Pytanie do rogaczy

[Corrado 1 306]

 

ale jakby mi do domu przyprowadziła paszteta to nie wiem jak bym się zachował.

 

Może niech to zrobią w piwnicy

[Corrado 1 306]

 

Więc nawet jakby dała jakiemuś pijaczkowi w bramie i miałaby z tego frajdę, byłoby to dla mnie podniecające.

 

Jest taki typ relacji i pożądania: mąż wyszukuje żonie najmarniejszych lumpów, śmierdzeli i pokraki, żona się z takim rżnie, a mąż jest wniebowzięty.

[TwoojKochanek 581]

Jest taki typ relacji i pożądania: mąż wyszukuje żonie najmarniejszych lumpów, śmierdzeli i pokraki, żona się z takim rżnie, a mąż jest wniebowzięty.

Jestem bardzo lajtowy i wyrozumiały, ale pięknie to napisałeś! Padłem ze śmiechu muahahaha, ale to zajebiście brzmi o kurna, aż pokaze to żonie hahaha

[Duszek Arendt89]

Mój Rogacz zna swoje miejsce On rządzi. Jego uczucia są najważniejsze. Nie inaczej. Zatem podkreślę. Po raz nty. Nie każdy Rogacz jest uległy. Nie każdy wszak jest UC czy chce być UC.

 

Są różne rogate osobowości.

Oczywiście, że tak Ja jestem uległy tylko w łóżku, ale i to nie zawsze, a nawet bym sie pokusił, o stwierdzenie, że rzadziej niż częściej. Na codzień, w kwestii pracy, zakatwiania codziennych spraw itp. jestem raczej dominujący i to głównie ja ogarniam nasze codzienne sprawy. Uleglosc raczej jest kwestią fantazji i niektórych zabaw.

 

A status ustawiłem na UC, ponieważ raz dostałem opieprz opisując swoje fantazje, że powinienem mieć taki właśnie status

 

A, że na forum mi dobrze i nie chce mi się wchodzić w niepotrzebne konflikty i dyskutować czy taki albo taki status powinienem mieć, to ustawiłem UC i już

[Cuckold_couple 73]

Miło jeśli podoba się nam obojgu, jednak to nie reguła. Istotne jest to żeby podobał się żonie bo w końcu to oni będą się . Dla mnie bardziej istotne jest to czy po wszystkim będzie zadowolona.

[Corrado 1 306]

Mój Rogacz zna swoje miejsce On rządzi. Jego uczucia są najważniejsze. Nie inaczej. Zatem podkreślę. Po raz nty. Nie każdy Rogacz jest uległy. Nie każdy wszak jest UC czy chce być UC.

 

Są różne rogate osobowości.

 

tak jest, przy czym zasadnicze pytanie brzmiało, czy rogaczowi ma sie podobać ogier dla żony.

Jak dla żony, to i dla rogacza, przy czym niekoniecznie w sensie ściśle funkcjonalnym .

Odpowiednio się prezentujący ogier nie jest zły, co może rogacz przyznać, nawet ja nie przyznaje i mówi, że mu to obojętne, byle ogier

budził u żony co trzeba.

Bo jakby rogacz nie przyznał to byłoby jak wyżej napisałem: żona dostaje medalowego lumpa mytego ostatnio w dzień urodzin, i jest dobrze.  Bo żonie dobrze.

 

Jestem straszny zbok, bo mi się zdaje, że wygląd ogiera i jego minimalne parametry oraz rodzaj fal radiowych wysyłanych przez niego, mają pewne znaczenie.

 

Paszteta bym nie wpuścił nawet do piwnicy.  Chyba, że w celach rzeźniczych. Z tym, że to teoretyczne: nie mam piwnicy i nie mam byle co wpuszczającej kobiety.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

tak jest, przy czym zasadnicze pytanie brzmiało, czy rogaczowi ma sie podobać ogier dla żony.

 

wywołana odpowiadam... nie, raczej pytam.. co to znaczy ma się podobać? przepraszam? chodzi o typ urody, czyste paznokcie czy umiejętność uwodzenia słowem czy faktyczne możliwości erotyczne? 

 

 

.

Bo jakby rogacz nie przyznał to byłoby jak wyżej napisałem: żona dostaje medalowego lumpa mytego ostatnio w dzień urodzin, i jest dobrze.  Bo żonie dobrze.

 

brzmi dla mnie jak herezja i wsadzanie kija w mrowisko 

 

Jestem straszny zbok, bo mi się zdaje, że wygląd ogiera i jego minimalne parametry oraz rodzaj fal radiowych wysyłanych przez niego, mają pewne znaczenie.

 

eee tam... każdy ma jakieś swoje kryteria

 

Paszteta bym nie wpuścił nawet do piwnicy.  Chyba, że w celach rzeźniczych. Z tym, że to teoretyczne: nie mam piwnicy i nie mam byle co wpuszczającej kobiety.

 

a co konkretnie znaczy pasztet? znowu skupiamy się na urodzie zewnętrznej, parametrach penisa czy może umiejętnościach erotycznych bo pasztet taki rozlazły, miękki ...

[zbyszek40 1 839]

 

bo pasztet taki rozlazły, miękki

 

no zaraz, zaraz

 

Promocją w spożywczym,

Tramwajem na Pragę,
Napojem odżywczym,
Paczką papierosów,
Pasztetem kaliskim,
Prezentem od losu,
Byłaś dla mnie wszystkim!

 

słowo pasztet ma też pozytywne konotacje, no chyba, że dotyczy tylko kaliskiego

[Duszek fan69]

.....w moim przypadku musiałby mieć większego ode mnie

[surfinia✩ 4 120]

Ja uważam, że osoba z którą mam się spotykać/spotykam się powinna być akceptowana, nie negowana przez mojego męża. I tu nie chodzi o np. tylko wygląd, tylko o całokształt. Że jest o czym porozmawiać z NIM, pośmiać się, że powinien mieć poprawny wygląd, że powinna być chemia. Oczywiście bardzo ważną sprawą jest, aby taka osoba mi się podobała za ogół i wszystko co sobą reprezentuje. Nie spotkałabym się z kimś, kogo mój mąż w jakiś sposób by nie akceptował