Medycyna tradycyjna a medycyna niekonwencjonalna. Czyli czym sie leczycie?

[Zouza® 29 620]

 

Zou, widzisz to jest tak jak i z alkoholem, wszystko jest dla ludzi ale z umiarem. Nie słyszałem jeszcze o rzeczach cudownych bez wad.

No dobra, dobra. Wiadomo, że nawet wit. C można przedawkować.

Rzecz w tym, by ustalić, choćby orientacyjnie, jakiś limit. Tzn. ja do tego zmierzałam.

[Jans✩ 5 320]

Wiadomo, że nawet wit. C można przedawkować. Rzecz w tym, by ustalić, choćby orientacyjnie, jakiś limit.

Tzn. ja do tego zmierzałam.

 

 

 

Rozmawialismy ostatnio o czyms zupelnie innym :

 

 

 

No cóż, szkoda... Sama piję sporo zielonej herbaty, bo lubię, więc informacja o wypłukiwaniu wapnia mnie żywo zainteresowała, chętnie bym coś na ten temat poczytała. Ale chyba się nie doczekam.

 

 

 

A zielona herbata? Bo pogrzebałam i wychodzi na to, że w nadmiarze (czyli powyżej 1 l.) też. No i jeszcze anemia. A bardzo lubię, ale krzywdy sobie zrobić nie chcę.

 

 

 

A wiec najpierw interesuje Ciebie wyplukiwanie wapnia przez zielona herbate ktorej to informacji nie dokumentujesz w zaden sposob , potem zaraz piszesz o anemii rowniez bez podania zrodla informacji a nastepnie ignorujac moja  wczesniejsza odpowiedz dla Ciebie w tych kwestiach mowisz o nadmiarze witaminy C w organizmie.

Wybacz , ale sie zgubilem i nie wiem po co mam odpowiadac na zadane pytanie skoro nie zajmujesz stanowiska do tego co napisalem? Pisalem przeciez o tym co chcialas uslyszec , o wyplukiwaniu wapna z organizmu.

Czy taka dyskusja ma sens ?

A moze prowadzilas dyskusje tylko z Turbodymoman ?

[Zouza® 29 620]

Faktycznie, nie ma, skoro przez nadmierne emocje nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.

Jak już się uspokoisz to przeczytaj ponownie, od miejsca, w którym Turbo napisał o negatywnym oddziaływaniu zielonej herbaty.

 

 

Rozmawialismy ostatnio o czyms zupelnie innym :

Jeśli nie zrozumiałeś - powiedz, wytłumaczę.

Poza tym, gdybym nawet chciała zapoczątkować rozmowę nt. wit. C (a nie chciałam)  - to jakie ma znaczenie o czym rozmawialiśmy wcześniej?

 

 

A wiec najpierw interesuje Ciebie wyplukiwanie wapnia przez zielona herbate ktorej to informacji nie dokumentujesz w zaden sposob , potem zaraz piszesz o anemii rowniez bez podania zrodla informacji 

Jakbym mogła podeprzeć się stosownymi badaniami naukowymi, to nikogo nie musiałabym pytać, nie sądzisz?

Jednak to nie ja pretenduję do roli medycznego eksperta.

 

 

a nastepnie ignorujac moja wczesniejsza odpowiedz dla Ciebie w tych kwestiach mowisz o nadmiarze witaminy C w organizmie.

Ignorując? Hmmm... to ciekawe jak lubisz, by ludzie okazywali Ci zainteresowanie? Piszą hymny pochwalne, czy może pokłony biją, Jansie Wspaniały Nieomylny?

 

Jeśli nie zrozumiałeś tego o wit. C, to ja rozkładam bezradnie ręce. Czytanie, ze zrozumieniem, chyba zbyt skomplikowane dla Ciebie zatem.

No chyba, że znowu próbujesz odwrócić kota ogonem. W sumie nawet się nie dziwę, biorąc pod uwagę, że swoją wypowiedź zamieściłeś dopiero po tym, jak zalajkowałam ostatniego posta Turbo.

Boszszsz, piaskownica po prostu. .

[Jans✩ 5 320]

Jans, dnia 30 Listopada 2016 - 16:28, napisał(a):

 

a nastepnie ignorujac moja wczesniejsza odpowiedz dla Ciebie w tych kwestiach mowisz o nadmiarze witaminy C w organizmie. Ignorując?

 

Hmmm... to ciekawe jak lubisz, by ludzie okazywali Ci zainteresowanie? Piszą hymny pochwalne, czy może pokłony biją, Jansie Wspaniały Nieomylny?

 

 

 

Nie rozumiem tego zlosliwego tonu !

 

Nie pisalem o ignorowaniu mojej osoby tylko o ignorowaniu mojej odpowiedzi.

To zasadnicza roznica. Mialem prawo oczekiwac odpowiedzi skoro o nia prosilas.

Chcialem wiedziec czy byla pozyteczna i nic wiecej.

 

Nie rozumiem komentarza :

 

... ciekawe jak lubisz, by ludzie okazywali Ci zainteresowanie? Piszą hymny pochwalne, czy może pokłony biją, Jansie Wspaniały Nieomylny?

