Zamiana ról: Rogacz-Kochanek

[Lemoondzik 1 842]

Czytam inne tematy na forum i taki temat przyszedł mi do głowy.

Wymagana chyba stała relacja z Kochankiem, ale może niekoniecznie.

Otóż, w trakcie zabaw Kochanek i Rogacz zamieniają się rolami. To Rogacz jest dominujący, a Kochanek uległy ze wszystkimi tego konsekwencjami znanymi w cuckoldzie łącznie z takimi jak przygotowywanie oralne Rogacza, zlizywanie nasienia, usługiwanie czy nawet odbieranie mmsów z przygotowań i po figlach małżeńskich.

 

Ciekaw jestem co sądzicie o takiej konwencji. Kochankowie zgadzali by się na takie zamiany, czy to już "niegodne" Kochanka? Hotwife - miałybyście ochotę choćby popatrzeć na taką sytuację? Rogacze umieliby wyjść ze swojej roli i czerpać satysfakcję z "poniżenia" Kochanka?

 

Ciekaw jestem Waszych opinii.

[Matt2233 592]

Myślę że mogłoby być spoko z tym że kochanek wykonuje polecenia na zasadzie co ma zrobić z hotka, jeśli coś robi nie tak to powinnaś mu być wymierzona kara, osobiście na przygotowanie oralne rogacza bym się nie zgodził, wg mnie kochanek jest od zaspokajania hotki a nie od fizycznego zaspokajania rogacza.

[Lemoondzik 1 842]

W tej jednak sytuacji jakie jest zachowanie "niegodne" kochanka ? I dalej idąc tym torem, dlaczego rogacz miałby nie czerpać przyjemności z "poniżania", jak to nazwałeś, kochanka ?

Słowa, których użyłem nie przypadkowo są w cudzysłowie. Jest pewna konwencja/terminologia używana na forum. Dobrze to widać np. w rogatych fantazjach czy UC. Oczywiście nie wszyscy muszą podzielać wszystkie zainteresowania i to jest ok. Na forum jest wielu Rogaczy, którzy mają naturę dominującą - to przewija się w wielu tematach. Pytanie jest raczej o te zachowania/powinności, które niejako z założenia są przydzielone Rogaczowi i ocierają się może właśnie o UC, budzą wątpliwości nawet u zdeklarowanych Rogaczy, którzy upatrują w "poniżeniu" przyjemności. Temat powstał po lekturze tematu https://www.cuckoldplace.pl/topic/1693-zona-chce-%C5%BCeby-ogier-sko%C5%84czy%C5%82-w-moich-ustach/ Zastanawia mnie czy chętnie zamienilibyście role na "Hotka chce, żeby Rogacz skończył w moich ustach".

 

wg mnie kochanek jest od zaspokajania hotki a nie od fizycznego zaspokajania rogacza.

No i wiadomo, że Matt raczej zrezygnuje z takiej zabawy

[Matt2233 592]

A nie jest tak że rogacz oddając żonę już jest uległy? Myślę że gdy kochanek jest uległy to, to jest bardziej trójkąt niż cuckold. Bo co z tego że może uprawiać seks z hotka ale tylko jeśli rogacz będzie miał takie życzenie

[uechtatch 190]

A nie jest tak że rogacz oddając żonę już jest uległy? Myślę że gdy kochanek jest uległy to, to jest bardziej trójkąt niż cuckold. Bo co z tego że może uprawiać seks z hotka ale tylko jeśli rogacz będzie miał takie życzenie

 

Rogacz z definicji, wg mnie, jest uległy.

Mąż oddający / dzielący się żoną niekoniecznie.

Uważam podobnie, tzn, że gdy kochanek jest uległy to się robi zwykły trójkącik 2M+K.

[Matt2233 592]

Słowa, których użyłem nie przypadkowo są w cudzysłowie. Jest pewna konwencja/terminologia używana na forum. Dobrze to widać np. w rogatych fantazjach czy UC. Oczywiście nie wszyscy muszą podzielać wszystkie zainteresowania i to jest ok. Na forum jest wielu Rogaczy, którzy mają naturę dominującą - to przewija się w wielu tematach. Pytanie jest raczej o te zachowania/powinności, które niejako z założenia są przydzielone Rogaczowi i ocierają się może właśnie o UC, budzą wątpliwości nawet u zdeklarowanych Rogaczy, którzy upatrują w "poniżeniu" przyjemności. Temat powstał po lekturze tematu https://www.cuckoldplace.pl/topic/1693-zona-chce-żeby-ogier-skończył-w-moich-ustach/ Zastanawia mnie czy chętnie zamienilibyście role na "Hotka chce, żeby Rogacz skończył w moich ustach".

