Wakacje we Wloszech

[Szymonides 181]

Wysiedliśmy na lotnisku w tym okropnym upale. Oboje byliśmy mokrzy, ale z nieco innych powodów.

Wsiadając w Polsce zona kupiła sobie książkę - 50 twarzy greya - wersja z punktu widzenia głównego bohatera. Wtedy myślałem ze to strata kasy.

Teraz wiem, ze to najlepiej wydane 5 dych.

Z lotniska do autobusu i po godzinie byliśmy w hotelu. Klimatyzacja działa na full, ale tego co ją grzało nie zdołała ochłodzić.

M wczesniej sie tak nie zachowała. Szybko obejrzała pokoj i po chwili położyła sie na lozku. Rozchylila nogi. Nawet nie wiem kiedy ściągnęła majtki. Pod sukienką ich nie było.

Momentalnie twardy. Wszedłem w jej gorącą i mokrą cipę. Zaczalem sie poruszać.

- co Cię tak podnieciło?

- ta głupia książka - odpowiedziała dysząc

- co Ci się w niej podoba? - spytałem mocniej ją jebiąc

- nie wiem. Po prostu mnie podnieca - wiła sie pode mną

 

Wiedziałem, ze jest mocno podniecona. W takich momentach moge z niej wyciągnąć najskrytsze fantazje. Tym razem tak wlasnie bylo.

[rumcajs69xxl 362]

żeby wyciągnąć trzeba pierw włożyć  opowiadaj

[Agotor 37]

I zaczynają się kolejne fajne wakacje. Super!!! Pisz dalej kochanieńki

[Ragazzo 6]

To nie książka... To ten kraj tak zadziałał ;-)

[JanRosiak 14]

Zaczyna się bardo dobrze

[Szymonides 181]

Złapałem ją za kostki, mocno rozszerzyłem nogi, wbijałem się głęboko w jej ciasną mokra cipkę. Jej zapach uderzał do głowy.

- O czy myślisz.

- O niczym - odpowiedziała.

Wiedziałem, że tak nie jest. Rozmarzona poddawała się moim pchnięciom. Uwielbiała to. Wziąłem jej paluszki do ust. Lizanie stóp przyprawia ją o dreszcze. Zwłaszcza gdy w tym czasie zajmuję się jej cipką.

- Powiedz o czym myślisz.

- Nie.

- Mów!

- Wiesz o czym!

 

Wiedziałem

- Chcę to usłyszeć.

- Nie mogę.... ahhh jęczała na maksa podniecona.

- No powiedz!

- o drugim facecie.

- Co o nim myślisz? spytałem.

- Chcę żeby mnie zerżnął.

- Powiedz to pełnym zdaniem.

- ohhhhh - ledwo to wytrzymywała.

Podniecenie i do tego ta rozmowa bardzo mocno na nas działały.

- Chcę żeby zerżnął mnie inny facet - wyjęczała.

- Z większym niż mój? - spytałem.

- Tak - wyszeptała.

- Powiedz!

- Chcę się jebać z facetem z wielkim kutasem. Chcę mu dać dupy. Chcę się puścić jak dziwka.

 

Trwało to parę minut. Więcej nie potrzebowałem. Kilka podniecających słów. Zalałem jej cipkę.

Nie mogłem jej tak zostawić. Zniżyłem twarz do jej cipki...

[Max&MaxWife 1 289]

Czekamy na dalszy ciąg wydarzeń

[Szymonides 181]

Po wylizaniu jej słodkiej cipki zeszliśmy na basen,

Tam moja żonka słodko prężyła się na leżaku. Ze zmęczenia nawet nie zwracałem uwagi na to czy interesują się nią inni faceci. Potem dowiedziałem się, że zwracali

 

Następny dzień postanowiliśmy spędzić na hotelowej plaży. Zaraz po śniadaniu zajęliśmy leżaki i oddaliśmy się błogiemu lenistwu. 

Żonka ubrała czarną górę od kostiumu i kolorowe majtki - takie pół stringi, czyli nie do końca same sznureczki ale ładnie wchodzace w tyłek majteczki. 

