Skocz do zawartości
blacktangerines

Jak ciężko znaleźć kochanka do trójkąta

Rekomendowane odpowiedzi

My zwykle, po jakiejś wstępnej gadce mailowej, umawiamy sie na niezobowiazujace piwko. Bez żadnych założeń i planów. Patrzymy jak nam się podoba i wtedy decydujemy czy chcemy czegos wiecej. Musze powiedzieć, że spotkaliśmy w ten sposób mnóstwo bardzo fajnych facetów, choć z większością z nich nie spotkaliśmy się w łóżku. Z mojej strony, muszę gościa polubić i czuć się przy nim swobodnie. Żona musi dodatkowo poczuć iskrę - to, że ktoś jest fajny, nie zawsze oznacza, ze iskra się pojawi;)

Ale i Kraków nie jest chyba łatwym miejscem do znalezienia kogoś :) Mamy wrażenie, że jest tu jakoś tak konserwatywnie, a duch lubieznictwa i rozpusty ma skrzydła jakby lekko oklapłe;)

 

Takie podejście wciąż mamy, jednak póki co bez skutku. Ale co się odwlecze to nie uciecze :) Lepiej mniej a dobrze. 

Mialam okazje Cie zobaczyc i uwazam, ze jestes sliczna. Figure masz mega kobieca, ale - jak dzisiaj uslyszalam - najwazniejsze to akceptowac siebie sama. Piekno tkwi w nas. A z Ciebie emanuje w calkiem widoczny sposob :)

 

Ona: Dzięki ogromne za komplement :) Po tym zlocie poziom akceptacji i spojrzenie na siebie zmieniło się ogromnie. Ale może to kwestia tego, że takie spotkania mocno otwierają głowę :) 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 Po tych kilku miesiącach gdy już zjawił się "odważniak" który wykonał pierwszy telefon po przesłaniu moich fotek odpuścił... dlatego też... mam prośbę, bo naprawdę przy ogromnym poczuciu swojej wartości jako inteligentna kobieta z lekką nadwagą zwątpiłam i proszę o opinie czy jest sens poszukiwać kochanka do trójkatą na tym etapie czy zaiwaniać na siłownię i wrócić do tematu za 3 miesiące. 

 

- a czy facet z odrąbaną dłonią i do tego jednooki by CI pasował? :)

 

Nie, to nie jest moja oferta, :) ale opis sylwetki admirała Nelsona, najsłynniejszego kochanka wszech czasów i zarazem takiegoż trójkąta.

 

Wszystko, jak wspomniał, jeden z piszących na innym wątku (także o wizerunku, tylko że męskim), dzieje się w naszym mózgu.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Odgrzebuje temat bo nadal szukamy, zloty zlotami jest cudownie na nich ale mam wrazenie ze wiekszosc potencjalnych kandydatow się mnie boi ... jak gadac z potencjalnym kochankiem bo z tego co widze jest ich wielu. Szczerosc mam wrażenie ze nie poplaca a mnie nie interesują uklady 1/1 chyba że z laska ;)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

A to Wy w ogóle byliście na zlocie?   

 

Black byla sama, widzialem, rozmawialem, potwierdzam :D  

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Odpowiedział całkiem poważnie w tym temacie temacie Boy-Żeleński:

 

 

 

Z tym największy jest ambaras,

Żeby dwoje chciało naraz.

 

 

Trzeba zgrać sporo wspólnych upodobań i oczekiwań u trojga, co jednak jest trudne, a jak już się znajdzie idealnego, to nagle się okazuje że w Czelabińsku mieszka i dupa. :P

Na szybki numerek łatwiej, bo łatwiej machnąć na coś ręką, na dłużej trudniej, ot taka prawda życiowa. ;)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

ale mam wrazenie ze wiekszosc potencjalnych kandydatow się mnie boi ... jak gadac z potencjalnym kochankiem bo z tego co widze jest ich wielu. Szczerosc mam wrażenie ze nie poplaca a mnie nie interesują uklady 1/1 chyba że z laska

 

będę brutalnie szczera... 

