Cellulit

[Mel.✩ 3 068]

Ale cellulit widuję już u nastolatek i to nie tylko tych bliżej 20-tki.

 

Fakt, celluit u nastolatek to problem, którego wydaje mi się kiedyś nie było, nie aż w takim rozmiarze. Tak samo jak zjawiska nadwagi wśród dzieci i młodzieży. Efektem niestety jest m. in. zła dieta, ze zbyt dużą ilością soli i cukrów: chipsy, cola i szkolne drożdżówki

[Gioffre 68]

Jans, mam pytanie do Ciebie jako do eksperta: Czy na cellulit pomaga także urynoterapia, którą (cytuję) wypróbowałeś i polecasz?

 

W swoim poście (temat "Medycyna tradycyjna a medycyna niekonwencjonalna") pisałeś o "dolewaniu uryny do szamponu", a także o tym, że mocz leczy nowotwory, "a nawet AIDS i niepłodność". Zakładam, że jeśli jest to tak skuteczne multipanaceum na poważne przypadłości to cellulit powinien znikać w oczach po zastosowaniu np kompresów.

[k88bdsm 214]

 

Ale cellulit widuję już u nastolatek i to nie tylko tych bliżej 20-tki.

 

To prawda, ja też to widzę.  Dlatego myślę że "winowajcą"" są poziomy hormonów. Inna sprawa że na gospodarkę  hormonónalną ma wpływ złe odżywianie, skażenie środowiska i żywności, brak ruchu, i tym podobne czynniki...

 

Zgadzam się tylko dodałabym lenistwo rodziców... jeżeli dziecko widzi, że rodzic woli na drugie, a czasem nawet pierwsze piętro wjechać windą, do sklepu do którego ma 300 m jedzie samochodem, a zamiast zrobić kanapki do pracy kupuje słodką bułkę... no to przykro mi bardzo, ale skąd Ci młodzi ludzie mają brać przykład. O bezmyślnym siedzeniu przed TV nie wspomnę, przecież spokojnie ten czas można by wykorzystać w ciekawszy sposób. Od tak np. na seks. Ale nie- to przecież męczy

 

I zgadzam się też z przedmówcami, że cellulit u kobiet najbardziej dostrzegają same kobiety Ile razy ja już go u kobiet szukałem i za cholerę nie mogłem znaleźć :-> A podobno był "straszny"...

[Jans✩ 5 320]

Czy na cellulit pomaga także urynoterapia

 

 

 

Najlepiej odpowie na to pytanie autorka cytowanych przez Ciebie wypowiedzi :

 

Autor: Marta Uler

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/medycyna-niekonwencjonalna/urynoterapia-czy-picie-moczu-daje-zdrowie_43730.html

[Wiki 662]

Ja jestem skłonna twierdzić, że kiedyś kobiety nie katowały się na siłowni oraz nie stosowały specjalnej diety a tym bardziej nie stroniły od słodyczy. Po prostu nie przyjmowały się czymś takim jak cellulit, traktowały go jako rzecz naturalną. To współczesne trendy chudej, wręcz anorektycznej modelki (do tego często sfotoszopowanej ) przekazywane przez media powodują, że wiele kobiet czuje się nieatrakcyjnie i dąży do ideału piękna za wszelką cenę.

  

 

Kiedyś  uważałam,  że kobiety które chodzą na siłownię to biedaczki które " katują" się ćwiczeniami. 

 Jeśli ktoś tego nie lubi to nie ma sprawy, ale jednak  namawiałabym  do spróbowania, zwłaszcza w dużych miastach gdzie  takich klubów jest pełno.

Zaczęłam  późno, mając te 45+ i odtąd jestem  fanką.  Nie trenuję  wcale ciężko i  wbrew  moim obawom nie zaczęłam wyglądać jak facet, a korzyści  okazały się  ogromne.  Mam więcej  energii, lepszą kondycję,  lepszy nastrój, lepiej śpię,  przestałam się garbić,  łatwiej jest mi  kontrolować apetyt  a podniesienie poziomu testosteronu ( którego kobiety też potrzebują) trochę  też pogoniło  znienawidzony cellulit. Polecam.

 

A w miejscach gdzie cellulit  jest szczególnie upierdliwy, skuteczny bywa masaż tak zwaną bańką chińską.

[Wiki 662]

Kiedyś  kobietom łatwiej było  nie przejmować się cellulitem. Nie było tematu  bo nie było  ani szortów  ani  bikini.

  Dawne  długie suknie eksponowały  dekolty, piersi ewentualnie ramiona gdzie cellulit właściwie nie występuje .

Jeszcze nie tak dawno, przed wojną, damskie  stroje kąpielowe prawie że zakrywały uda.

[gentleman 1 123]

Kiedyś  uważałam,  że kobiety które chodzą na siłownię to biedaczki które " katują" się ćwiczeniami. 

 Jeśli ktoś tego nie lubi to nie ma sprawy, ale jednak  namawiałabym  do spróbowania, zwłaszcza w dużych miastach gdzie  takich klubów jest pełno.

Zaczęłam  późno, mając te 45+ i odtąd jestem  fanką.  Nie trenuję  wcale ciężko i  wbrew  moim obawom nie zaczęłam wyglądać jak facet, a korzyści  okazały się  ogromne.  Mam więcej  energii, lepszą kondycję,  lepszy nastrój, lepiej śpię,  przestałam się garbić,  łatwiej jest mi  kontrolować apetyt  a podniesienie poziomu testosteronu ( którego kobiety też potrzebują) trochę  też pogoniło  znienawidzony cellulit. Polecam.

 

A w miejscach gdzie cellulit  jest szczególnie upierdliwy, skuteczny bywa masaż tak zwaną bańką chińską.

 

Kobieta jak trochę przysiadów/wykroków porobi, wrzuci trochę mięśni w uda i tyłek i skóra się napina.

Do tego wzmacnia się wszystko tam w środku.

 

 

Morsowanie pomaga na cellulit - takie jest zdanie kobiety z którą rozmawiałem.

[Jans✩ 5 320]

 

 

Morsowanie pomaga na cellulit - takie jest zdanie kobiety z którą rozmawiałem.

 

 

Sauna z basenem na zewnatrz to tez dobra opcja

[saun 218]

Cellulit był i będzie. Trochę mniej samokrytycyzmu dziewczyny. A faceci i tak na Was polecą bo tak nas natura zaprogramowała.

[Zouza® 29 620]

Z wątku powstaje ciekawy wniosek.

Skoro cellulit ma 90% kobiet, a tak łatwo się go pozbyć ćwicząc, to 9 na 10 kobiet jest wyjątkowo leniwych.

Panowie, litości!