Medycyna tradycyjna a medycyna niekonwencjonalna. Czyli czym sie leczycie?

[Zouza® 29 620]

No cóż, szkoda...

Sama piję sporo zielonej herbaty, bo lubię, więc informacja o wypłukiwaniu wapnia mnie żywo zainteresowała, chętnie bym coś na ten temat poczytała. Ale chyba się nie doczekam.

[Jans✩ 5 320]

Jak wszystkim wiadomo "wrogami" wapnia są tluszcze, kwas szczawiowy (obecny np. w  szczawiu, rabarbarze, szpinaku,  burakach, czekoladzie, kakao i czarnej herbacie, pokrzywie) oraz kwas fitynowy (zawarty w produktach zbozowych - nalezy unikac nadmiaru bialego pieczywa i makaronow) jak również lekow typu antykoagulanty, sterydy, kortykosterydy, enkorton, leki uspakajajace, leki przeciw zgadze i refluksowi oraz antybiotyki.

[Zouza® 29 620]

A zielona herbata?

Bo pogrzebałam i wychodzi na to, że w nadmiarze (czyli powyżej 1 l.) też.

No i jeszcze anemia.

A bardzo lubię, ale krzywdy sobie zrobić nie chcę.

[Monty_Python 142]

Ja tam jestem sceptycznie nastawiony to wszelkiego rodzaju leków homeopatycznych,może coś w tym jest ale jakoś to do mnie nie przemawia.Faktem jest to że ludzie skłaniają się coraz bardziej do takiej formy leczenia bo gdzie nie weźmiesz w dłoń obojętnie jaki produkt spożywczy i zaczniesz czytać etykietę to jako pierwsze jest:cukier,sól i wszelkiej maści pochodne witaminy E od E100 kończąc na E1999 (nie wiedziałem ile tego gówn@ jest!!!!!) i jak nasze społeczeństwo ma być zdrowe.Kiedyś był program na National Geographic o pewnym małżeństwie "oszołomów" mieszkających w wigwamie w leśnych ostępach Bieszczad którzy twierdzili że na wszystko najlepszym lekarstwem jest szklanka porannego ciepłego moczu!!!Więc na zdrowie!I oby to pomogło!

[Zouza® 29 620]

Monty, nie wszystkie E są szkodliwe, tylko tak jakoś się utarło i boimy się wszystkich

[Jans✩ 5 320]

 

 

A zielona herbata?

 

 

 

Chińskie legendy przypisują wynalazek herbaty mitycznemu Boskiemu Rolnikowi, ale udokumentowane spożywanie herbaty to okres dynastii Han. W powszechne użycie weszła w okresie Tang; z tego też okresu pochodzi najstarszy traktat poświęcony temu napojowi i omawiający całościowo jego przygotowanie, od zbioru liści do zaparzania - Chajing autorstwa Lu Yu. Była ona używana jako tradycyjne lekarstwo w Chinach, Japonii, Indiach i Tajlandii. Stosowana przy większości dolegliwości, a także przy tamowaniu krwawienia, kontroli temperatury ciała oraz wspomaganiu trawienia.

W roku 1191 mnich buddyjski Eisai napisał Kissa Yojoki (Księgę Herbaty), w której przedstawił pozytywny wpływ zielonej herbaty na pięć najważniejszych ludzkich organów, zwłaszcza na serce. Napisał, że picie zielonej herbaty zaspokaja pragnienie i wspomaga usuwanie efektów picia alkoholu; działa stymulacyjnie; pomaga przy problemach trawiennych oraz w leczeniu choroby beri-beri; zapobiega zmęczeniu; działa moczopędnie.

 

 

Tak wiec zielona herbata ma dluga tradycje. Palenie papierosow rowniez ! Pytanie tylko co zdrowsze ?

Ja pije zielona herbate w nadmiarze ? juz wiele lat i nie zaobserwowalem negatywnych objawow.

Byc moze innym tez nie zaszkodzi ?

[Zouza® 29 620]

 

Byc moze innym tez nie zaszkodzi ?

No wolałabym na pewno.

Niemniej dziękuję za odpowiedź.

[Jans✩ 5 320]

 

 

No wolałabym na pewno.

