Skocz do zawartości
zeus6299

marzenie dotyczące mojej żonki;-)

Rekomendowane odpowiedzi

 

Mając dwie opcje do wyboru ssanie pałki lub spust na cyce posłusznie upuszcza materiał sukienki jeszcze niżej aby go nie pobrudzić jedną rękę podkłada pod biust aby był wyżej i zwarty a druga zaczyna trzepać penisa nakierowujac główkę na swoje cycki ...

 

 

 

Fajna fantazja. Uwielbiam "lukrować" piersi a jeszcze chętniej zrobiłbym to przy jej mężu ;)


Pisz jak przebiegał dalszy ciąg tych wakacji, bo coś czuję, że się żonka rozkręci ...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dokładnie obejrzeć lukrowane piersi żony bezcenne bynajmniej dla mnie  

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dokładnie obejrzeć lukrowane piersi żony bezcenne bynajmniej dla mnie  

Oj polukrowałbym, polukrował. A powiem, że jest co lukrować :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

He he no racja sam często nie mogę się powstrzymać i zamiast skończyć w różyczce często lukruje żonę choć ona za tym nie przepada ...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

choć ona za tym nie przepada ...

A powinna bo to ponoć same dobre rzeczy. Na szczęście moja to lubi :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

No ponoć same witaminy

To pozazdrościć żonki że lubi takie maseczki

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

To pozazdrościć żonki że lubi takie maseczki

Nie żonki :) ale dzięki !!

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Pochodzisz do ulki i ja obejmujesz całując czułe w czółko, żona odwzajemnia chwilę przytulenia i stoicie tak chwilę w bezruchu. Wracacie w milczeniu idąc dalej do końca alejki spoglądając od czasu do czasu na siebie... Ja przyspieszając kroku byłem już na kwaterze oczekując na małżonkę, leżąc w łóżku słyszałem otwieranie drzwi i wasze krótkie pożegnanie. Żona szybkim krokiem poszła od razu do łazienki i słychać było jedynie szum wody. Po kilku minutach wyszła odświeżona kładąc się koło mnie w łóżku pytając:

- jak kochanie lepiej się już czujesz ?

Ja:

- tak słonko już lepiej (mówiąc to położyłem dłoń na jej piersi lekko ją ugniatając a druga sięgnąłem do majteczek jednak żonka szybko zacisnęła uda nie powalając mi zagłębić paluszka w jej cipce)

 

Postanowiłem zebrać sie na odwagę i powiedzieć zonie że o wszystkim wiem ....(nie mówiąc że widziałem to na własne oczy)

Z początku zaczęła mnie przepraszać mówiąc że to było przez alkohol że wykorzystałeś sytuację itp...

Jednak ja spokojnie jej wyjaśniłem że nie mam jej tego za złe i jeśli tylko to był sex i sprawił jej przyjemność to wszystko Oki i nic to między nami nie zmienia... Rozmawialiśmy jeszcze długo w nocy aż do rana ... Zaproponowałem nawet że jesli by zechciała to mogła by to powtórzyć ale w mojej obecności co by mnie bardzo uszczęśliwiło ale nie była do tego bardzo skora...

 

Wstajemy około 11 po wyczerpującej nocy, ja miałem wielka ochotę zerżnąć jej wcześniej spenetrowana przez ciebie cipeczkę ale jakoś sie powstrzymałem dla dobra sprawy...

Przy śniadaniu Ulka wypaliła:

- wiesz.. nie wiem jak dziś spojrzę w oczy  Henremu... z perspektywy czasu żałuje że tak się stało...

wtedy ja łapie ja za rękę i mówię:

- kochanie naprawdę jest oki niczym się nie przejmuj ja naprawdę to akceptuję, i jeśli ty jesteś  szczęśliwa i sprawiło ci to choć odrobinę radości czy przyjemności ciesze się również ja twoim szczęściem - i całuje ją czule w czoło.

Po naszej rozmowie rozległo się pukanie do drzwi....

to byleś ty z bukietem róż ...

Wpuszczam cię do środka a ty maszerujesz prosto do żony wręczając jej kwiaty

żona lekko się zarumieniła spoglądając to na ciebie to na mnie nie wiedząc jak zareagować na ta sytuację...

