Skocz do zawartości
Zouza

Arogancki/a, a pociągający/a

Rekomendowane odpowiedzi

Zuza ja przez większość swojego życia przyjmowałem pozycję aroganta wobec kobiet bo było to dość wygodne i skuteczne jako tarcza obronna. Zawsze poprzez swoje zachowanie miałem do o koła siebie pewną tarczę i przestrzeń która pozwalał mi się swobodnie czuć. Co prawda nigdy nie byłem chamski wobec kobiet mówiąc im prosto z mostu teksty w stylu choć bo mam ochotę cię przelecieć ale zawsze wyraźnie dawałem do zrozumienie gdzie w stosunku do mnie jest ich miejsce i czasem robiłem to bardzo dosadnie. Nie wiem czy wynikało to z mojego strachu czy po prostu były to nie odpowiednie osoby jednak zarówno wtedy jak i w konsekwencji przyniosło to oczekiwane rezultaty ponieważ na mojej drodze jak to w życiu bywa zupełnie przypadkowo pojawiła się pewna dziewczyna która nie wiem jak ale ku mojemu zaskoczeniu potrafiła tą moją ochronę zneutralizować i sprawić bym chyba pierwszy raz w życiu wyszedł z inicjatywą , tak pierwszy raz w życiu jako pierwszy napisałem sms-a i zadzwoniłem do dziewczyny która to dziś jest moją najwspanialszą na świecie żoną i której mimo kilkuletniego stażu małżeńskiego bardzo dużo zawdzięczam.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dzięki za wyjaśnienie. :zdziwko: No ale wiele się pozmieniało przecież. :hujowe:

 

Może się mylę, ale nie uważam się za arogancką, a kochanek doskolnale wie od początku jaką ma pełnić rolę. Wie też, że jeśli nie przypadnie mi do gustu, to nie ma co liczyć na seks (oczywiście to działa w obie strony). Wie, że wcale nie musi być drugiego i kolejnych spotkań. Dla mnie to po prostu jasne postawienie sprawy.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tak ty się nie uważasz i nie jesteś ale ty masz jasno określone cele o których mówisz a odpychając kogoś nie mówiąc mu nie albo prawie nic bywamy postrzegani właśnie jako aroganci

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Mark, nie przyprawiłam sobie, bo wystarczy mi koniczynka i nie będzie niczego więcej.

Z założenia.

 

O jakim uczuciu mówisz? Do kochanka mogę czuć sympatię, nawet ogromną; fascynację (zarówno jaką mężczyzną, jak i ogólnie człowiekiem); pożądanie, podziw, itp.

Nie zgodzę się, że seks bez uczucia, o jakim zdaje się myślisz, jest jak zwietrzałe piwo. W takie układy nie wchodzę i w ogóle nie może być o tym mowy. I nie jest prawdą, że by kobieta poszła z kimś do łóżka, to musi być w nim zakochana.

Mark, to seks! Może okraszony uczuciami, o których powiedziałam wcześniej, ale jednak seks, a nie miłość.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Najlepiej jest spoglądać przez pryzmat własnych ramion. Tyle zdań ilu ludzi tu przebywających. Kobieta nie pójdzie do łóżka z kimś kto ją nie pociąga. To jest najważniejsze kryterium. Czy jest arogancki, bezczelny, czy ma szaleństwo w oczach albo jest statecznym miłym obywatelem, to jest sprawa drugorzędna. Uczucia są lub ich nie ma. Jest wiatr który wieje tam gdzie chce, i nie masz na ten wiatr wpływu.

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

z aroganckim nie pójdę do łóżka,... bo to zwykły buc skupiony na sobie.... jednakże w zależności od mojego poziomu wredoty danego dnia... mogę się nad takim popastwić.. stwarzając pozory, żem chętna, na wszystko się zgodzę i jak on mi strasznie imponuje i że w ogóle och i ach ... mogę takiego, dla własnej dzikiej zabawy doprowadzić do momentu, że już jest pewien, żem jego...

 

 

i tak go zostawię z tą pewnością, bez spełniena

 

 

nooo... parę razy mi się zdarzyło tak... niech sobie buc nie myśli :)

 

choć koledzy mi mówili, że takie buce i tak z tego żadnych nauczek nie wynoszą... 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

choć koledzy mi mówili, że takie buce i tak z tego żadnych nauczek nie wynoszą...

 

Wynoszą czy nie, ale niech  sobie taki  potem poklnie głośno albo pod nosem... no i zachodzi w głowę... gdzie ja qwa  spierdoliłem... :facepalm:  :klotnia: 

Ważne żeby wyraźnie oddzielić wyraźnie pewność siebie od arogancji. Pewność siebie mężczyzny zawsze  działa  na kobietę ;

spokój, asertywne podejście, poczucie swojej wartości, szacunek. Arogant jest przeciwieństwem powyższego i aż kusi żeby dać mu pstyczka w nos.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...