Jęki, westchnienia, słowa

[Rainman75 24]

Od zawsze zastanawiałem się dlaczego tak duże wrażenie robi na mnie "oprawa dźwiękowa" podczas seksu. Głośne westchnienia, jęki zarowno kobiety jak i faceta robią na mnie wrażenie prawie tak duże jak sam widok i bardzo działają na wyobraźnie. Pytanie do Pań czy lubicie głośnych kochanków i do Panów czy kręcą was głośne hotki? Oprócz westchnień, jeków i krzykow są rownież słowa.... jestem ciekaw waszych opinii na ten temat

[k88bdsm 214]

Uważam, że większość z nas lubi informację zwrotną. Więc wszelkiego rodzaju odgłosy są jak najbardziej wskazane... Tolerują nawet wulgaryzmy w znacznej ilości, czego akurat na co dzień nie toleruję Chociaż jeżeli w relacji jestem jako dominujący potrafię za to także karać...

[Magdadam 1 827]

a ja lubię, jak mój ślimaczek mlaszcze................, a jak on mlaszcze to ja jękam.........

[Modlishka 3 371]

O kobietach "bez inwencji" mówi się kłody, ale gorszym, przynajmniej dla mnie, jest w łóżku niemy facet, który z "godnością" znosi wszelkie zabiegi. Zazwyczaj mówię wtedy, że nie ma jego (ani tym bardziej moich) rodziców za ścianą, a opinię sąsiadek dewotek mam w poważaniu. Gorzej, jak się okazuje, że delikwent jest już na zawsze pospinany. Kaplica! Odstępuję od czynności, bo choćby nie wiem jak mu pała stała to robienie lodzika MI nie będzie sprawiać przyjemności. A jeśli mi nie będzie sprawiać przyjemności to i biorcy też nie. I chociaż wypowiedziałam się o płci brzydkiej to kobiet też się to tyczy.

Czasem w dziale "Filmy" ktoś wrzuci link do niemego i na zarzut, że brak głosu odpowie, że to nie ma znaczenia, bo to co trzeba to widać. Ma znaczenie i to fundamentalne. Potrafię wyłączyć porno, bo mnie wkurwia sam głos aktorki, jej wokaliza, albo to co artykułuje. Dźwięk ma ogromne znaczenie w seksie, bez względu czy bierzemy czynny udział czy tylko biernie oglądamy.

[Mel.✩ 3 068]

Słowa, jęki jak najbardziej mnie kręcą. Ale muszą być naturalne i spontaniczne, nie jakieś tam radiowe słuchowisko.

[caramella✩ 2 373]

ja traktuję dźwięki jako swoistą ścieżkę, która mam podążać w drodze do dawania największej przyjemności. Dlatego też jeśli facet nie mówi, czy mu dobrze lub chociaż nie mruknie, to nie wiem czy podążam właściwa drogą, czy powinnam zwolnić/ przyśpieszyć czy coś innego zmienić.  A więc tak - dźwięk ma znaczenie dla mnie.

[lukasz26 108]

Obserwowanie zachowań partnerki w tym jak oddycha, pozwala na sprawianiu jej jeszcze większej przyjemności. Dokładnie można wyczuć tempo i rytm.

 

A jakie odgłosy lubicie najbardziej? Ciche westchnienia czy może ostre komentarze?

 

Ja uwielbiam delikatne wzdychanie...

[Ritta✩ 3 621]

Lubię wszystko oprócz ciszy. W zależności od okoliczności albo delikatne wzdychanie albo dzikie krzyki. I bardzo ale to bardzo cenię sobie głośną reakcję partnera. Podpisuję się pod tym co napisała  Modliiishka.

[Zouza® 29 620]

 

Oprócz westchnień, jeków i krzykow są rownież słowa.... jestem ciekaw waszych opinii na ten temat

Uwielbiam odpowiednio dobrane słowa. Odpowiednio do mnie, czyli żadnych "cipeczek", "cycuszków", "brzoskwinek, itp.   Wszelkie infantylne określenia wybijają mnie z rytmu. Pojedyncze ujdą jeszcze, całe stada mnie rozśmieszą i nastrój pryśnie.

Z krzykami, takimi "za bardzo" też lepiej uważać. Na szczęście takowe zdarzają się niezmiernie rzadko

[PussyLicker 375]

Domyślam się, że lubisz mocne, wulgarne określenia w trakcie seksu? Może nie będę ich wymieniał, bo ich cały urok (również dla mnie) jest w trakcie seksu i gdy ma się nastrój na ostre rżnięcie... :->