przeznaczyłeś te pieniądze. Cenna jest to wiedza (jak pisał Jaski) również dla służb, w przypadku gdy się kogoś szuka lub chce po prostu monitorować. Jak zapłaci kartą za motel w Meksyku a jest poszukiwany, to za pół godziny będzie tam Policja a on wyjdzie skuty w kajdankach.

 

Bitcoin, oferuje takie same możliwości jak gotówka. Jest nie namierzalny i nie można go śledzić. Dlatego też nigdy nie stanie się oficjalną walutą żadnego Państwa i moim zdaniem, Bitcoina czeka (a jakże) ściśle zaplanowany i bardzo spektakularny upadek. Plumpanie bańki trwa dopóty, dopóki pewne elity posiadają te środki. Gdy już do siebie kiwną głowami że to jest "ten moment" w którym trzeba wszystko sprzedać, zaczną się spekulacje na taką skalę, że Bitcoin będzie wart tyle, co dziesięć rupii indyjskich.

 

Niestety masz rację. eliminacja gotówki z obiegu, to sposób na totalne zniewolenie społeczeństwa, bo wtedy Wielki Brat zawsze będzie wiedział co i kiedy jadłeś, gdzie spałeś a nawet kiedy bzykałeś (gumki też trzeba będzie katą zapłacić, chyba, że na drutach uszyjesz!!!). 

 

Nie jestem zwolennikiem spiskowych teorii dziejów, ale myślę, jeśli nastąpiłaby całkowita eliminacja gotówki z obiegu, a my jako społeczeństwo na to pozwolimy, to będziemy mieli przejeb..e. Będzie jak w filmach SCI FI, gdzie korporacje rządzą światem a indywidualność jest zwalczana. 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Niestety masz rację. eliminacja gotówki z obiegu, to sposób na totalne zniewolenie społeczeństwa, bo wtedy Wielki Brat zawsze będzie wiedział co i kiedy jadłeś, gdzie spałeś a nawet kiedy bzykałeś (gumki też trzeba będzie katą zapłacić, chyba, że na drutach uszyjesz!!!). 

 

Nie jestem zwolennikiem spiskowych teorii dziejów, ale myślę, jeśli nastąpiłaby całkowita eliminacja gotówki z obiegu, a my jako społeczeństwo na to pozwolimy, to będziemy mieli przejeb..e. Będzie jak w filmach SCI FI, gdzie korporacje rządzą światem a indywidualność jest zwalczana. 

to się już dzieje.

Przykład :

kupujesz mieszkanie na kredyt za 600 tys zł:

-bank sprawdza zdolność- jest ok.

- podpisanie umowy kredytowej

- przelanie pieniędzy na konto developera

- developer ma na koncie "wirtualne 600 tys zł"

a wypłać teraz 600 tys zł z banku w gotówce np. jutro - transakcja powinna mieć pokrycie w gotówce.

 

Przecież na 30 tys zł trzeba zapisać na 3 dni w przód.

 

To nie jest teoria spiskowa tylko życie.

Poprzez dodruk pieniądza napędza sie bańka która pęknie za 5 a może 20 lat. Pytanie kto zapuka i powie sprawdzam.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

to się już dzieje.

Przykład :

kupujesz mieszkanie na kredyt za 600 tys zł:

-bank sprawdza zdolność- jest ok.

- podpisanie umowy kredytowej

- przelanie pieniędzy na konto developera

- developer ma na koncie "wirtualne 600 tys zł"

a wypłać teraz 600 tys zł z banku w gotówce np. jutro - transakcja powinna mieć pokrycie w gotówce.

 

Przecież na 30 tys zł trzeba zapisać na 3 dni w przód.

 

To nie jest teoria spiskowa tylko życie.

Poprzez dodruk pieniądza napędza sie bańka która pęknie za 5 a może 20 lat. Pytanie kto zapuka i powie sprawdzam.

 

Wypłacić wypłacisz, ale nie jest to takie proste. Tak jak piszesz trzeba się zapisać jak w kolejce za PRL i jeszcze często prowizję zapłacić;-) 

 

Dodruk pieniądza, to dziś już też nie to samo pojęcie, co kiedyś, ekonomia i spojrzenie na to się zmienia.  Parytety złota itp.paradygmaty. odeszły do lamusa na zawsze, a drukowanie jest faktem. W USA po kryzysie w ramach programu QE3 dodrukowano (oficjalnie) 5 bilionów dolarów. I co? Zgodnie z teoriami powinno się to zakończyć jeszcze większym kryzysem, a bezrobocie spadło, Wall Street poszedł do góry, popyt gospodarstw domowych zaczął rosnąć i  gospodarka się rozruszała. To co dzisiaj robi Pa n Morawiecki na mniejszą skalę jest podobnym mechanizmem. 

