Arogancki/a, a pociągający/a

[Cuckoldplace✩ 8 777]

Gdzie przebiega granica pomiędzy arogancją, a pewnością siebie, przekonaniem o własnej wartości?

Czy partner/ka, który/a wydał/a Wam się arogancki/a mógł/mogła wydawać się pociągająca/y? Czy w grę wchodził wyłącznie seks i podniety wzrokowe, czy inne?

[Cuckoldplace✩ 8 777]

Z doświadczenia wiem, oczywiście nie mowa tutaj o cuckoldzie tylko o życiu codziennym mam racje Zuza? kobiety wola (przynajmniej te ok 20-23 lat właśnie aroganckich, nie do końca ich szanujacych powiedziałbym nawet bez szczelnych drani od tych do rany przyłóż... takie czasy, niestety.

Pewność siebie nie ma nic wspólnego z arogancją, pewność siebie widać nie trzeba jej przedstawiać za pomocą słowną po prostu zachowanie człowieka okazuje jego pewność.

A arogancja jest przeciwieństwem tego i tak na prawdę człowiek arogancji na silę próbuje się dowartościować udając że jest kimś "lepszym"

 

Nie wiem czy zrozumiecie mój przekaz ale pisałem to jednym tchem własnymi słowami i własnym rozumowaniem

[Cuckoldplace✩ 8 777]

I cuckold, i życie codzienne.

[Cuckoldplace✩ 8 777]

W cuckoldzie raczej wymagany jest szacunek i dżentelmeństwo w stosunku do hotki a arogancki typ faceta raczej nie okaże tego

[Cuckoldplace✩ 8 777]

Często tęsknimy za tym czego nie mamy.

Znam dziewczyny , które mają świetnych mężów, dobrych ojców, poukładanych zawodowo, szanujących swoje żony, a marzą o aroganckim niedogolonym gościu, który nie będzie pytał o zdanie rzuci na podłogę i zerżnie.

Znam też w drugą stronę, dziewczyny, które powychodziły za mąż , za typ macho zaczynają tęsknić za czułością i delikatnością.

 

W cuckoldzie raczej wymagany jest szacunek i dżentelmeństwo w stosunku do hotki a arogancki typ faceta raczej nie okaże tego

Uwzględniając powyższe sądzę, że to zależy od tego kogo szuka hotka.

[Cuckoldplace✩ 8 777]

Mogę powiedzieć tylko o sobie.

Nie szukam troglodyty zaciągającego mnie za włosy do jaskini. Kiedy sama do niej wejdę może być różnie.

 

 

Adam, przeciągasz mnie na złą stronę.

[Duszek robcio]

Hmmm...

 

A ja odnoszę wrażenie, że moją żonę bardziej pociągali faceci aroganccy i wulgarni niż mili dżentelmeni....

[Cuckoldplace✩ 8 777]

Jak wspomniałam - mogę mówić wyłącznie za siebie i podam taki przykład. chociaż może nie zacytuję dosłownie.

Arogancki facet to dla mnie taki, który zaczyna ze mną rozmowę, usiłując nawiązać ze mną jakikolwiek kontakt następująco:

"Cześć bejbej, chcę się z tobą spotkać w piątek o 20. Jestem świetnym kochankiem. Wyliżę ci cipę i wyrucham".

Na moją odmowę w najlepszym wypadku jest odpowiedź "żałuj", a często lecą obelgi.

Dla mnie taki facet jest arogancki i nie widzę żadnej możliwości spotkania się.

 

Co innego, jeśli nawiązuję z facetem kontakt. Prowadzimy normalną konwersację. Oczywiście możemy porozmawiać również o naszych upodobaniach seksualnych, ale bardzo ogólnikowo i rozmowa nie może ograniczać się wyłącznie do tego.

 

Jeżeli już się spotkaliśmy i przypadliśmy sobie do gustu, to oczywiście możliwa jest ostrzejsza rozmowa, ale też kiedy oboje mamy na taką ochotę.

[Jurysta 133]

No to brzmi ciekawie bo ja uważam że jestem arogantem ale z cześć bejbej nigdy bym nie dał rady wyskoczyć he he

[Cuckoldplace✩ 8 777]

Hmmmmm... zupełnie nie odbieram Cię jako aroganckiego. Możesz rozwinąć?