Od Fantazji do Rzeczywistości tak mało brakuje

[Ivusia 188]

Rozdział I ­ fascynacja

Paweł:

Natalię poznałem kilkanaście miesięcy temu na forum o tematyce erotycznej. Na czacie

prowadziliśmy pikantne rozmowy, wymienialiśmy się doświadczeniami i pragnieniami. Oboje przypadliśmy sobie do gustu, również fizycznie.

Z przesłanych zdjęć wiem, że Natalia jest szczupłą i wysportowaną dziewczyną  ważąca 60 kg i wzroście około 170, ma piękną, niewinną twarz i niezwykle seksowny tyłeczek:) Jest ode mnie kilka lat

młodsza, pełna wigoru i temperamentu.

Na czacie nasze rozmowy przybrały mocno erotyczny charakter, zdarzało mi się dotykać i pieścić

podczas fantazjowania o niej, o jej piersiach, ustach i pięknym tyłeczku. Nie mogłem się

powstrzymać od tych myśli. Po cichu pragnąłem, aby ona również pieściła swoje ciało myśląc o

mnie.

Pewnego dnia padła z jej strony propozycja spotkania. Oboje wiedzieliśmy jaki byłby jego cel, ale

jeszcze wtedy nie byliśmy na to gotowi. Umówiliśmy się na spotkanie przez kamerkę podczas

mojej delegacji.

Po ciężkim i długim dniu pracy u jednego z moich klientów zacząłem przygotowania do naszego

pierwszego spotkania przez kam. Wziąłem długi, gorący prysznic, przygotowałem luźne ciuchy

(jeansy i t­shirt) i nalałem sobie szklaneczkę hotelowej whisky. Po kilkunastu minutach na czacie

zaświeciła się ikona informująca o zalogowaniu Natalii. Adrenalina gwałtownie podskoczyła, nie

mogłem się doczekać, kiedy ją wreszcie zobaczę.

Natalia:

Na forum znalazłam się całkowicie przypadkiem. Jednak coś mnie tam ciągnęło, a może ktoś.

To był Paweł...

Paweł od samego początku sprawiał wrażenie facetem bardzo sympatycznego i miłego. Jednak

to nie był jedyny powód dla którego zwrócił moją uwagę.

Nawiązaliśmy bardzo szybko relacje, krótkie rozmowy na czacie sprawiły ,że ciągle było mi mało.

Chęć poznania go bliżej ogarnęła mnie całkowicie.

Sprawiał, że miałam ogromną ochotę na niego, chciałam by był tym pierwszym mężczyzną z

forum.

Gdy pewnego razu wysłał mi swoje zdjęcie byłam już tego pewna.

Pikantne rozmowy sprawiły, że nie mogłam się skupić na niczym innym. Na uczelni siedziałam

patrząc w okno i zastanawiając się jakby to było gdyby Nasze spotkanie doszło do skutku.

Oboje wiedzieliśmy ,że nie byłoby to zwykle spotkanie przy kawie.

Był jednak mały szczegół, przez który oboje nie byliśmy jeszcze gotowi się spotkać.

Pierwszym krokiem, który wykonaliśmy było zobaczenie się przez kamerkę...

Tego dnia byłam bardzo zdenerwowana, a zarazem podniecona. Tak bardzo zapragnęłam już go

zobaczyć.

Po uczelni wzięłam gorącą kąpiel i nalałam sobie wina. Następnie pomalowałam usta na

czerwono i ubrałam się w seksowna opięta sukienkę.

 Już tak mało dzieliło mnie by go zobaczyć.

Podniecenie rosło we mnie, już nawet tego nie kontrolowałam. Szybko poprawiłam włosy i

zadzwoniłam do niego.

Paweł:

Natalia wyglądała ślicznie i bardzo kusząco. Podejrzewała, że jej kształty robią na mnie ogromne

wrażenie i pewnie dlatego ubrała sukienkę, która tak pięknie eksponuje jej ciało.