 

Zauwaz prosze , ze ja dyskutuje z argumentami a nie z osobami.Nie pisalem o tym co lubie a co nie.

Zadnymi epitetami nigdy Ciebie nie obdarzalem i nie bede tego robil.

To zasadnicza roznica.

[Zouza® 29 620]

Nie rozumiem tego zlosliwego tonu !

Już wyjaśniam.

Tu podziękowałam Ci za odpowiedź:

 

No wolałabym na pewno. Niemniej dziękuję za odpowiedź.

Kolejnego posta, traktującego szerzej nt. wapnia zalajkowałam.

Ale byłeś uprzejmy stwierdzić, że ignoruję Twoje wypowiedzi.

No to chyba mogę domniemywać, że jedynie ma dozgonna wdzięczność Cię usatysfakcjonuje?

Albo też, złośliwe przeinaczasz fakty - a wówczas ma złośliwość jest usprawiedliwiona.

 

 

Chcialem wiedziec czy byla pozyteczna i nic wiecej.

To jak jeszcze miałam to wyrazić, prócz lajka i podziękowania?

Walnąć potrójnego tulupa?

 

 

Zauwaz prosze , ze ja dyskutuje z argumentami a nie z osobami.

A to ciekawe, bo w tej, a i w innych także, dyskusji można byłoby przytoczyć całkiem inne Twoje wypowiedzi.

 

 

Zadnymi epitetami nigdy Ciebie nie obdarzalem i nie bede tego robil.

Ależ nie ma problemu. Obdarzaj.

Niestety Jansie, ale Twoja postawa wręcz wymusza takie, a nie inne, moje podejście.

Trudno dyskutować z kimś, kto neguje wszystko i wszystkich, którzy się nie zgadzają z wyrażanymi przez Ciebie opiniami, a nierzadko też - bardzo kulturalnie oczywiście - wyprasza oponentów z wątków.

[Jans✩ 5 320]

Za lajka dziekuje dozgonnie ale oczekiwalem wymiany wiedzy i dyskusji. 

[Zouza® 29 620]

Boszszsz...

Nie daję lajków po to, by mi ktokolwiek dziękował. To forma mojego podziękowania. Sądziłam, że to oczywiste.

 

 

oczekiwalem wymiany wiedzy i dyskusji.

Gdybym posiadała wystarczającą wiedzę nt. zielonej herbaty to nie pytałabym.

A dyskutować chcesz o czym? Czy wydaje mi się prawdopodobne, że zielona herbata nie wypłukuje wapnia? Bo jakoś nie bardzo rozumiem.

[Jans✩ 5 320]

Gdybym posiadała wystarczającą wiedzę nt. zielonej herbaty to nie pytałabym. A dyskutować chcesz o czym? Czy wydaje mi się prawdopodobne, że zielona herbata nie wypłukuje wapnia? Bo jakoś nie bardzo rozumiem.

 

 

 

Nie wiem tylko dalej ,czy udzielone informacje byly wystarczajace ? czy dalej wydaje sie Tobie , ze zielona herbata wyplukuje wapn ?

Bo jakos nie bardzo rozumiem.

Ja staralem sie tylko przedstawic znany mi poziom wiedzy i nic wiecej.

Nie wyjasnilas z jakiego powodu wydaje sie Tobie prawdopodobne to wyplukiwanie.

Ja pije dziennie od lat przynajmniej 2 litry tej herbaty i nie zauwazylem zadnego wyplukiwania ale zamiast przekazac Tobie tylko ta informacje postaralem sie znalezc wiedze na ten temat.

Moja zasluga to tylko taka , ze je znalazlem ale nie swiadczy ona o zadnych "wspanialosciach".

Chetnie uslysze od Ciebie kontrargumenty ale nie na moj temat bo nie warto.

[Gioffre 68]

 

moje poparte naukowymi zrodlami argumenty

 

Strony internetowe "Poradnik Zdrowie", "Talia24", "Radio Zet Rozrywka" i filmiki na YouTube jako źródła naukowe raczej się nie kwalifikują... chociaż z drugiej strony taki minister Macierewicz też ma swoich naukowców, swoje źródła i swoje badania.

[Zouza® 29 620]

Nie wyjasnilas z jakiego powodu wydaje sie Tobie prawdopodobne to wyplukiwanie.

Pisałam już - cofnij się do posta Turbo nt. zielonej herbaty.

 

 

Ja pije dziennie od lat przynajmniej 2 litry tej herbaty i nie zauwazylem zadnego wyplukiwania ale zamiast przekazac Tobie tylko ta informacje postaralem sie znalezc wiedze na ten temat.

I ja Ci za nią podziękowałam.

Pytanie, od razu mówię, że niezłośliwe, czy robiłeś badanie kości?

 

 

Chetnie uslysze od Ciebie kontrargumenty

Kontrargumenty mogłabym podać, gdybym posiadała wystarczającą, popartą badaniami, wiedzę na ten temat. Ale piszę to już kolejny raz.