 

nie oszukujmy się - na każdego z nas działa fizyczność drugiej strony, choćby dialog był cudny a nie nie będzie tego "czegoś" to się dalej nic nie zadzieje

 

piszę z autopsji,  panowie z reguły nie należą do lękliwych, po prostu najzwyczajniej w świecie może im się w nas coś nie podobać, sylwetka, sposób bycia, czy sposób mówienia czy to co mówimy.. i przecież sama wiesz, że działa to w obie strony

 

szczerość popłaca - jeśli od razu stawiasz sprawę jasno, że 1:1 Cię nie interesuje to też jest pewne kryterium dla mężczyzn, wielu z nich uważa, że troje w łóżku to o jedną osobę za dużo, zatem oszczędzasz obu stronom czasu na wstępie

 

pytasz jak rozmawiać? - hmmm... u mnie działa to, że dość aktywnie piszę i sporo czytam na forum, w ten sposób już daję się jakoś poznać... jak mi się podoba czyjś forumowy sposób bycia, sama do niego napiszę z miłym słowem i bardzo często z tego plecie się dalsza pogawędka i wcale nie o seksie...

 

trójkąty.... zdarzają się samoistnie :D, u nas nie są główną potrzebą, jednak gdy mi się z jakimś mężczyzną dobrze rozmawia.. to staram się by i R dał mu się poznać... i wbrew pozorom dla panów to nie jest taka łatwa rozmowa, zważywszy że w tle jest cały kontekst... przecież nie muszą się lubić, ale warto by co nieco o sobie wiedzieli bezpośrednio od siebie.... warto by obaj wiedzieli, kim jest ów mężczyzna, jaki jest jego sposób zachowania, co i jak mówi.... bo jak będzie dla któregoś nieakceptowalne to przecież do spotkania we troje nigdy nie dojdzie

 

co mogę Ci poradzić z autopsji? spokój w dialogu, nie od razu parcie na seks a wzajemne się poznanie... u mnie to działa wyjątkowo skutecznie, jednak nigdy (o naiwności moja!) nie zaczynam rozmowy mając ów kontekst jako nadrzędny, wręcz gdy mężczyzna zmierza w  tę stronę to go kubłem zimnej wody traktuję i steruję na bardziej neutralne tematy :D ... a wtedy... a wtedy... to on bardzo chce ze mną kawę wypić... naprawdę :D

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Iko bardzo dobrze ujeła temat...

Dogranie trzech dusz nie jest proste, każdy ma swoje wyobrażenia więc szczerość w tej kwestii jest ważna...Ty wraz z partnerem rozdajesz karty i jak ktoś chce dołączyć to musi się dostosować...

Szukajac w tradycyjnych klubach zawsze jest trudniej trafić na taką osobę do układu...ale się zdarzają...ja dostałam propozycję na swingowe party od nowo poznanego ciasteczka i nie wiedział że ze mnie taki aniołek

Więc nic się nie przejmuj i szukaj czegoś najlepszego dla was

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Iko bardzo dobrze ujeła temat...

Dogranie trzech dusz nie jest proste, każdy ma swoje wyobrażenia więc szczerość w tej kwestii jest ważna...Ty wraz z partnerem rozdajesz karty i jak ktoś chce dołączyć to musi się dostosować...

Szukajac w tradycyjnych klubach zawsze jest trudniej trafić na taką osobę do układu...ale się zdarzają...ja dostałam propozycję na swingowe party od nowo poznanego ciasteczka i nie wiedział że ze mnie taki aniołek

Więc nic się nie przejmuj i szukaj czegoś najlepszego dla was

Zgodzę się,że trzecia osoba powinna się dostosować do pary.Jednakże ten trzeci też może jakieś propozycje,pomysły wysuwać.Najważniejsze to nie być sztywnym(tylko w pewnym miejscu wskazane) w swoich preferencjach.Warto być elastycznym,otwartym na "nowości".To jest inspirujące.Nie ma nudy wtedy i schematów.Jakkolwiek to tylko moje teoretyczne rozważania po przeczytaniu postów na forum.Jestem nowicjusz więc więcej czytam niż piszę.Z kolei,jeśli popracuje się trochę nad sobą,tym efekty powinny być lepsze.Życzę powodzenia wszystkim i sobie zwłaszcza.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...