Wtedy ja aby rozładować sytuację mówię:

- wiem o wczorajszym wieczorze Henry i jak dla mnie nie ma w tym problemu ponieważ kocham Ulkę i cieszę się jej szcześciem... podając ci rękę na zgodę..

widząc to ulka nie wiedząc co powiedzieć:

- to ja może przyniosę wazonik do kwiatów...i zrobię jakieś kanapki i herbatę   CDN.....

 

dziś tylko tyle bo czasu brak może jeszcze jak zdążę to późnym wieczorkiem będzie kontynuacja ;-)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Rozmowa podczas śniadania nie kleiła się za bardzo było widać że Ulka ucieka wzrokiem spoglądając wszędzie tylko nie na nas, wtedy ty zagadałeś próbując rozluźnić atmosferę:

- wiesz cudowną masz tą swoja żonę nie dosyć że jest miła, zgrabna i mega sexowna to jeszcze robi super kanaki he he he ;-)

odpowiadam:

- nie tylko kanapki - odpowiadam z uśmiechem...

i spoglądając na zegarek szybko wstaję i mówię:

- słuchajcie kochani już ta godzina a auto trzeba oddać do wypożyczalni bo nie chce mi sie płacić za godzinki nadliczbowe...

Ulka odruchowo również wstaje chcąc zebrać się i jechać ze mną...\

Ja:

- kochanie spokojnie sam sobie dam rade i uśmiecham się;

- wy możecie tutaj zostać Henry na pewno dotrzyma ci towarzystwa i puszczam oczko w twoja stronę...

Ulka jest trochę zaskoczona moją propozycją ale ja całuje ją namiętnie i szepcze do ucha kocham cię i nic tego nie zmieni....

Biorę kluczy ki w rękę i wychodzę z domu.

Mam jeszcze 2 godzinki aby oddać autko ale przy śniadaniu jak Ulka szykowała małe co nieco uzgodniliśmy żeby lepiej mnie nie było gdy będziesz ją  adorował gdyż może być speszona obecnością męża.

Kwaterę mamy skromna jest pokój dzienny wraz z przyłączonym aneksem kuchennym przedzielonym w połowie marmurowym blatem, w pokoju standard telewizor jakaś szafka nocna, szafa i łóżko... jest na parterze z dużymi oknami wychodzącymi na front domku..  własnie tam ulokowałem swoja osobę gdyż widok był na całą "naszą posiadłość" a rolety nie były zasunięte.

po zamknięciu drzwi Ula wstała i stwierdziła że czas posprzątać po późnym co prawda śniadaniu...

Zebrała szklanki kulka talerzyków i kierowała swoje kroki w kierunku aneksu...

Ubrana była w krótka koszulkę nocną która ledwo co zakrywała jej pośladki odziane pośrodku tylko w cienki materiał majteczek...

Widząc ten prześliczny widok nie mogłeś zrobić nic innego jak podążać w kierunku Ulki ;-)

Widzę jak żonka stoi przy zlewie i za chwile było słychać szum puszczanej wody z kramu, podeszłeś do nie od tyłu, rękoma delikatnie muskając jej tyłek, o dziwo Ulka nie reagowała ... nie widząc sprzeciwu twoje dłonie powędrowały w stronę biustu kładąc dłonie na jej pełne piersi, tutaj również brak sprzeciwu myła naczynia jak gdyby nigdy nic ;-)

Jedna reka pozostała na piersi a druga wróciła powrotem na dół tym razem nie od strony tyłka ale od  przodu odnajdując łechtaczkę żonki położoną nad wygoloną cipeczką;-) Zacząłeś pieścić zarówno jej pierś jak i łechtaczkę po kilku minutach takich pieszczot zauważalnym że Ulka nie była już skupiona na myciu naczyń tylko jej dłonie były oparte o rant zlewu do którego wpadała juz tylko woda z kranu...

ponadto dało się zauważyć że tyłeczek żonki zaczął się delikatnie wiercić...

