Skocz do zawartości
bogowieOlimpu

Cuckold w konwencji bdsm...

Rekomendowane odpowiedzi

Jest to pierwszy nas post na forum, więc jeśli pomyliłam działy proszę o przeniesienie.

 

Mamy już pewne doświadczenie w swingu i cuckold w obie strony. Przez ten czas poznaliśmy siebie i wiemy już co nas kręci i podnieca.

 

W chwili obecnej chcieliśmy wpuścić do naszego życia mężczyznę do sfery, która dotychczas była zarezerwowana tylko dla nas. Założyliśmy konto na dedykowanym portalu i zaraz zaczniemy spotkania zapoznawcze, ale im bardziej ten termin się zbliża tym mam większe wątpliwości.

 

Szukam bardzo dominującego mężczyzny, takiego jakim jest mój mąż. Marzy mi się relacja dwóch dominujących facetów i ja jedna w ich rękach. Jednak im więcej czytam wiadomości tym bardziej pojawiają się obawy i wątpliwości. Większość mężczyzn, którzy do mnie piszą chcą relacji, w której tylko oni będą dominować i to najlepiej nad nami oboje (!?). Nie rozumiem tego, bo wyraźnie napisałam, o co nam chodzi i po co w ogóle piszą skoro szukamy czegoś zupełnie innego. Ale mniejsza z tym, bo pyskata jestem to ciągle mnie blokują i mam ich z głowy :P.

 

Udało mi się jednak z całej tej bogatej korespondencji wybrać kilku panów, którzy mnie interesują i z którymi chcielibyśmy się niezobowiązująco spotkać. Wątpliwości mam jednak jak pogodzić dwa dominujące charaktery żeby taka znajomość była miła dla wszystkich? Nie obawiam się, że drugi mężczyzna będzie zagrożeniem dla mojego męża, bo to już przerabialiśmy i bardzo dobrze się bawiliśmy. Zawsze jednak dbał bym czuła się komfortowo. Niepokoi mnie to jak wyznaczyć cienkie granice, które w relacjach bdsmowych są jeszcze bardziej delikatne, a przecież ciągle się je przekracza? Nie chcę żeby mój mąż poczuł, że ktoś robi mi krzywdę lub coś niewłaściwego. Przecież każde z nas będzie miało inne doświadczenia. To co dla jednego będzie normalne, dla drugiego niekoniecznie. My wchodziliśmy w ten świat bardzo powoli i jak to zrobić w takiej sytuacji, gdy dołącza ktoś z zewnątrz pewnie z całym bagażem zupełnie innych doświadczeń? W dodatku ostatnio mój mężczyzna zrobił się jakoś podwójnie "tkliwy" w moją stronę (chyba mnie zabije jak to przeczyta :P) i niepokoi mnie, że w tej sferze może pojawić się problem, a zwykle zabawy już mnie nie kręcą i chcę czegoś więcej...

 

Mieliście takie wątpliwości? Jak je rozwiązać?

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ups drobna awaria :) pozwolę sobie wtrącić brakujący komentarz :)

 

Relacja z dwoma dominującymi jest problematyczna i ustalenie granic jest niestety ciężkie. BDSM opiera się jednak zawsze na hierarchii. Jeśli Panowie dadzą radę ustalić kto jest alfą i kto będzie podejmował ostateczne decyzje to taki układ może działać całkiem sprawnie. W twoim przypadku to nic nie zmienia bo wobec cb obaj będą dominujący. Pytanie brzmi czy któryś przełknie masterską dumę i da radę nieco nagiąć karku. Z własnego doświadczenia wiem że ja nie umiał bym nie przewodzić co mogło by doprowadzić podczas spotkania do różnicy ... pomysłów na to co w danej chwili robić. 

 

Najlepszym wyjściem dla cb było by spotkanie i jasne wyrażenie preferencji gdzie określiła byś granice nienaruszalne w których panowie mogą cię dominować. A później cóż, później wszystko zależy od tego czy jedne z Masterów uzna wiek, doświadczenie czy cokolwiek innego i przekaże prymat drugiemu z Panów. 

 

PS

 

Na pocieszenie :) przy wyznaczaniu hierarchii i tak jako uległa tak jak wspomniałem będziesz na samym dole więc bez względu na tarcia miedzy panami ty zastaniesz przednio zaspokojona ;) 

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Z własnego doświadczenia wiem że ja nie umiał bym nie przewodzić co mogło by doprowadzić podczas spotkania do różnicy ... pomysłów na to co w danej chwili robić.

 

Jest spora różnica pomiędzy niemożnością oddania przywództwa, choćby chwilowego, a brakiem pomysłów na to co robić dalej, choć jedynie pierwsza sytuacja urasta do rangi problemu w sytuacji gdy jest się gościem w czyimś prywatnym układzie.

 

W sytuacji opisanej przez Boginię Olimpu potrzebna jest osoba dojrzała emocjonalnie, doświadczona, pozbawiona kompleksów i zazdrości, które tak często nie pozwalają cieszyć się widokiem przyjemności na twarzy Kobiety spowodowanej chwilową władzą innego mężczyzny. Musi to być ktoś, kto równie pewnie zaciśnie czule dłoń na szyi Bogini, co z nieznacznym uśmiechem i szelmowskim mrugnięciem przekaże przysłowiowy (mniej lub więcej) bat w ręce małżonka/partnera.

 

A cienkie granice tego co przyjemne a co nie, albo jeszcze nie, przeważnie wychodzą w, hmm, praniu. :)

 

Powodzenia,

K. 

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...