 

Leżeliśmy i kąpaliśmy na zmianę. Upał był niemiłosierny. Trochę ludzi dookoła. Młodych i starszych. Przystojnych i mniej przystojnych.

Co jakiś czas chodziliśmy po prysznic ustawiony przy murku oddzielającym plażę od drogi. Obok murka była jakaś budka ratownika i wypożyczalnia sprzętu. Wszystko było tak zrobione, że prysnice nie były na widoku, ale nie było też problemu, żeby tam dojść. 

W pewnej chwili młoda poszła pod prysznic, a ja smażyłem się na słońcu.

 

Wydało mi się, że przysnąłem gdy po jakimś czasie obudziła mnie zimną, mokra ręką. Powiedziała tylko, "chodźmy do pokoju". Byłem tak zmęczony słońcem, że odpowiedziałem, że nie mam ochoty. Wtedy wzięła moją dłoń i przyłożyła do swojej osłoniętej majteczkami cipki. Czułem jak pulsowała. 5 Minut później byliśmy już w pokoju. Na szczęscie klimatyzacja działała. Pokonując 5 metrów od drzwi do łóżka, moj skarb zdążył zrzucić swój strój kąpielowy.

Położyła się na łóżku, rozszerzyła nogi i powiedziała "liż mnie".

Jej ciemne blond włosy rozłożyły się na poduszce. Kilka spoconych kosmyków przykleiło się do czoła. Piersi w szybkim tempie wznosiły się i opadały. Podniecenie i klimatyzacja sprawiły, że jej duże sutki były bardzo twarde. 

Cudowna wygolona cipka nie mogła doczekać się moich pieszczot. Od razu się nią zająłem. Lizałem i ssałem. Ona ma najsłodzszą cipkę na świecie. Zero włosków, małe wargi. Cudowna. Dodałem palec i włozyłem go delikatnie do środka. Do westchnięć doszły glosniejsze jęki. Sciskała posciel w garsciach, Drugą rękę wysunąłemi podałem jej palec pod usta. Nie zawsze jest chętna ale tym razem szybką ją złapała i zaczęła obciągac mój palec. Tak jakby to był mój fiut. Lizała bardzo namiętnie, ssała i oblizywała całą dłoń bardzo namiętnie. Po jakimś czasie przerwała. Wbiła się w poduszkę, zaczeła drżeć a później krzyczeć. To był bardzo cny orgazm. 

 

Wejdź we mnie - rozkazała gdy po chwili doszła do siebie. Wszedłem w nią i spytałem " co Cię tak podnieciło na plaży?"

Pierwszy raz od ślubu dotknęłam obcego - odpowiedziała.

Co zrobiłaś? - spytałem z niedowierzaniem.

Pod prysznicem był jeden z animatorów. Mył się obok mnie. W pewnym momencie po prostu patrzył na mnie i ściągnął kąpielówki. - odpowiedziała mocno jęcząc bo zacząłem mocniej ją dymać.

Mow dalej - rozkazałem.

Nie mogę - wyjęczała

Mów...- ciągnąłem

Nie mogłam się powstrzymać. Od wczoraj chodze podniecona, a on był taki duży i ładny. Wyciągnęłam dłoń i go dotknęłam. Kilka razy posunęłam po jego kutasie.. Był już taki duży. Wtedy on bez uprzedzenia odsłonił moją pierś i złapał za sutek. Pisnęłam i uciekłam do Ciebie....

Chcesz go - spytałem.

Nie - westchnęła.

Nie? A jak Cię lizałem to o kim myślałaś i o czym?

Wiesz o czym - odpowiedziała.

Powiedz - wymusiłem na niej.

ahhhh. O tym jak mnie rżniecie we dwóch. Ty w usta, a on od tyłu. Jak mnie traktujecie jak dziwkę. Wsadzacie palce w każdą dziurkę. Plujecie i bijecie po twarzy.

W tym momencie się spuściłem. 

[metfryt 476]

Czekam na dalszy ciag:)

 

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

[marynarz 59]

Hmmm...chyba czas jakieś "Włoskie - akacje" zaplanować ;-)