 

No i wiadomo, że Matt raczej zrezygnuje z takiej zabawy

może nie że rezygnuje bo za jakiś może mnie to będzie podniecać i będę chciał się tak zabawić

[Druh.©® 7 791]

No i teraz będziemy się spierać o terminologię, i to kiedy jest rogacz, kiedy ultimate, kiedy swingers itd...

 

Więc żeby Wam uprościć, i zamknąć ewentualną drogę do spierania w tym zakresie, ustalmy.

Uległy jest NAPEWNO Ultimate Cuckold.

Proszę nie robić założeń, że rogacz = uległy. I nie opierać na tych założeniach dyskusji w tematach.

Rogacz może być:

uległy

dominujący

switch

 

jak również:

 

hetero

bi 

 

i w każdej z tych konfiguracji. 

 

W polskiej terminologii, jeśli żona sypia z innym facetem, niż mąż, to mąż ma ROGI tak? Więc jeśli tak, to jest rogaczem. 

 

Koniec dyskusji na temat uległości/dominacji rogacza.

 

Ciekaw jestem co sądzicie o takiej konwencji. Kochankowie zgadzali by się na takie zamiany, czy to już "niegodne" Kochanka? Hotwife - miałybyście ochotę choćby popatrzeć na taką sytuację? Rogacze umieliby wyjść ze swojej roli i czerpać satysfakcję z "poniżenia" Kochanka?  

 

Poniżenie występuje w Ultimate. W zwykłej relacji cuckold nastawiamy się raczej na pełne "zaspokojenie" hotki przy jednoczesnym utrzymaniu komfortu i spełnienia rogacza.

Stąd oczywistym jest, że znajdą się zarówno kochankowie bi, dla których spełnienie takiej "prośby" hotki nie będzie żadnym problemem, i zrobią to z dziką przyjemnością, jak i hotki które sobie by popatrzyły.  

[Lemoondzik 1 842]

 

Stąd oczywistym jest, że znajdą się zarówno kochankowie bi, dla których spełnienie takiej "prośby" hotki nie będzie żadnym problemem, i zrobią to z dziką przyjemnością, jak i hotki które sobie by popatrzyły.

No tak, ale takie zdanie w zasadzie zamyka każdą dyskusję. Oczywiste, że są różne preferencje, ale mimo to chciałbym przeczytać co  o tym sądzą inni.

Osobiście chyba nie chciałbym, żeby Hotka wymagała ode mnie, albo nawet chciała żebym "ust nadstawił". I w zasadzie nie ma znaczenia po której stronie barykady bym się znalazł. Choć może wynika to tylko z jakichś stereotypowych uprzedzeń. Może gdybym widział ogień i pasję w spojrzeniu gotów byłbym spróbować. No trochę po to ten temat - może są na forum osoby, które mają pozytywne doświadczenia, albo nie myślą stereotypowo? Może uda się stereotyp obalić siłą fantazji?

[Zwid 206]

Zamiana ról, hmm, w to trzeba by jeszcze włączyć partnerkę (żonę?) kochanka.

ale pomysł całkiem niezły.

Osobiście ceniłbym sobie bulla co czuje klimat, ma rogi i jest mu z tym dobrze. 

[Zouza® 29 620]

Rogacz z definicji, wg mnie, jest uległy.

Taaaa?????

To podaj tę definicję.

Bo rogacz to facet, któremu żona przyprawia rogi, czyli fizycznie zdradza go z innym mężczyzną.

Jest tu gdzieś mowa o uległości?

I poza tym - trójkąt 2m+1k, gdzie jednym z panów jest mąż, jest również cuckoldem, bo następuje fizyczna zdrada!

Kwestie uległości i dominacji - to już zupełnie osobny temat. Zdarza się po obu stronach.

 

 

No trochę po to ten temat - może są na forum osoby, które mają pozytywne doświadczenia, albo nie myślą stereotypowo?

Tak, zdarza się, że kochanek ma po prostu ochotę obciągnąć drugiemu panu (przy pewnych wymaganiach jednak), a czasem drugi facet jemu.  Wiem zresztą, że gdyby nie obawa o zdrowie, to na pewno pozwoliłabym by drugi spuścił się we mnie i stały kochanek mnie potem "wyczyścił".

Ani trochę w tym uległości nie ma. Nie ma też upokorzenia. Nie dla nas.

Bo to, jakby twierdzić, że facet, który robi kobiecie minetę od razu musiał być uległy. Ja, liżąc jakąś panią, też nie czuję się uległa zresztą.

Uległość i dominacja jest w całkiem innych zachowaniach.