 

Oczywiście zgadzam się z tobą, że kiedyś to musi walnąć. Pytanie tylko kiedy i jak? :-) 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nigdy nie wypłacałem z banku więcej niż kilkadziesiąt tysięcy, ale zawsze robiłem to od ręki. Żadnych zapisów na termin. Z euro w kwotach po kilka tysięcy też nie miałem tego problemu. Może mój oddział banku jest specyficzny.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nigdy nie wypłacałem z banku więcej niż kilkadziesiąt tysięcy, ale zawsze robiłem to od ręki. Żadnych zapisów na termin. Z euro w kwotach po kilka tysięcy też nie miałem tego problemu. Może mój oddział banku jest specyficzny.

raz wypłaciłem bez wcześniejszej informacji 20 tys a drugi raz musiałem "zamawiać" 14

 

zalezy

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ciekawy artykuł, choć może nie jest jakiś mocno fachowy, natomiast zwraca uwagę na symptomy/oznaki bańki spekulacyjnej, takie jak, gwałtowne wzrosty, reklamy, szkolenia dla drobnych nieprofesjonalnych inwestorów, szerokie zainteresowanie, media, wysyp nowych produktów tego typu. Według mnie teraz faza na BITCOINie to naganianie kolejnych inwestorów tj. nabijanie w butelkę i pompowanie balona.

Zarobią na tym nieliczni, większość straci, a naprawdę ogromne zyski wezmą nieliczni, banki inwestycyjne, tajne fundusze obrzydliwie bogatych ludzi, pralnie brudnego cashu itp. Czyli znów ekstremalnie bogaci obrabują maluczkich.

Lepiej realizujcie zyski już teraz. 

 

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kryptowaluty-jak-wielka-gieldowa-banka-7552964.html

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ciekawy artykuł, choć może nie jest jakiś mocno fachowy, natomiast zwraca uwagę na symptomy/oznaki bańki spekulacyjnej, takie jak, gwałtowne wzrosty, reklamy, szkolenia dla drobnych nieprofesjonalnych inwestorów, szerokie zainteresowanie, media, wysyp nowych produktów tego typu. Według mnie teraz faza na BITCOINie to naganianie kolejnych inwestorów tj. nabijanie w butelkę i pompowanie balona.

Zarobią na tym nieliczni, większość straci, a naprawdę ogromne zyski wezmą nieliczni, banki inwestycyjne, tajne fundusze obrzydliwie bogatych ludzi, pralnie brudnego cashu itp. Czyli znów ekstremalnie bogaci obrabują maluczkich.

Lepiej realizujcie zyski już teraz. 

 

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kryptowaluty-jak-wielka-gieldowa-banka-7552964.html

 

Zgadzam się z Tobą, że artykuł jest mało fachowy. Po przeczytaniu go wręcz odniosłem wrażenie, że Pan Redaktor serwuje mi prognozę pt: "Jak na Świętego Hieronima jest deszcz albo ni ma, to na pierwszego listopada śnieg pada albo i nie pada". Tzn. niby pisze, że wygląda jak klasyczna bańka, ale zaraz się asekuruje pisząc cyt: "Nie uważam, że kursy kryptowalut zaraz runą", " nawet jeżeli dostrzegam wiele przesłanek, by nazwać kryptowaluty bańką, nie uczynię tego".Ja osobiście jeżeli w jakiejś dziedzinie zabieram głos, to z reguły się na niej znam. Ale w związku z tym trzeba się opowiedzieć i wydukać swoje stanowisko, więc albo uważam tak albo siak. Albo moja prognoza jest coś warta albo to pie...enie o Szopenie ;-)

 

Cały misternie sklecony artykuł o przesłankach niejasnej tezy autora jest na bakier ze zdrowym rozsądkiem. Zaczyna od tego, że  kryptowalucie są gwałtowne wzrosty, a potem chwacko przechodzi do wysypu szkoleń, nowych produktów i wszędobylskich reklam. No naprawdę szalenie zadziwiające, że jeśli na jakimś nazwijmy  instrumencie finansowym (powiedzmy, że Bitcoin nim jest) są od jakiegoś czasu ogromne zyski, to jednocześnie generuje on większe zainteresowanie i usługi poboczne (szkolenia, marketing etc.).  Naprawdę to takie szokujące? Chyba tylko niektórych Panów redaktorów we flanelowych koszulach (nic nie mam do flaneli zaznaczam!!! :rolleyes: ), bo raczej nie trzeźwo myślących ludzi. 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...