Skocz do zawartości
On1964

Błędy żony i komplesy rogacza

Rekomendowane odpowiedzi

Cholera, Zaawansowany...rzeczowo ale budująco. Dużo pomogłeś!


...jednak, mnie to do siebie jakoś nie przekonuje.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nasze ustalenia przed były typowe dla trójkąta. Nikt gorszy, nikt lepszy i bawimy się razem ale...po 15 minutach nie było jak się przyłączyć zbytnio i zostało popatrzeć.

 

 

Gdybym była w takiej sytuacji chciałabym usłyszeć od męża, że się zagalopowałam. Do razu, po tych 15 minutach. Jasny komunikat. W ferworze walki można stracić z oczu główny cel, jakim dla mnie jest zadowolenie wszystkich obecnych.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Tak też rozmawialiśmy ale...co dzieje się w jej głowie? Tego właśnie próbuję się domyśleć. Co dalej?

Po co się domyślać, skoro lepiej to wiedzieć? Szczera rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa.

 

 

Czy będzie teraz choć raz ze mną zadowolona czy będzie to udawane? Czy w ogóle jest sens dalej ciągnąć ten związek skoro nigdy u nas nie będzie takiego dopasowania i nie dam żonie tego, co tamten?

 

Czemu miała by przy Tobie udawać? Czemu uważasz że nie będzie dopasowania? To że tamten miał maczugę, nie znaczy że TY nie dajesz żonie rozkoszy przecież.

 

A 18cm to już dość dużo a nie tylko średnio. 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cholera, Zaawansowany...rzeczowo ale budująco. Dużo pomogłeś!

 

Mów mi L.  :redevil:  (jeśli to odpowiedź na to co napisałem ;) )

 

 

...jednak, mnie to do siebie jakoś nie przekonuje.

 

Zdziwiłbym się, gdyby Cię od razu przekonało. Spokojnie i kroczek po kroczku, w końcu zobaczysz, że mam rację ;)

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

zgoda ale jak znieść myśl, że nie daje się czegoś, co potrafił dać tamten, że żona z miłości pozostanie ale będzie czuła niedosyt po tamtych wrażeniach?

 

Bo to Ty ją znasz najlepiej. Ty potrafisz na pewno jednym ruchem spowodować że robi się mokra, żaden nowy tego potrafić nie będzie. No i kurcze... seks nie zawsze musi być na 100%. Nawet bym powiedział że lepiej żeby nie był taki za często. A tamten... żywy wibrator i tyle.

Gdybym była w takiej sytuacji chciałabym usłyszeć od męża, że się zagalopowałam. Do razu, po tych 15 minutach. Jasny komunikat. W ferworze walki można stracić z oczu główny cel, jakim dla mnie jest zadowolenie wszystkich obecnych.

I w takiej sytuacji zdarzyło nam się znaleźć, W ferworze walki faktycznie można się zapomnieć. Jasny i czytelny komunikat załatwia sprawę. 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Gdybym była w takiej sytuacji chciałabym usłyszeć od męża, że się zagalopowałam. Do razu, po tych 15 minutach. Jasny komunikat.

 

 

W ferworze walki faktycznie można się zapomnieć. Jasny i czytelny komunikat załatwia sprawę. 

 

 

Dokładnie :) Druh i Rittka pięknie to podsumowali. Komunikacja, komunikacja, komuniakcja. Nie chciałabym, żeby ktoś "poświęcał się" i cierpiał dla mojej zabawy...

I myślę, że również Twoja żona nie złych intencji. Wyszło jak wyszło, jesteś bogatszy o kolejne doświadczenie, z którego możesz wyciągnąć wnioski. 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tak, Lemond...chodziło o Ciebie. Dziękuję. Właśnie nauczyłem się rozpoznawać, co jest Nickiem a co statusem...hahaha. :->


Yo Landi...tak, komunikacja. Jednak były ustalenia, jesteśmy dorośli a jednak...zapomniała, że jestem. Przecież powinna trochę zdawać sobie sprawę, że nie ma mnie obok, tak myślę. Czasem się przypominałem, pytałem czy nalać komuś, że nagram filmik...a ona nic. I to mnie martwi. Nie chciałem być niegrzeczny, nie wiedziałem czy może ona tak chce sam na sam... Ja już nic nie wiem. Po wszystkim byliśmy przecież w domu następne dwa dni i nic, strzepałem sobie w końcu z przekory. Rozmawialiśmy, mówiła, że takie wytarmoszenie przydaje się czasem ale, kiedy powiedziałem, że czułem się trochę odrzucony...stwierdziła, że nie chce wchodzić więcej w takie układy. Teraz nic nie wiem...

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

No to masz odpowiedź. Czyli jej na Tobie zależy. Wie, że przekroczyła umowną granicę, jest też być może świadoma, że może zrobić to znowu...więc nie chce więcej. Dość prosty komunikat, wydawać by się mogło...

- nie do końca to może być, aż takie oczywiste.

Jednych rogaczy kręci wspólna zabawa, we troje, a innych upokarzanie.

Traktowanie jak powietrze, czy wręcz wyśmiewanie, porównywanie.

Zależy co kto oczekuje, jak się umówili.

 

Może być, że żona autora wątku, zignorowała jego oczekiwania, może się nie dogadali, ewentualnie nic nie ustalali.

 

?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Licker...tak, wiem, że jej zależy.

 

Żeby nie było niejasności, nie jestem na żonę zły, nie mam do niej pretensji poza może lekkim żalem bo cieszę się, że przeżyła coś odlotowego i było jej dobrze, ona sama była wspaniała, miło było popatrzeć choć szkoda, że nie widziałem jej takiej odkąd jesteśmy razem i problem powstał przez jej nieświadomy (chyba) błąd bo wczuła się do zapomnienia ale w tamtego. Chodzi bardziej o mnie. To ja teraz nie mogę dać sobie rady ze samym sobą. Wstydzę się seksu a nawet rozebrać przy niej. Postrzegam siebie jak jakąś ofiarę a wiem, że nie mogę nic zrobić. Dlatego boję się czy to się nie rozleci ale przeze mnie.


Koci Pazur...jest napisane wcześniej. Były ustalenia jak w trójkącie.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Koci Pazur...jest napisane wcześniej. Były ustalenia jak w trójkącie.

- przepraszam. Zgubiłem się, a nie powinienem.

 

Czy więc trójkąt równoboczny (czytaj równoprawny) jest nim nadal, skoro jeden z boków przestaje istnieć?

 

Czy dalej mówimy o trójkącie, tym równobocznym, skoro pojawia się określenie rogacz (także w tytule)?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...