Skocz do zawartości
xxxmarti

Prive Club, czyli burza społeczna w szklance wody

Rekomendowane odpowiedzi

no bo tak niestety jest, zakłamany naród...

Uszanujcie poglądy innych. Jeżeli im to nie odpowiada i o tym mówią to maja takie prawo i nie jest to zakłamanie.

Zakłamanie jest wtedy jak pseudokatolicy pójdą na imprezę do takiego klubu. Chociaż z drugiej strony żeby skutecznie walczyć z grzechem to trzeba ten grzech poznać.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 warszawskie czy trójmiejskie kluby nie maja takich problemów aby mieszkańcy masowo wyrażali swoją niechęć i pisali listy do ratusza.

 

Tu akurat się nie zgodzę: Marki, podwarszawska miejscowość, Wocławy, wieś niedaleko Gdańska czy Czeladź - bynajmniej nie największe miasto aglomeracji śląskiej pokazują, że takie kluby w małych miejscowościach mogą działać w sukcesem - pod jednym warunkiem: nikt o niczym "oficjalnie" nie wie. Reklama zaszkodziła już niejednemu klubowi - patrz na Chłodnej w Warszawie - w centrum stolicy mieszkańcy tak długo protestowali, aż klub wyniósł się sam. W tym biznesie reklama staje się antyreklamą. A sposobów na uprzykrzenie życia właścicielom jest całkiem sporo: rutynowe kontrole w czasie imprez (np. Sanepidu xD), cofnięcie licencji na sprzedaż alkoholu czy pikieta w dniu imprezy zniechęcą nawet najbardziej zagorzałych zwolenników swingersowych zabaw. Bo i kto chciałby później oglądać swoje zdjęcie w (nawet lokalnych) wiadomościach?

 

PS. Zouza - temat ciekawie rozwinął się w innym kierunku. Proponowałbym jego podział i przeniesienie do innego działu.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

mentalność w dużych miastach jest trochę inna niż na wsiach i miasteczkach. - warszawskie czy trójmiejskie kluby nie maja takich problemów aby mieszkańcy masowo wyrażali swoją niechęć i pisali listy do ratusza.

 

Ponieważ w dużych miastach "Ratusz" i stali tam bywalcy, to Ci sami którzy prowadzą takie kluby i / lub czerpią z nich profity. Kółka różańcowe są bez szans. Natomiast w małych miasteczkach gdzie Burmistrz musi po cichu w tajemnicy przed Żoną, klepać konia do gazetki, gdzie nie ma silnego lobby i "Ratusza" który swą kliką podeprze wszystko co im pasuje i spławi co im nie pasuje, sprawa wygląda zgoła odmiennie. W małych miasteczkach, rządzi ten, kto ma wpływ na takiego Burmistrza, czyli albo jego Żona, albo Kochanka (z dużego miasta).

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

on. ja tez namawiam żonkę do wyjścia do takiego klubu a jak impreza maskowa hm,,, muszę ja namówić..

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cześć,

 

Już trochę czasu minęło od otwarcia tego lokalu, bywa ktoś, jakieś recenzje, opinie?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Chyba nikt nie bywa w tym klubie...a my jeszcze tam nie dotarlismy moze 20.05...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
No a mi udało się tam w końcu dotrzeć.

 

W zeszłym tygodniu sprawy służbowe zaprowadziły mnie w okolice śląska, obowiazki niestety się troszkę przedłużyły i planowałem powrót do domu dopiero w niedzielę, ale dzięki temu udało się zorganizować wolny wieczór w sobotę i całkiem spontanicznie wraz ze swoją  dobrą znajomą ;) postanowiliśmy w końcu sprawdzić to miejsce. 

 

 

Impreza miała być w stylu sex party, więc każdy pary, single i singielki mieli prawo do wejścia w ten wieczór do klubu. Wszytsko rozpoczynało się o godzinie 21 , z racji tego że przygotowania w hotelu do wyjścia troszkę się przedłużyły, udało nam się wyjechać i trafić do klubu chwilę przed 23. 

