gdy bull wymięka..

[cranberry 3 506]

 

zwykła cipą

 

Bez takich proszę.
Może się nie spisał, ale to nie powód by go tak nazywać.
Zwyczajnie, nie jego klimat.  

[redstag 120]

 

Bardzo dobrze się rozmawia o wszystkim innym, byle nie o ustalaniu szczegółów sytuacji która miałaby potencjalnie mieć miejsce.

 

 

Przyznam szczerze że nieszczególnie miałem kiedykolwiek problemy z ustalaniem szczegółów, czy mówieniem na co mam ochotę. Owszem po napoju z pianką lub mocnych procentach przychodzi to swobodniej, ale lepiej się bawi gdy wszyscy wiedzą czego chcą i "klika" od razu. Dlatego dobrze jest porozmawiać - zobaczyć czy oczekiwania się pokrywają, jeśli tak to super, jeśli nie.. to trudno - nie bardzo wierzę w "docieranie się" w trakcie trwania znajomości..

 

 

Nie zrozum mnie źle, nie mam na myśli wszystkich poważnych i dominujących mężczyzn.

Natomiast poważnych i dominujących mężczyzn często niestety cechuje to że są tak poważni, że nie ma w tym miejsca na dobrą zabawę. Chyba najważniejsze jest zachowanie umiaru i znalezienie złotego środka, bo za przeproszeniem idiotów, o których piszesz w dalszej części wypowiedzi też nie brakuje;)

[Druh.©® 7 791]

Natomiast poważnych i dominujących mężczyzn często niestety cechuje to że są tak poważni, że nie ma w tym miejsca na dobrą zabawę.  

 

A z tym się nie zgodzę, w sumie to ciekawi mnie skąd taka teza?

[Inżynier✩ 417]

 

Poczynają od drugiego spotkania, przestał być debiutantem a stał się zwykła cipą

 

No, właśnie o tym pisałem... Ograniczone pole obserwacji, natychmiastowe ocenianie, szufladkowanie i "żarcik"

[redstag 120]

Problem chyba jednak jest w tym, że ludzie, a tym bardziej nowe osoby w naszym otoczeniu, są raczej nieśmiali, dodatkowo seks i sprawy jego dotyczące onieśmielają jeszcze bardziej. Chłopaki nie sprostali

 

No i właśnie dlatego wydaje mi się że dobrze jest najpierw poznać oczekiwania i potrzeby wszystkich zainteresowanych, żeby nie tracić czasu ani energii na nieśmiałych chłopców, których seks onieśmiela.. To chyba odwrotne cechy niż te, których oczekiwałbym u Bulla;)

A z tym się nie zgodzę, w sumie to ciekawi mnie skąd taka teza?

 

Prywatna obserwacja. Ale to własnie tez wynika z tego o czym pisalem - nawet w ramach tych fantazji, jest kilka kanonów w jakich je można realizować i akurat ten z dominującymi i poważnymi mężczyznami też nie leży w moim ani Hotki guście. Oczywiście to osobista opinia.

[Finrod 268]

No, właśnie o tym pisałem... Ograniczone pole obserwacji, natychmiastowe ocenianie, szufladkowanie i "żarcik"

 

No wybacz że wstrząsnąłem Tobą moim ograniczonym polem obserwacji, ale dla mnie facet który na kolejnym już spotkaniu z bardzo atrakcyjną kobietą:

 

- nie potrafi zorientować się czego oczekuje od niego partnerka

lub

- zorientował się czego oczekuje, ale nie potrafi jej tego dac

lub

- nie zorientował się że nie pasuje do tego układu i ciągnie to nie wiadomo po co

 

...jest cipą. Kropka.

[Inżynier✩ 417]

No wybacz że wstrząsnąłem Tobą moim ograniczonym polem obserwacji, ale dla mnie facet który na kolejnym już spotkaniu z bardzo atrakcyjną kobietą:

 

- nie potrafi zorientować się czego oczekuje od niego partnerka

lub

- zorientował się czego oczekuje, ale nie potrafi jej tego dac

lub

- nie zorientował się że nie pasuje do tego układu i ciągnie to nie wiadomo po co

 

...jest cipą. Kropka.

 

Chyba to ja wstrząsnąłem Tobą

 

Czy nie sądzisz, że zamiast szufladkować takiego kogoś, lepiej spróbować się wczuć w jego rolę?

Może to on sam wkłada siebie, na siłę, w ramy i fantazje, które wcale nie są dla niego? Może nadmiar "macho" z pornosów wypaczył jego punkt widzenia, przez co nie potrafi się odnaleźć?

Cipą nie jest, bo nie bał się i spróbował. Może dzięki temu zrozumie jaka jest jego natura i faktycznie problemy?

Ale nie... lepiej od razu zmieszać go z błotem ;p

[aleks5001ziemovit✩ 1 029]

To ja zostane adwokatem diabła i moze uda mi sie wytłumaczyć zaobserwowana przypadłość; moze kandydat nie byl doswiadczony (tylko sciemnial) i przed spotkaniem byl tak podekscytowany ze przez caly dzień zużył całe zapasy testosteronu i tlenku azotu (to on rozszerza naczynia krwionosne w odpowiednim miejscu;)) i na sama akcje nie starczyło. Oczywiście moze byc też tak że kochanek tylko we wlasnej wyobraźni był dobry i zmiekla mu nie tylko mina ).

[aleks5001ziemovit✩ 1 029]

PS: oczywiście w razie zainteresowania jestem do pomocy )

[onlysex 37]

Chyba to ja wstrząsnąłem Tobą

 

Czy nie sądzisz, że zamiast szufladkować takiego kogoś, lepiej spróbować się wczuć w jego rolę?

Może to on sam wkłada siebie, na siłę, w ramy i fantazje, które wcale nie są dla niego? Może nadmiar "macho" z pornosów wypaczył jego punkt widzenia, przez co nie potrafi się odnaleźć?

Cipą nie jest, bo nie bał się i spróbował. Może dzięki temu zrozumie jaka jest jego natura i faktycznie problemy?

Ale nie... lepiej od razu zmieszać go z błotem ;p

Sorry że może za bardzo spróbuje "uprościć" temat ale pytanie na ile dana para ma chęć w takiej sytuacji rozwiązywać czyjeś problemy, nie chodzi o to żeby mieć kogoś w du..e ale wychodzę z założenia że spotykam się aby czerpać emocje czy jak tego nie nazwiemy a nie bawić się w psychologa i jak to ktoś tu już ują poklepywać po ramieniu mówiąc że nic się nie stało - otóż stało się, ktoś się nie spisał, ktoś jest zawiedziony a miało być...