 

 

Zarowno jedna medycyna jak i druga unika radykalnych odpowiedzi. Zwykle mowi sie o tym , ze wiele zalezy od organizmu albo ilosci albo od warunkow towarzyszacych albo nieprzewidzianych okolicznosciach itd. itp.

Ja mysle , ze wszystko nalezy stosowac z rozwaga i umiarem, nawet picie moczu.

Zaden lekarz akademicki nie udziela gwarancji na cokolwiek. Zawsze chodzi o prawdopodobienstwo.

[Jans✩ 5 320]

Tutaj wiecej szczegolow zwiazanych z wapniem w organizmie , jego braku , osteoporoza i sposobami zapobiegania.

Z naukowych publikacji wynika jednoznacznie , ze przyczyna niedoboru wapnia nie jest zielona herbata.

Zielona herbata wedlug wszystkich opinii wplywa korzystnie na organizm czlowieka.

 

 

Jak donosi magazyn Journal of Agricultural and Food Chemistry wyniki badań laboratoryjnych na komórkach szczurów wskazują , że zielona herbata, dzięki bogactwu katechin, wpływa pozytywnie na proces kościotwórczy, pobudzając proces tworzenia i jednocześnie hamując proces resorpcji kości.

Katechiny zawarte w zielonej herbacie,  zwiększają aktywności osteoblastów (komórki kostne odpowiedzialne za procesy kościotwórcze) i zmniejszają aktywność osteoklastów (komórki odpowiedzialne za proces resorpcji kości), co  zwiększa wytrzymałości kości i zmniejszenia ryzyko złamań.

 

Jak donosi American Journal of Clinical Nutrition, badania prowadzone przez Katherine Tucker wskazują, że dieta bogata w karotenoidy (naturalne barwinki roślinne), zwłaszcza likopen , który ma szczególnie silne właściwości antyoksydacyjne, może ustrzec przed nadmierną utratą tkanki kostnej.

Najlepszym źródłem likopenu są przetworzone czerwone warzywa np. sosy pomidorowe i zupy pomidorowe z dodatkiem oliwy z oliwek (likopen rozpuszcza się w tłuszczach).

 

Raport Bone Health and Osteoporosis opracowany przez Surgeon General wskazuje, że magnez wpływa korzystnie na gęstość mineralną kości i pełni  bardzo ważną rolę w utrzymaniu zdrowego, mocnego kośćca gdyż bierze udział w przyswajaniu wapnia.

 

Źródło magnezu w diecie:
zielone warzywa liściaste (np. szpinak), brązowy ryż, orzechy, nasiona (słonecznik, dynia), pełne ziarno zbóż.

Ponad 60 % tego składnika mineralnego w naszym organizmie znajduje się w kościach w związkach z wapniem i fosforem.

Wchłanianiu magnezu sprzyja witamina B6, którą znajdziemy w bananach, wątrobie, tuńczyku i produktach zbożowych.

 

Witamina D jest niezbędna do przyswajania wapnia. Podaż wapnia w diecie nabiera drugorzędnego znaczenia jeśli organizm nie może go przyswoić na skutek niedoboru witaminy D.  -  BARDZO WAZNE !

 

Zdaniem Dr Michael'a Holick, światowego autorytetu dziedzinie wpływu witaminy D na zdrowie, niedobór witaminy D ma skalę epidemii i to we wszystkich grupach wiekowych.

Tymczasem zapewnienie odpowiedniej dawki witaminy D jest proste i tanie. Witaminy tej bowiem dostarcza nam skóra podczas ekspozycji na promienie słoneczne.

Skąd w takim razie tak powszechne występowanie niedoborów witaminy D?

Zdaniem eksperta prosta droga do niedoborów witaminy D i słabych kości to nadmierne unikanie słońca.

 

Utrata masy kostnej najszybciej postępuje w przypadku kobiet przechodzących menopauzę.

Dieta bogata w proteiny sojowe i regularna aktywność fizyczna znacznie łagodzą ten proces.

[Turbo✩ 1 938]

 

Jak juz wspominalem uzywam do przechowywania wody pojemnikow certyfikowanych do opakowan na zywnosc. Woda nie traci "wlasciwosci" ani "smaku". Naukowe badania tych parametrow nie wykazaly istotnych zmian. Podaje tutaj blizsze dane pomimo tego ,ze nikogo w dyskusji to nie interesuje.

