Skocz do zawartości
Mendozza

Początki i rozmyślenia

Rekomendowane odpowiedzi

Nie idź w te rozważania. Poryjesz sobie psyche. Z dużą pewnością będzie inny... i tyle. Pisałem, że schody się dopiero zaczną;)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To ja mam pytanie do Pań. A jeśli kochanek jest lepszy? To mówicie prawdę, czy nie było tematu?

 

Nie jestem Panią, ale tak mi się nasunęło że kochanek to zdaje się że powinien być lepszy (w łóżku oczywiście).

Jaki sens ma kochanek który będzie gorszy niż przysłowiowa codzienność?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Kriss, jak słusznie zauważył Arr, co ja nieco inaczej ujęłam, kochanek jest inny - w tym cały urok.

No nie można być zajebistym we wszystkim. ;)

Poza tym urok kochanka to... urok nowości. Ale też wszelkie nowości powszednieją. ;)

Wtedy szuka się nowego kochanka. ;)

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

To ja mam pytanie do Pań. A jeśli kochanek jest lepszy? To mówicie prawdę, czy nie było tematu?

Ja też Panią nie jestem, ale skomentuję - nie zadawaj głupich pytań sobie, a tym bardziej swojej Żonie. Tak jak pisał Arr - "poryjesz sobie psychę".

Za każdym razem masz wybór. Możesz się zastanawiać czy był lepszy i w czym albo skupić się na tym co Ty chcesz dać swojej Żonie i po co w ogóle się w to bawicie. Możesz dopytywać i dobijać siebie tym co usłyszysz albo popatrzyć w roziskrzone oczy i sprawić, żeby błyszczały jeszcze kilka dni. Możesz... możesz... możesz... Za każdym razem masz wybór.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tu nie chodziło o zadręczanie się, a zaspokojenie własnej ciekawości. Fakt niektórych pytań lepiej nie zadawać.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To ja mam pytanie do Pań. A jeśli kochanek jest lepszy? To mówicie prawdę, czy nie było tematu? Przed chwilą zapytałem żony czy powiedziałaby mi prawdę. Odpowiedziała że przykro by Jej było sprawić mi przykrość. No cóż, wolę jednak prawdę. Chyba o to chodzi żeby być wobec siebie szczerym i radować się gdy druga połówka jest spełniona. Wiem, wiem że łatwo powiedzieć. Mimo wszystko decydując się na ZK, trzeba liczyć się z konsekwencjami.

 

Takie pytania chyba kołaczą się po głowie każdego rogacza lub pary przed swoim pierwszym razem w większym gronie.

 

Nie jestem kobietą, ale mamy z dziewczyną za sobą kilka eksperymentów, więc chyba mogę się wypowiedzieć dołączając obawy mojej dziewczyny. A obawy są takie, że chyba jak każda dziewczyna, jest krytyczna wobec swojej figury i szybko zauważyłem że z góry odrzuca możliwość spotkania z dziewczyną szczuplejszą od niej, obawiając się właśnie konkurencji, "bo tamta będzie lepsza" itp.

 

Jako facet który z "nie jednego pieca jadł chleb", powiem że (przynajmniej dla mnie) sex to nie jest sport gdzie kwestia jakości jest jednowymiarowa, na zasadzie wyżej, szybciej, dalej. Można powiedzieć że z zasady sex z kimś nowym, daje bardzo mocne doznania, bo to jest odkrywanie nowego ciała, inny dotyk, nowe wrażenia.

 

Patrząc w ten sposób, sex z kochankiem/kochanką, zawsze jest lepszy niż sex z wieloletnią partnerką. Ale przecież nie tylko doznania fizyczne się liczą i kwestie uczuciowe mają tu również bardzo duże znaczenie.

 

Odpowiadając na pytanie "co jeśli ten inny będzie lepszy". Twoja żona pewnie będzie miała motyle w brzuchu, gęsią skórkę w reakcji na jego dotyk, uczucie jakby znów robiła to pierwszy raz i zajebisty odjazd emocjonalny z powodu pierwszego od kilku lat dotyku i sexu z kimś innym niż jej mąż (czyli Ty). Będzie to dla niej odjazdowe doznanie, co nie zmieni faktu że po wszystkich z chęcią przytuli się do Ciebie, czyli mężczyzny którego kocha i z którym czuje się pewnie i bezpiecznie, aby znów kochać się z Tobą czując jeszcze większą więź do Ciebie za to że okazałeś jej takie zaufanie że pozwoliłeś czerpać przyjemność z sexu z innym.

 

Przynajmniej ja tak patrzę na swój sex z inną dziewczyną, ale wydaje mi się że dużo kobiet odbiera to podobnie.

 

Oczywiście powyższe raczej nie dotyczy związków gdzie rogacz, np. ze względu na małe przyrodzenie, całkowicie nie daje hotce satysfakcji sexualnej i para wchodzi w tzw. ultimate cuckold, gdzie rogacz całkowicie traci możliwość sexu z hotką i pozostaje mu jedynie rola "usługiwania" hotce i bullowi. Tutaj często źródłem dodatkowej satysfakcji jest poniżanie rogacza przez podkreślanie jak kiepskim jest kochankiem w porównaniu do bulla....ale zakładam że u Was nie o taki układ chodzi.

  • Lubię 9

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Wy teraz nie myślicie, no sorry. Wy się pieprzycie

 

A niech się trochę popieprzą swobodnie  :->


 

chyba jak każda dziewczyna, jest krytyczna wobec swojej figury i szybko zauważyłem że z góry odrzuca możliwość spotkania z dziewczyną szczuplejszą od niej, obawiając się właśnie konkurencji, "bo tamta będzie lepsza" itp.

 

"Tamta bedzie lepsza" - dla Ciebie, czy w porownaniu sie dwoch dziewczyn?

Ale przecież nie tylko doznania fizyczne się liczą i kwestie uczuciowe mają tu również bardzo duże znaczenie.

 

Powiedzmy - liczy się "całokształt". W ktorym kształty mają spore znaczenie  . A jak i uczucia wchodzą w grę, to nie jest źle umieć nimi tak kierować, by to były te, które dobrze robią wszystkim a nikomu niczego nie odejmują.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...