Fiut to nie wszystko...

[cranberry 3 506]

Do założenia tego tematu zainspirowała mnie ostatnia sytuacja z potencjalnym kochankiem... Zainteresowałam się nim ze względu na jego wielkiego fiuta, bo mam fetysz większych rozmiarów... Zaczęliśmy rozmowę, po której stwierdziłam, że oprócz dużego i fajnego sprzętu nie ma nic innego do zaoferowania... Sam zresztą próbował mnie zachęcić do siebie coraz to nowymi zdjęciami i ujęciami swojej wielkiej pały... niczym poza tym... Zero jakiejś inwencji w rozmowie, zero prób wzbudzenia we mnie podniecenia, zero komplementów itp. 

Odesłałam go na drzewo mówiąc, że wolę się bawić z kimś, kto ma mi do zaoferowania coś więcej niż samego fiuta...

 

A czy Wy mieliście / miałyście podobne sytuacje? Co sądzicie o takich "kochankach"? Czy warto skorzystać z okazji i raz zabawiać się z większym, ale nic oprócz tego nie mieć w zamian? 

[Duszek dojrzalyimpot]

 

Zainteresowałam się nim ze względu na jego wielkiego fiuta, bo mam fetysz większych rozmiarów...

 

i piszesz ze fiut to nie wszystko .......

 

szukałaś fiuta i znalazłaś ...... a jak znalazłaś  to okazuje się że brak mu fiuta w fiucie ...... kwadratura koła .

 

znalezienie złotego środka może zając Ci kilka wcieleń ....... 

 

 

 

Czy warto skorzystać z okazji i raz zabawiać się z większym, ale nic oprócz tego nie mieć w zamian? 

 

 

PLN to dobry argument ktory pozwala przetrawić każdą wątpliwość ...i masz dwa w jednym a nawet więcej ........

 

wartość nad wartościami ........

marność nad marnościami ..........

[cranberry 3 506]

 

i piszesz ze fiut to nie wszystko .......

 

O boshhh... zawsze się znajdzie taki co zhejtuje, bo nie doczyta, nie dorozumieee...

Ja się nim zainteresowałam ze względu na fiuta, ale nie poszłam w tę znajomość dalej, bo nie miał nic innego do zaoferowania... czyli fiut to nie wszystko.

Jeszcze się czegoś uczepisz?  

[zbyszek40 1 839]

  i teraz mnie dobiłaś................................................wstawiłem tyłek, a teraz chciałem pojechać z ....fiutem. a tu okazuje się............że i tak nic z tego.

 

A tak poważnie, uważam, że facet był ok, od początku dał do zrozumienia, co ma do zaoferowania. Ludzi trzeba brać dosłownie, anie widzieć w nich to co chcielibyśmy ujrzeć.

 

 

Cranberry, przepraszam to nie hejt, to taka uwaga także do mnie, że często sami nie chcemy dostrzec tego, co druga strona jasno nam przekazuje, chcemy widzieć to czego byśmy oczekiwali. :->

[Lemoondzik 1 842]

 

Ludzi trzeba brać dosłownie, anie widzieć w nich to co chcielibyśmy ujrzeć.

Bolesne podejście, ale prawdziwe. Pozwala unikać niepotrzebnych rozczarowań.

[Duszek dojrzalyimpot]

wiedziałem że tak to odbierzesz ....... 

nie , to nie hejt ........przykro mi jeśli Cię zawiodłem .......

 

doskonale rozumiem to co napisałaś , nie ma tam nic czego nie można zrozumieć .....

 

 

 

Ja się nim zainteresowałam ze względu na fiuta, ale nie poszłam w tę znajomość dalej, bo nie miał nic innego do zaoferowania... czyli fiut to nie wszystko. Jeszcze się czegoś uczepisz?  

 

 

 

właśnie tego 

[cranberry 3 506]

Okej, już rozumiem o co Wam chodzi...
I macie racje... 
Nigdy wcześniej jakoś na to w ten sposób nie patrzyłam... 
W sumie zaczęliśmy znajomość od fiuta, więc nie powinnam się dziwić, że tylko to miał mi do zaoferowania. 

[Zouza® 29 620]

Na szczęście ani ja, ani mój życiowy partner nie mamy takiego fetyszu, więc przy moich wyskokach "od czasu, do czasu" tym się w ogóle nie kieruję.

Gorzej ze stałym kochankiem, bo on taki fetysz ma i przy doborze facetów do trójkątów, czy GB takowi mają "pierwszeństwo", ale... po spełnieniu pewnych wymagań innego rodzaju. I tu zaczynają się schody...

 

Jasne, że można zabawić się większym fiutem. Jeśli poza nim ma choćby w seksie coś więcej do zaoferowania. Bo jeśli nawet w seksie jest tylko dużym fiutem, to lepiej sobie odpuścić - duże wibratory już mam

[cranberry 3 506]

 

Jasne, że można zabawić się większym fiutem. Jeśli poza nim ma choćby w seksie coś więcej do zaoferowania. Bo jeśli nawet w seksie jest tylko dużym fiutem, to lepiej sobie odpuścić - duże wibratory już mam

 

No właśnie o to mi chodziło!!!  

[Duszek dojrzalyimpot]

cranberryslut    

 

wierzyłem w Ciebie ...... i jak widać , nie zawiodłem się ........wiara czyni cuda .

 

poprostu .......

 

 

jesteś urocza ....... (to nie jest ironia)