Wtedy zakręciłeś wodę odwróciłeś ja przodem do siebie i powiedziałeś krótko ale namiętnie:

- pragnę cię Ulka - przecież wiesz że "mąż" nie przez przypadek zostawił nas samych... i całujesz ją delikatnie co chwile w usta tak jak ona to lubi, rękoma opuszczając ramiączka koszulki które powstrzymywały materiał przed opadnięciem na podłogę... koszulka wylądowała na podłodze a Ulka została tylko w samych majteczkach z roznegliżowanym biustem którego juz nie zakrywała wstydliwie jak miało to miejsce wczoraj wieczorem.... 

Przerwałeś pocałunki spojrzałeś na cycki i powiedziałeś z nieukrywaną radością:

- Kotku jakie ona sa śliczne i chwytając je w dłonie zacząłeś łapczywie je całować i i lizać sterczące sutki.... 

zauważyłem że żona lekko wypięta pierś do przodu rece oparła o zlew który był za nią i z przymkniętymi oczami oddawała się tym pieszczotom...zacząłeś pocałunkami schodzić coraz niżej poprzez brzuch aż do cipki rękoma rozsuwając nogi żony ....

Dotyk twojego języka na łechtaczce sprawił ze Ulka aż zacisnęła wargi kładąc swoją dłoń na twojej głowie...

Widząc to wstajesz i bierzesz żonę za biodra szybkim i mocnym ruchem sadzając ja na marmurowym murku odgradzającym aneks od  pokoju, rozchylasz jej uda i klękając przysysasz się ustami do cipeczki pieszcząc ssąc i liżąc skarb mojej zonki ;-)

Ula uwielbia taki typ pieszczot wyginając ciało do tyłu jeszcze bardziej rozkładając nogi ułatwiając twoim ustom pieszczoty... po kilku namiętnych minutach różyczka zony jest już cała mokra od soków .... wstajesz rozpinasz spodnie patrząc jej w oczy ...

Ulce ukazuje sie twój sterczący penis z mokrą główką od twoich soczków (widać ze tobie tez się spodobały te zabawy ;-)

Ku mojemu zaskoczeniu zona przesuwa sie na brzeg blatu nogami sięga twoich bioder i przyciąga cie a w zasadzie twojego kutasa bliżej jej cipeczki !!! ;-) splata ręce na twoim karku .... Twój penis bez kłopotu odnajduje cipeczke Ulki i bez oporu wchodzi w jej rozgrzane wnętrze ....

Zaczynasz posuwać Ulkę wbijając się zdecydowanie ... cudownie wyglądają jej nogi oplatające twoje biodra ... rozpuszczasz jej włosy a ona zarzuca je do tyłu, jedna ręką łapiesz ja za włosy z tyłu  delikatnie ciągnąc dół, druga trzymasz ja za biodro a usta skupiają swoja uwagę na sutkach wieńczących jej falujący biust pod wpływem twoich pchnięć CÓŻ ZA CUDOWNY WIDOK ;-) 

Żonka całkowicie ci się oddała.

Twój kutas wbija się  w jej cipkę która z wielką ochotą przyjmuje twojego kutasa pozwalając mu penetrować ją jak tylko głęboko chcesz...

Pod wpływem tej całej sytuacji i twoich pieszczot żona zaczyna jęczeć co jest w jej przypadku oznaka zbliżającego się orgazmu, po chwili przyciska swoimi nogami twoje biodra do swoich rękoma obejmując cie na wysokości ramion wydając z siebie odgłosy potężnego orgazmu !! dopychając i zaciskając nogami w spazmach twoje biodra ...

Po wszystkim wychodzisz z cipki Ulki z cały czas z twardym, niezaspokojonym kutasem przytulasz ja i całujesz w usta - a ona odwzajemnia pocałunki.

Mając nabrzmiałego penisa do granic możliwości odwracasz ule tyłem do siebie a ona instynktownie opiera sie o blat wypinając dupcię, wodzisz penisem po cipce która jest już trochę zamknięta po orgazmie który był przed chwilą, lecz dzięki temu jest jeszcze ciaśniejsza ...

Ponownie zagłębiasz się w żonę od tyłu, lecz  w porównaniu do wczorajszego wieczoru dziś bardziej wypina tyłeczek i  o wiele głebiej możesz wnikać...

CDN...

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...