Uśmiechaliśmy się do siebie bez słowa przez dłuższą chwilę, a ja cały czas spoglądałem w jej

oczy i na usta pomalowane czerwoną szminką. Na sam widok szumiało mi w głowie.

Pierwsza wymiana zdań była dosyć nieśmiała, dopiero po kilkunastu minutach zaczęliśmy się

oswajać z tą nową sytuacją.

Wiesz, to nie fair, że ja wysłałam kilka swoich zdjęć i to w bieliźnie, a Ty mi wysłałeś tylko jedno,

może to jakoś naprawimy? ­ zapytała Natalia zagryzając przy tym dolną wargę.

Nie musiała mnie długo namawiać, biorąc pod uwagę fakt, że czekając na odpowiedź delikatnie

gładziła dłonią swoje udo.

Ustawiłem laptopa na stole i odsunąłem się od niego na niewielką odległość.

W pierwszej kolejności ściągnąłem skarpetki a potem jednym ruchem zrzuciłem z siebie t­shirt.

I jak? ­ zapytałem uśmiechającą się od ucha do ucha Natalię.

Robi się bardzo ciekawie ­ odpowiedziała.

Kilka lat treningów w siatkówkę zrobiły swoje dlatego czułem się dosyć pewnie i swobodnie.

Po chwili rozpiąłem pasek i ściągnąłem spodnie. Stałem przed nią w obcisłych, czarnych

bokserkach.

Natalia chyba zauważyła, że mój penis zareagował na jej wdzięki...

Dotknij go ­ powiedziała nieśmiało.

Prawą dłoń położyłem na podbrzuszu i powoli zbliżyłem ją do niego. Objąłem go przez bokserki,

mocno u nasady i przejechałem dłonią do samego czubka. Jego zarys odznaczył się na materiale

bokserek, był już całkowicie twardy i domagał się dalszych pieszczot, czułem jak cały pulsuje.

Widziałem jak Natalia ogląda mnie z zaciekawieniem, dotyka się dłonią po brzuchu i zagryza

wargi.

Ścisnąłem go jeszcze raz, a Ona poprosiła, żebym go w końcu pokazał.

Chciałem się z nią podroczyć, więc odpowiedziałem szyderczo:

Poproś ładnie

Pokaż mi go proszę...bardzo proszę

Powoli zsunąłem bokserki...

Natalia:

W końcu mi się udało go zobaczyć. Nie myliłam się był mega przystojny, jego sportowa sylwetka

od razu rzuciła mi się w oczy. Okazał się jeszcze bardziej pociągający niż na zdjęciu.

Wiedziałam już, że ten wieczór będzie niezapomniany. Bardzo się stresowałam, ale uśmiech

Pawła sprawiał, że czułam się jakbym znała go od dawna.

Pierwsze minuty były dość wstydliwe, nie zaczęliśmy od razu od tematu, który nas sprowadził

przed komputer.

Momentu gdy Paweł rozebrał się przede mną nigdy nie zapomnę.

Jego wysportowane ciało sprawiło ,że poczułam dreszcze na całym ciele.

Gdy zobaczyłam go już w samych bokserkach od razu moja uwagę przykuł jego penis, który

znacząco się odznaczał.

Nie byłam wstanie się już powstrzymać, ręka gładziłam swoje uda zagryzając przy tym wargi.

Jego penis był już twardy.

W tym momencie byłam wstanie wyszeptać tylko­ dotknij go.

Cały czas wyobrażałam sobie, że to ja go dotykam.

Miałam już na niego ogromną ochotę…

Jedną ręką zjechałam w dół brzucha, podciągnęłam sukienkę i rozchyliłam delikatnie nogi.

Chciałam już by Paweł ściągnął bokserki i pokazał mi go.

Byłam na niego tak napalona, że od razu zrobiłam się bardziej odważna

Pokaż mi go ­powiedziałam.

Paweł chciał się ze mną podroczyć, ale widać było, że jest już gotowy.