 

 

Podjechaliśmy, ze znalezieniem lokalizacji nie było ciężko, chociaż sama nazwa na budynku, która została po starej działalności tego lokalu, trochę wprowadza w niepewność czy aby jest się w dobrym miejscu. Gdy znaleźliśmy się przy drzwiach wejściowych po kilkunastu sekundach otworzyła nam przeurocza Pani z obsługi i wprowadziła do środka, zostaliśmy bardzo miło przywitani, zaznajomiono nas w skrócie z zasadami panującymi w tym klubie i po uiszczeniu wstępu zostaliśmy oprowadzeni po głównym poziomie lokalu parterze, gdzie znajduje się bar, sala dyskotekowa z umieszczonym w części centralnej parkietem i miejscami do siedzenia w wydzielonych boxach ze skórzanymi sofami dookoła parkietu. Następnie odwiedziliśmy jeszcze przestronne szatnie które znajdowały się poniżej tego poziomu. 

 

 

Gdy skończyło się oprowadzanie udaliśmy się do baru zamówiliśmy co trzeba i usiedliśmy wygodnie w jednym z wolnych miejsc, tak o dziwo były jeszcze takie. Było chwilę przed 23 pozostałe poziomy (zabaw) w klubie były jeszcze zamknięte, więc zaczeliśmy się skupiać na lokalu na tym poziomie tak aby już w spokoju się przyglądnąć wszystkiemu, i tu byliśmy miło zaskoczeni ponieważ lokal jest naprawdę fajnie urządzony, i jeśli chodzi o inne tego typu lokale w naszym kraju które udało mi się odwiedzić to z pewnością nie ma dla siebie konkurencji w tej kwestii. No ale wiadomo do takiego lokalu nie chodzi się tylko po to aby oglądać ściany ;) w większości wyznacznikiem dobrej zabawy są ludzie imprezujący w lokalu oraz jak najbardziej frekwencja. Wcześniej dochodziły do mnie opinie z pierwszych imprez po otwarciu tego lokalu, że pękał on w szwach i działo się bardzo wiele i to w każdym możliwym miejscu. Dzisiejszego wieczoru frekwencja zdecydowanie nie dopisała bo naliczylismy się raptem 6-7 par i kilku panów, singielek nie zauważyłem. W lokalu który jest w stanie zmieścić 200 osób wyglądało to po prostu jak by było pusto. Ale nie zamierzaliśmy rezygnować z zabawy, zdecydowaliśmy że poczekamy te kilkanaście minut i zgodnie z zasadami klubu po 23 przebieżemy się w odpowiednio wymagane stroje, aby sprawdzić co kryje się przed nami na pozostałych dwóch kondygnacjach. 

 

 

Aby wejść wyżej kobiety muszą przebrać sie w stroje erotyczne a mężczyźni w czarne bokrserki i klapeczki ewentualnie mogą mieć jeszcze ciemną koszulę, koszulkę założoną. Na poziomie "dyskotekowym" stroje erotyczne nie są obowiązkowe. Chwilkę pobawiliśmy się jeszcze na parkiecie w towarzystwie kliku całkiem fajnych osób i po 23 nadszedł czas na przebieranki, rozbieranki i wejście wyżej. 

 

 

