Czy moja mloda blond zona to blachara?

[yes 1 678]

Ostatnio co raz częściej opowiada mi jaki to drogi samochód widziała lub ekscytuje sie gdy razem jedziemy i cos ciekawego nas mija... Swoja droga czuje wkurw bo mamy zwykle suto a z drugiej dodaje mi to pomysl do fantazji ze ktos z kasa w wielkiej fajnej furze pompuje ja na moich oczach...

[OSA_&_BZYK 2 312]

no wiesz, może jest wielbicielką motoryzacji...

[samstag 11]

fantazja spoko ale nie przejmuj się tym jaką furą ktoś jeździ. Akurat to nie jest wykładnikiem zasobności portfela, w tym pięknym nadwiślańskim kraju kredyty samochodowe oraz firmowe i leasingi (znasz ten typ? koleś ma jednoosobową działalność pt. produkcja uszczelek i porshe z kratką na firmę hehe) to norma. W mojej kamienicy jest spora patologia. Socjal, fizole itp. ja mam najgorszy samochód na całym parkingu ale jako jeden z nielicznych jest cały mój

[yes 1 678]

fantazja spoko ale nie przejmuj się tym jaką furą ktoś jeździ. Akurat to nie jest wykładnikiem zasobności portfela, w tym pięknym nadwiślańskim kraju kredyty samochodowe oraz firmowe i leasingi (znasz ten typ? koleś ma jednoosobową działalność pt. produkcja uszczelek i porshe z kratką na firmę hehe) to norma. W mojej kamienicy jest spora patologia. Socjal, fizole itp. ja mam najgorszy samochód na całym parkingu ale jako jeden z nielicznych jest cały mój

 

Cwaniak bez kasy ale za to z moja zonka w fajne furze jeszcze mocniej mnie kręci

[JanRosiak 14]

Może podnieca ją myśl o seksie w luksusowym aucie

[pawel1969 1 476]

Skoro tak lubicie, to poproś, żeby przy tobie okazała zaiteresowanie fajną furą. Na przykład niech zapyta przystojnego właściciela, jaki

silnik ma jego fura. Stąd już niedaleko do propozycji przejażdżki. :->

[yes 1 678]

Skoro tak lubicie, to poproś, żeby przy tobie okazała zaiteresowanie fajną furą. Na przykład niech zapyta przystojnego właściciela, jaki

silnik ma jego fura. Stąd już niedaleko do propozycji przejażdżki. :->

Boże... Ile ja bym dał by siedzieć z przodu a oni z tylu albo on kazał mi wyjsć na zewnątrz i zaczekać...

[Zouza® 29 620]

Ja się zastanawiam kto w Waszym związku jest blacharą...

 

Sorry, nie mogłam się powstrzymać.

[yes 1 678]

Zouza dobrze myślisz )

[dyskretnie 200]

fantazja spoko ale nie przejmuj się tym jaką furą ktoś jeździ. Akurat to nie jest wykładnikiem zasobności portfela, w tym pięknym nadwiślańskim kraju kredyty samochodowe oraz firmowe i leasingi (znasz ten typ? koleś ma jednoosobową działalność pt. produkcja uszczelek i porshe z kratką na firmę hehe) to norma. W mojej kamienicy jest spora patologia. Socjal, fizole itp. ja mam najgorszy samochód na całym parkingu ale jako jeden z nielicznych jest cały mój

 

a Ty myślisz, że jak ktoś ma jednoosobową działalność i auto w leasingu to mu ktoś daje na ten leasing czy musi to wyciągnąć ze swojej kieszeni? Jak kogoś stać na leasing czy na kredyt i z tego korzysta to znaczy, że jest biedakiem ale lubi się pokazać? A może rozsądnie myśli bo swoje pieniądze trzyma na czarną godzinę. Nie sztuka wydać na auto swoją kasę i być golasem, sztuką jest zarobić na własny samochód i mieć dodatkowo swoje zaskórniaki. Aha, nie mam jednoosobowej działalności.