Skocz do zawartości
yes

Czy moja mloda blond zona to blachara?

Rekomendowane odpowiedzi

Wejdź na yt i zobaczysz co teraz laski kręci. Seks(niekoniecznie), władza (to już coś). Pieniądze(kochają). Nic tylko pisać "blachary" na yt i oglądać. To moje priv zdanie

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tylko żeby nie było ze kogoś obrażam. Po prostu stwierdzam na własnym przykładzie

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

cos ciekawego nas mija...

Cholera, moją (skądinąd blond) żonę jarają maszyny rolnicze. Nie żartuję. Jak widzi taki piękny i lśniący ciągnik (Lambo albo John Deere) to autentycznie się nim zachwyca. Nie pomyślałbym jednak o niej jako o agro-blacharze.

Znam wiele kobiet lubiących piękne samochody - w końcu są piękne (te samochody) i warto to doceniać bez względu na płeć. Dopóki zachwyt danym pojazdem nie jest uzależniony tym, kto akurat go prowadzi, to chyba trudno jest mówić o blacharstwie.

 

Wczoraj na światłach stanął obok mnie typowy sebo-misiek (keta na opalonym karku, muza na wypasie, pozycja za kierownicą budząca grozę instrultorów jazdy) w czarnej terenówce. Ruszył na tyle szybciej ode mnie, żebym zobaczył blachy - K5 BOSS. Ot i łowca blachar level master.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

UncleKlaus może po prostu Twoja żona wie ile kosztuje taki ciągnik :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cholera, moją (skądinąd blond) żonę jarają maszyny rolnicze. Nie żartuję. Jak widzi taki piękny i lśniący ciągnik (Lambo albo John Deere) to autentycznie się nim zachwyca. Nie pomyślałbym jednak o niej, jako o agro-blacharze.

Znam wiele kobiet lubiących piękne samochody - w końcu są piękne (te samochody) i warto to doceniać bez względu na płeć. Dopóki zachwyt danym pojazdem nie jest uzależniony tym, kto akurat go prowadzi, to chyba trudno jest mówić o blacharstwie.

 

Wczoraj na światłach stanął obok mnie typowy sebo-misiek (keta na opalonym karku, muza na wypasie, pozycja za kierownicą budząca grozę instrultorów jazdy) w czarnej terenówce. Ruszył na tyle szybciej ode mnie, żebym zobaczył blachy - K5 BOSS. Ot i łowca blachar level master.

A propo K5 BOSS: na tablica-rejestracyjna . pl mozna poczytać o tym Sebixie trochę :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Cwaniak bez kasy ale za to z moja zonka w fajne furze jeszcze mocniej mnie kręci ;)

 

To jest dowód na to jak bardzo różni jesteście. Rogacze. Kiedy "prosty" cuckold przestaje wystarczać zalecałbym odpoczynek. Zmęczony materiał wystygnie. Znów będzie mógł się rozgrzewać. Oczywiście nie neguję Twoich fantazji (temat był w innym dziale ale go do działu z fantazjami przeniosłem) nie mniej jednak gdy kogoś zaczyna kręcić cwaniak bez kasy w furze pompujący Żonę, to zalecałbym urlop od cuckoldu ;)

 

 

A może rozsądnie myśli bo swoje pieniądze trzyma na czarną godzinę.

 

Mam taką ciekawą dygresję. "Blachara" którą na pewno nie jest Żona Autora tematu (bo to przecież tylko fantazja a ja jestem daleki od tego aby kogoś obrazić) więc, taka prawdziwa blachara, to też leasing. Otrzymujesz produkt, i dopóki za niego płacisz, należy do Ciebie. Jeśli przestaniesz, produkt leasingu zostanie odebrany. Jeśli jednak dotrwasz do końca, to wraz z ostatnią ratą serce wybranki należy do Ciebie. Na starość. Nie wiem jednak czy ma to sens w przypadku leasingu, skoro można po kilku latach mieć nowy produkt. Pytanie też, jak odróżnić prawdziwą blacharę od kobiety która po prostu tak wygląda. Bo można się bardzo, ale to bardzo pomylić. Mam koleżankę Anię, która wygląda jak pożal się panie Boże blachara. A jest zajebistą babką i w życiu by nie poszła za żaden leasing.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dobry lizing nie jest zły, moja żona z reguły właśnie przy lizingu dochodzi :)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To jest dowód na to jak bardzo różni jesteście. Rogacze. Kiedy "prosty" cuckold przestaje wystarczać zalecałbym odpoczynek. Zmęczony materiał wystygnie. Znów będzie mógł się rozgrzewać. Oczywiście nie neguję Twoich fantazji (temat był w innym dziale ale go do działu z fantazjami przeniosłem) nie mniej jednak gdy kogoś zaczyna kręcić cwaniak bez kasy w furze pompujący Żonę, to zalecałbym urlop od cuckoldu ;)

 

 

 

Mam taką ciekawą dygresję. "Blachara" którą na pewno nie jest Żona Autora tematu (bo to przecież tylko fantazja a ja jestem daleki od tego aby kogoś obrazić) więc, taka prawdziwa blachara, to też leasing. Otrzymujesz produkt, i dopóki za niego płacisz, należy do Ciebie. Jeśli przestaniesz, produkt leasingu zostanie odebrany. Jeśli jednak dotrwasz do końca, to wraz z ostatnią ratą serce wybranki należy do Ciebie. Na starość. Nie wiem jednak czy ma to sens w przypadku leasingu, skoro można po kilku latach mieć nowy produkt. Pytanie też, jak odróżnić prawdziwą blacharę od kobiety która po prostu tak wygląda. Bo można się bardzo, ale to bardzo pomylić. Mam koleżankę Anię, która wygląda jak pożal się panie Boże blachara. A jest zajebistą babką i w życiu by nie poszła za żaden leasing.

Sem, ze tak zapytam mozna mieć na tym forum własne marzenia i fantazje? ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Że tak odpowiem - można. A że tak spytam, jak oceniasz swoją fantazję? W skali od 1 do 10 gdzie dziesięć to fantazja ułańska. Nie musisz być dla siebie zbyt surowy :-)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie bede sie wdawał w dyskusje ale jeden lub kiełbasę a drugi ciasto i dla każdego skala lubienia jest inna ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...