Jedno co zauważyliśmy po wejściu do szatni że w szatniach nie ma żadnej łazienki i tu minus, więć trzeba było się przebrać a potem dopiero skorzystać z jednej z trzech toalet znajdujących się na każdym z pięter, no i niestety tylko jedna na piętrze 1 posiada 2 prysznice chyba że czegoś nie zauważyłem ale jeśli tak jest to wydaję mi się też trochę mało jak na wielkość tego lokalu w przypadku pełnej frekwencji podejrzewam, że ciężko tam by było by się dostać, chociaż z drugiej strony może można by było załapać się na grupowy prysznic w celu rozładowania kolejki ;).  Gdybyśmy chcieli się wykąpać w różnych miejscach lokalu możemy znaleźć świeże ręczniki. Zaraz po przejściu przez korytarz przy schodach gdzie znajdują się łazienki na pierwszym piętrze, możemy przejść do drugiego baru na przeciwko którego jest wejście do strefy spa i kolejnej sali gdzie w części centralnej znajdziemy duży kopulodrom -  wielkie okrągłe łoże które jest w stanie pomieścić dość sporo osób a nad nim wielki ekran na którym lecą cały czas filmy akcji, a po zewnętrznych stronach tej strefy mamy wejścia w przeróżne zakamarki gdzie między innymi znajdziemy oralium - tkzw glory holes i inne podobne oraz kilka zamykanych pomieszczeń w których znajdują się dość spore łoża do wszelkich uciech. Natomiast poziom wyżej znajdziemy dość duży pokój tylko dla par w którym stoi olbrzymi narożnik w części centralnej i po jednej stronie zestawiono dwa spore łoża do zabaw, łoża są na tyle fajne że dodatkowo posiadają takie tiulowe baldachimy i jak ktoś chce może sobie je rozwinąć. Idać dalej na drugim piętrze znajdziemy jeszcze w centralnej części miejsce widokowe gdzie przy barierkach możemy popatrzeć co się dzieje na poziomie niżej, a dokładnie na kopulodromie, całkiem ciekawa koncepcja, ale niestety nie udało nam się tego wieczoru zobaczyć nikogo na nim. W koło tego pomieszczenia przy ścianach są dodatkowo umieszczone solidne łoża z tiulowymi baldachimami i jest to tak jakby taka duża przestrzeń otwarta, do której każdy może wejść. W różnych miejscach tego pomieszczenia są również ustawione meble bdsm do których możemy przypiąć swoją ofiarę. Sporo zdjęć tego sprzętu możecie znaleźć na oficjalnej stronie tego klubu, więc nie będę się rozpisywał co i jak dokładnie wygląda. Gdy udało nam się już zwiedzić wszystkie zakamarki postanowiliśmy troszkę poszaleć, ale niestety ze względu na frekwencję możliwości były dość ograniczone więc udaliśmy się do strefy tylko dla par gdzie dosłownie byliśmy sami ale po chwili zjawiły się jeszcze 2 pary które niewinnie czekały na rozwój wydarzeń na sofie. Nie pozostało nic innego jak rozkręcić imprezę na łożu a gdy zaczynało się robić coraz głośniej troszkę się w koło rozkręciło. Później wędrowaliśmy jeszcze po poziomach szukając czegoś na co można by było popatrzeć ale wszędzie były pustki albo się ludzie chowali w zamykanych kilku pomieszczeniach albo w kółko tylko kursowali po klubie z góry na dół samotni panowie z wywieszonymi językami do brody i oczami jak 5 zł. Zdarzyła się nawet sytuacja gdy do strefy tylko dla par weszło dwóch samotnych panów i nie chciało za bardzo wychodzić nawet po upomnieniu od gości bawiących się w środku. W klubie tym takie zachowanie karane jest ponoć całkowitym zakazem wstępu. Po jakimś czasie informacja dotarła chyba do ochrony bo pomieszczenie było już bardziej kontrolowane. Niestety nie wszyscy goście potrafią się zachować, ale to chyba nie wina klubu w tej sytuacji.

 

 

Podsumowując całość u mnie : na plus lokal jest bardzo fajnie urządzony chyba najlepiej w kraju na ten moment i ogólnie robi wrażenie, posiada bardzo fajną i pomocną obsługę we wszystkich miejscach zabaw  dostępne są lubrykanty i prezerwatywy. Niestety jak wiadomo za dobrą imprezę odpowiada też frekwencja i osoby w niej uczestniczące tu niestety minus ze względu na frekwencję. Do klubu wybraliśmy się spontanicznie gdy byłem w niedalekiej okolicy i tu jeszcze jestem w stanie się z tym pogodzić ale gdybym miał jechać z daleka moje odczucia były by trochę gorsze podejrzewam. Podczas rozmów z poznanymi w klubie osobami dowiedzieliśmy się że, impreza na otwarcie i jeszcze jedna impreza były świetne z powodu frekwencji natomiast niestety ostatnio frekwencja jest dość słaba. Ludzie którzy mieszkają blisko, mogą jeszcze ocenić po podjechaniu pod klub, widząc ilość zaparkowanych aut czy warto w ten wieczór tam zostać czy nie i tak po prostu to robią. Natomiast ktoś kto wybiera się tam z daleka i wiąże z tym jeszcze rezerwację noclegu takiej możliwości już niestety nie ma. Odwiedziłem z ciekawości i gdy będę w pobliżu a będzie tam impreza z dużą frekwencją to na pewno tam jeszcze wstąpię, bo klub ma bardzo duży potencjał. No chyba, że ktoś wcześniej urządzi tam zlot ZK na który z pewnością bym wtedy dojechał ;)

 

 

 

 

 

 

  • Lubię 28

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dzięki za szczegółową relacje, i pozdrowienia dla seksownej znajomej ; )

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...