Gdybym mogła być mężczyzną jeden dzień, vol. 2 ;)

[Leta&Emiliano 1 047]

eeee tam seks... czy wzwód o poranku...

ja bym wolała sprawdzić bardziej przyziemne doznania, których po prostu zazdroszczę:

- jak to jest nie rozkładać problemu na części pierwsze

- jak to jest oglądać świat w barwach czarno-białych, a nie utrudniać sobie jeszcze kolorem szarym, różowym czy może nawet łososiowym

- i chyba najważniejsze - zachorować na: tzw. potocznie przeziębienie 

a kiedy problemy się piętrzą pójść spokojnie spać i wstać z trzeźwym umysłem

L. 

[Coma✩ 7 317]

Przyznaje, że nie przeczytałam tematu, ale mam dziś kilka takich przemyśleń, wiec temat w sam raz dla mnie na dziś.

 

Chciałabym po zakupieniu wreszcie zimowego płynu do spryskiwaczy i dolaniu go wiedzieć dlaczego nie psika, skoro auto stało w ciepłym garażu i tym samym nie musieć jadąc po trasie szybkiego ruchu zastanawiać się co właściwie jest za tą brudną szybą.

 

Chciałabym nie musieć robić bolesnych zabiegów o wątpliwych efektach, aby wreszcie  pozbyć się cellulitu.

 

Chciałabym zjeść przepyszną pizzę ani przez chwilę nie myśląc ile to kalorii i nie widząc oczami wyobraźni jak wspomniany wyżej cellulit z tej pizzy powstaje.

 

I żeby nie robić z tego kącika małego frustrata to chciałabym też wiedzieć jak to jest, kiedy jedyna erogenna sfera kumuluje się w jednym (nawet jeśli całkiem sporym ) to jednak w jednym punkcie zamiast rozsiewać się po całym ciele - zastanawiam się jak to się czuje, kiedy podniecenie rośnie albo jak odczuwa się wytrysk.

 

A poza tym to uwielbiam być kobietą - być dumną, że w ogóle znalazłam wlew płynu do spryskiwaczy i przycisk otwierający maskę.

 

Mieć poczucie, że dbam o siebie robiąc zabiegi i snuć marzenia o świecie bez cellulitu.

 
Cieszyć się jak dziecko z pizzy- niespodzianki.

 

Mieć niezliczoną ilość stref erogennych, wyjątkowo odczuwać każdy dotyk i bodziec i tryskać mocno w najmniej oczekiwanym momencie. ??‍♀️

[Mr.K✩ 5 977]

7 godzin temu, maniurka pisze:

tryskać mocno w najmniej oczekiwanym momencie.

Tu akurat panowie czasem nie muszą zazdrościć Paniom, niestety.

[Sailor&Lula 10 084]

@maniurka do wszystkich tych rzeczy wcale nie trzeba być mężczyzną...

 

Lula.

[Coma✩ 7 317]

11 minut temu, Sailor&Lula pisze:

@maniurka do wszystkich tych rzeczy wcale nie trzeba być mężczyzną...

 

Lula.

Ale jak już się jest, to jest fajniej O to chodziło 

[Coma✩ 7 317]

2 godziny temu, Sailor&Lula pisze:

@maniurka do wszystkich tych rzeczy wcale nie trzeba być mężczyzną...

 

Lula.

To takie moje prywatne „gdybym mogła” zresztą spuentowane tym jak cudownie być kobietą

 

chociaż do tego jednak chyba trzeba być mężczyzną

10 godzin temu, maniurka pisze:

jak to jest, kiedy jedyna erogenna sfera kumuluje się w jednym (nawet jeśli całkiem sporym ) to jednak w jednym punkcie zamiast rozsiewać się po całym ciele - zastanawiam się jak to się czuje, kiedy podniecenie rośnie albo jak odczuwa się wytrysk.

 

[Druh.©® 7 791]

10 godzin temu, maniurka pisze:

chciałabym też wiedzieć jak to jest, kiedy jedyna erogenna sfera kumuluje się w jednym (nawet jeśli całkiem sporym ) to jednak w jednym punkcie zamiast rozsiewać się po całym ciele

Pierwsze słyszę żeby u nas była jedna jedyna strefa erogenna. Mamy ich mniej niż Wy, ale nie to że jest jedna:) 

[jennifer✩ 3 623]

Zaczepilaby jakaś atrakcyjna babeczkę  w sklepie lub na ulicy i spróbowałabym tak oczarować, by zgodziła się  umówić ze mną na kawę

 

[Coma✩ 7 317]

2 minuty temu, Druh. pisze:

Pierwsze słyszę żeby u nas była jedna jedyna strefa erogenna. Mamy ich mniej niż Wy, ale nie to że jest jedna:) 

To niewątpliwie różni się u każdego z nas, a moje wczorajsze wnioski pochodzą z wywiadu indywidualnego  

[Sailor&Lula 10 084]

22 minuty temu, maniurka pisze:

chociaż do tego jednak chyba trzeba być mężczyzną

Też nie trzeba! Tak jak pisze @Druh. - mężczyźni wcale nie mają jednej strefy erogennej - to raz. Dwa, u nas też całe podniecenie może skumulować się w jednym miejscu. I wcale nie musi to być cipka. Może być nawet koniuszek palca serdecznego.

 

Lula.