Panowie w wersji na damsko

[frelka321 706]

No wiemy, że nie naśmiewasz nadwagi, wiemy. Jak tylko to napisałaś o kolesiu z nadwagą od razu przypomniałam sobie tego typa

 

Od teraz Gra o tron nie będzie już nigdy taka sama, bo w moim umyśle koleś już na zawsze ma na sobie o wiele za małe, koronkowe damskie majtki i ten żałosny wzrok spowodowany wżynającym się w dupsko materiałem

[illa 7 824]

 

Jakoś nie obraziłabym się gdyby ktoś zrobiłby dla mnie taki striptiz,

 

Męski striptiz jest w mojej ocenie zaprzeczeniem męskości widzianej moimi oczami. Podobnie odbieram męskie zespoły taneczne w rodzaju chippendales; jestem wprost zażenowana patrząc na faceta wyginającego się przede mną w pozach niby na niby

[Zouza® 29 620]

 

Męski striptiz jest w mojej ocenie zaprzeczeniem męskości widzianej moimi oczami.

Na siłę namawiać nie będę, ale... nie lubisz patrzeć jak koszula zsuwa się po ramionach, jak powoli odpina guziki w spodniach, jak...

Cóż to innego jest jak nie striptiz???

[illa 7 824]

Zuz, ja chyba mam "traumę" po jednym striptizie męskim zamówionym przez koleżankę dla innej z okazji wieczoru panieńskiego.

To było coś tak żenującego, że nie wiedziałam, gdzie oczy odłożyć

 

A taki, o którym mówisz to raczej dla mnie gra wstępna niż striptiz w rodzaju "wyginam śmiało ciało"

Ale chyba zbaczamy z tematu

[Zouza® 29 620]

 

Zuz, ja chyba mam "traumę" po jednym striptizie męskim zamówionym przez koleżankę dla innej z okazji wieczoru panieńskiego.

Hehe, na taki też mam

 

 

A taki, o którym mówisz to raczej dla mnie gra wstępna niż striptiz w rodzaju "wyginam śmiało ciało"

Bo striptiz może przybierać różne formy - komercja już chyba nawet na filmach nie kręci.

[frelka321 706]

Striptiz... ale czy dalej widziałybyście w facecie jego męskość, gdyby wykonywał niekomercyjny i w pełni intymny, dobrany do momentu wieczoru i uzupełniony idealnie podkładem muzycznym taniec... na obcasach?

[Zouza® 29 620]

Ja napisałam co dla mnie jest nie do przyjęcia, oczywiście w moich relacjach seksualnych.

 

Jakby to zrobił specjalnie dla mnie, a pociągałby mnie jako mężczyzna - tak, na pewno tak!

[caramella✩ 2 373]

 

No jakby zatańczył dla mnie ten kudłaty, który tańczył na początku i na końcu, to... no cholera... zmysłowo to robił.

oj tak zgadzam się z Tobą

 

a co do tematu to filmik odebrałam jako pokaz artystyczny i uważam za bardzo udany zwłaszcza w wykonaniu jak go Zouza nazwała kudłacza bardzo lubię patrzeć na taniec zwłaszcza osób, które widać, że robią to z pasją i sercem.

 

nie mam nic do ludzi, którzy się przebierają, jak chcą niech to robią, mnie osobiście to nie kręci w żaden sposób, ale też nie muszę lubić wszystkiego

[illa 7 824]

 

czy dalej widziałybyście w facecie jego męskość, gdyby wykonywał niekomercyjny i w pełni intymny, dobrany do momentu wieczoru i uzupełniony idealnie podkładem muzycznym taniec... na obcasach?

 

Nie wiem, musiałabym przekonać się naocznie