Zagryzłam jeszcze mocniej wargi i wtedy Paweł ściągnął bokserki.

Jęknęłam z rozkoszy. Jego penis był okazały i już na maksa twardy. Zaczął go dotykać od

nasady aż po sam czubek. Rozchyliłam usta.

Ręką zjechałam niżej i zaczęłam się dotykać. Czułam już przez majtki, że jest gorąca i wilgotna.

Ściągnij majtki, chce ją zobaczyć­ powiedział stanowczo

Wstydzę się ­odrzekłam

Mnie się wstydzisz? -­zapytał zdziwiony Paweł.

Przecież wiesz jak bardzo mnie pociągasz i jak bardzo tego chcemy

W tym momencie delikatnie zaczęłam zsuwać majtki, mój wzgórek był już gorący i mokry .

Rozchyliłam jeszcze bardziej nogi , a On złapał się mocniej za swoje prącie.

Dwoma palcami jeździłam po czułym punkcie, ani na chwilę nie odrywając wzroku od Niego.

Zataczałam kółka po mojej łechtaczce .

Zrób to szybciej ­ poprosił

Moje nogi zaczęły drżeć z podniecenia, nie umiałam tego kontrolować

Dobrze Ci?-­Zapytał Paweł

Skinęłam głową .

On coraz energiczniej posuwał ręką po swoim penisie .

Zalała mnie fala rozkoszy, jęki same wydobywały się z moich ust .

Tak bardzo chciałam już dojść .

Włóż paluszki w swoją piękną cipkę

Zagryzłam wargę , włożyłam w moją muszelkę dwa palce i coraz szybciej i głębiej zaczęłam w nią

wchodzić, drugą ręką drażniłam mój punkt G. 

 

  Nawet nie wiesz jak bardzo chciałbym być teraz przy Tobie - powiedział.

 

  Klęknąłbym przed Tobą i wgryzł się w Twoją śliczną cipkę, lizałbym ją bez opamiętania.

 

 Paweł nie przestawał się dotykać, jego penis znikał co chwilę w dłoni, robił to z całych sił.

 

 Chciałbym się spuścić na Twój brzuszek - odpowiedział.

 Orgazm nadszedł jednocześnie, wygięłam tyłów do tyłu i cała drżałam z podcienienia. 
 

 Paweł wydał z siebie dźwięk orgazmu, a z jego penisa trysnęła duża porcja spermy. Penis pulsował cały wilgotny

 

 od soków, w jego oczach zobaczyłam ogromne podcienienie.

 

 Dochodziliśmy do siebie przez chwilę cały czas patrząc sobie głęboko w oczy.

 Podobało Ci się ?­ zapytał Paweł

 Nawet nie wiesz jak bardzo ­odparłam drżącym głosem.

 Może następnym razem zrobimy już to w realu­ odrzekłam z nadzieją.

 

 Szyderczy uśmiech Pawła zdradzał wszystko.

[PawelGawel86 85]

Wpadliśmy z Ivusią na pomysł, żeby napisać cykl opowiadań o nas, z racji, że wpadliśąmy sobie 'w oko'.

Opowiadania napisane wspólnie.

Miłego czytania.

[Ivusia 188]

Wpadliśmy z Ivusią na pomysł, żeby napisać cykl opowiadań o nas, z racji, że wpadliśąmy sobie 'w oko'.

Opowiadania napisane wspólnie.

Miłego czytania.

Bez Ciebie bym tego nie napisała ;-) jesteś moją inspiracją 

[Duszek Adam251]

Kiedy można się spodziewać drugiego rozdziału?

[Ivusia 188]

Jak uda nam się zebrać dalszy materiał;-)

[Duszek Eluminare]

O rany, ale gorąco mi się zrobiło czytając waszą zabawę, aż mi moje wspomnienia z cyberków wracają ; ) mam nadzieję, że niebawem w realu zrealizujecie swoje pragnienia.