No i gdzie te naukowe badania o utracie a raczej braku utraty właściwości i smaku? Te bliższe dane. Jakiś link?
Mnie to interesuje.
I nie pytam o przydatność do spożycia a właściwości dzięki którym, ta źródlana woda jest taka wyjątkowa. No i co z gotowaniem bo do tego się nie odniosłeś....

Odwracasz ciągle kota ogonem, odpowiadasz, ale musisz do tego dorobić taką teorię, żeby ciężko się było zorientować o co chodzi.

To wydumane wlasne fantazje. Ja natomiast prezentuje tutaj obecny stan techniki i cywilizacji na ktorym sie opieram.

"Ja stanowię prawo" tak? Hahaha
Widzisz Jans, to nie wydumane fantazje. Problem polega na tym, że kopiujesz tu różne dane z internetu jak by tu nikomu google nie działało, więc i ja coś tam wygooglałem bo mi działa... Nie mam po prostu czasu i ochoty na szukanie czy jakiś Ministry of Journal Chemical Brothers napisało coś na ten temat bo szkoda mi na to życia. Nawet szkoda mi czasu na sprawdzanie kim jest Katherina jakaś tam, że to nic nie znacząca osoba jest, może nawet studiów medycznych nie skończyła i laboratorium żadnego na oczy nie widziała (nie wiem, nie twierdzę że tak jest ale żadna wiedza nie pozwala mi też w to wątpić, żeby była jasność, bo zaraz nasmarujesz że ja to wydumałem). Wolę wziąć aparat w rękę i iść robić zdjęcia, by potem przed śmiercią nie żałować, że pół życia straciłem na wertowaniu google o zielonej herbacie, a i tak mimo tej wiedzy przyszło mi umrzeć. I informacje które tu wrzuciłem i poprosiłem Cię o komentarz nie są z forum onetu a różnych portali dotykających tematu zdrowego żywienia. Ja znalazłem po prostu strony które podają informację nie tylko o zaletach ale też o możliwych wadach. Ty przedstawiasz swoje wypowiedzi tak jak byś to tylko Ty miał rację, ale pamiętaj, że zawsze znajdzie się ktoś mądrzejszy. Ja zadałem pytania, poprosiłem o komentarz, nie napisałem że ja mam racje i koniec kropka.
Pozwoliłeś sobie na offtopic na mój temat i lajkowania postów, więc myślę że nie popełniłem dużej gafy powyższym fragmentem wypowdzi.

Uczestnikowi dyskusji TurboDymoMan juz dziekuje , nie bede z nim dalej dyskutowal. Proponuje zeby zalozyl wlasny temat. Juz najwyzszy czas na to.

Nie chcesz dyskutować proponuję usunąc konto z forum. To jest forum dyskusyjne - służy dyskusji.
"żeby założył własny temat" hahahha, to według Ciebie na tym to polega na forum, że każdy zakłada swój temat i tylko tam sam ze sobą dyskutuje? Proponuję załóż bloga, wyłącz komentarze, będziesz mógł mieć własny temat i swoje zdanie, jedyne którego nikt nie podważy, bynajmniej nie w taki sposób abyś bezpośrednio to widział. Miałem nadzieję, że rozmawiam z dorosłą osobą ale jednak się myliłem, Twoje wypowiedzi na forum bardzo często wyglądają jak byś był alfa i omegą tego świata. Słabe to jest, bo jak dochodzi do jakiejś wymiany zdań to pokazujesz, że jest inaczej. Tak było np. z postem o lajkach pod moimi wpisami w tym wątku.... No nic postaram się nie zabierać Ci więcej fejmu, bo widzę, że bez poklasku sobie słabo radzisz. I przepraszam że ośmieliłem się wziąć udział w dyskusji, przepraszam Ciebie i wszystkich którzy musieli to czytać.

A zielona herbata? Bo pogrzebałam i wychodzi na to, że w nadmiarze (czyli powyżej 1 l.) też.

Zou, widzisz to jest tak jak i z alkoholem, wszystko jest dla ludzi ale z umiarem. Nie słyszałem jeszcze o rzeczach cudownych bez wad. No może poza jednym człowiekiem.....

Pozdrawiam