Jak ciężko znaleźć kochanka do trójkąta

[blacktangerines 551]

Witajcie,

 

Na forum nie udzielamy się jakoś specjalnie. Raczej ja czytam i chłonę wiedzę. Zdecydowaliśmy się na udział w igraszkach osoby trzeciej - tj drugiego faceta w łóżku. Nie jest to chyba srticte cuchold bo nie planujemy i nie bierzemy pod uwagę moich spotkań z kochankiem sam na sam. Pytanie jakie mi się nasuwa... po kilkunasto miesięcznych ( z przerwami) durnych dyskusjach na pewnym portalu nie udało nam się znaleźć osoby zdecydowanej, która chciałaby to zrobić na naszych warunkach tj. pogadać najpierw z moim facetem ( co w mojej ocenie jest naturalne - to on oddaje swój największy skarb w ręce kochanka), a później spotkać się na piwie / drinku / kawie lub coś podobnego. Po tych kilku miesiącach gdy już zjawił się "odważniak" który wykonał pierwszy telefon po przesłaniu moich fotek odpuścił... dlatego też... mam prośbę, bo naprawdę przy ogromnym poczuciu swojej wartości jako inteligentna kobieta z lekką nadwagą zwątpiłam i proszę o opinie czy jest sens poszukiwać kochanka do trójkatą na tym etapie czy zaiwaniać na siłownię i wrócić do tematu za 3 miesiące. Bo przyznam szczerze poczułam się w pewnym momencie jak worek kartofli tych męskich przepychankach. 

[Druh.©® 7 791]

Cóż, 

Na zbiorniku więcej jest bajkopisarzy i erotomanów gawędziarzy niż tych zdecydowanych.

Nie wy jedni mieliście takie problemy ze znalezieniem odpowiedniego kochanka. 

 

Ja przeprowadzałem podobną weryfikację jak Wy, i efekt prawie że identyczny. Weźcie pod uwagę, że jest to kwestia dopasowania do siebie trójki osób, więc to dodatkowo komplikuje.

 

A Ty jesteś bardzo apetyczna. 

[Cuckoldplace✩ 8 598]

 

Bo przyznam szczerze poczułam się w pewnym momencie jak worek kartofli tych męskich przepychankach. Załączone miniatury

Proszę tak nie myśleć jest naprawdę ciężko to trudny temat i jest wiele napalonych gowniarzy więc proszę nie tracić nadzeji.

[Menczi 2 378]

Takich tematów jak ten było już wiele na forum i  czasem wzbudziły wiele niezdrowych dyskusji (przez co niektóre zniknęły). 

 

Na zadane przez Ciebie pytania mam takie rady - zacznij szukać tutaj a najważniejsze - musisz odbudować akceptację samej Siebie i własną samoocenę (kiedyś podobne słowa napisała pewna forumowiczka do mojej żony).

Siłownia tak - jeśli chcesz i chcesz to zrobić dla Siebie - nie na siłę dla kogoś innego.

[we-are-sexy 768]

Witam. jezeli chodzi o twoj wyglad na tym zdjeciu to osobiscie uwazam ze jestes seksowną kobietą. Wydaje mi się ze jedyny problem polega na tym ze nie spotykaliscie męszczyzn lecz chlopców ktorzy nie dorośli do takiej zabawy... stawiam na to ze na tym forum znajdziecie odpowiednie osoby gdyz tu doceniają kobiece piękno.

[Zouza® 29 620]

Cockold to zdrada kontrolowana, a jaką formę przybierze, to już  raczej indywidualna sprawa. Ale nie to jest w temacie istotne.

 

Wielokrotnie poruszaliśmy podobne tematy na forum. Pary skarżyły się na kochanków, kochankowie na pary, a w ogóle wszyscy na wszystkich.

 

 

po kilkunasto miesięcznych ( z przerwami) durnych dyskusjach na pewnym portalu nie udało nam się znaleźć osoby zdecydowanej, która chciałaby to zrobić na naszych warunkach tj. pogadać najpierw z moim facetem ( co w mojej ocenie jest naturalne - to on oddaje swój największy skarb w ręce kochanka), a później spotkać się na piwie / drinku / kawie lub coś podobnego.

 

Poszukajcie tutaj. Jest system rang - czyli możecie upewnić się, że jest to osoba poważna, czyli przynajmniej doszło do spotkania. Wiadomo, że nie zawsze "zaskoczy", czy - innymi słowy - musicie przypaść sobie do gustu.

 

Sądzę, że problemem może być też rozmowa faceta z facetem. Niestety zdarza się, mam nadzieję, że nie u nas (a jeśli już, to jest to zjawisko marginalne), że faceci podszywają się pod pary. Nie wiem po co, więc nie pytaj. Niemniej zapowiedź rozmowy dwóch panów może budzić jakieś podejrzenia. Może więc najpierw rozmowa telefoniczna z Tobą, żeby jasne było kto jest kim, a przynajmniej w kwestii płci?

 

 

Po tych kilku miesiącach gdy już zjawił się "odważniak" który wykonał pierwszy telefon po przesłaniu moich fotek odpuścił... dlatego też... mam prośbę, bo naprawdę przy ogromnym poczuciu swojej wartości jako inteligentna kobieta z lekką nadwagą zwątpiłam

 

Kochana, a po co Ty chcesz dostosowywać się do jakiegoś tam faceta, który w gruncie rzeczy niewiele Cię obchodzi?

Istotne, byś Ty dobrze czuła się w swoim ciele - to przede wszystkim. No i żebyś podobała się mężowi. A założę się, że się podobasz. Taka, jaka jesteś.

 

Musisz znaleźć faceta, który lubi właśnie taki typ sylwetki i to wszystko.

Nie ma się co obrażać, czy tracić poczucia własnej wartości, tylko dlatego, że się komuś nie spodobałaś (ale może przyczyna była całkiem inna?). Przecież Tobie też nie każdy musi przypaść do gustu, prawda?

 

 

Bo przyznam szczerze poczułam się w pewnym momencie jak worek kartofli tych męskich przepychankach. 

 

A po co dopuszczasz do męskich przepychanek?

Nie halo, to niech idzie w cholerę i Ci pięknej dupki nie zawraca

[blacktangerines 551]

Siłownia tak - jeśli chcesz i chcesz to zrobić dla Siebie - nie na siłę dla kogoś innego.

 Dobrze czuję się w swoim ciele, ale równie dobrze czułam się w rozmiarze s/m. Jeśli siłownia to tylko dla siebie, tutaj akurat mam wszystko równo poukładane w głowie. Powyższy mój post miał raczej na celu upewnienie się, że wszystko mam na swoim miejscu oczywiście z dystansem do siebie. 

 

W takim wypadku mam nadzieję, że uda nam się znaleźć tutaj kogoś z kim spędzimy rozkoszne chwile

[Druh.©® 7 791]

 

Nie halo, to niech idzie w cholerę i Ci pięknej dupki nie zawraca

 

O TO TO TO. 100% w punkt Zouza napisała!  

[blacktangerines 551]

Wielokrotnie poruszaliśmy podobne tematy na forum. Pary skarżyły się na kochanków, kochankowie na pary, a w ogóle wszyscy na wszystkich.

 

To z mojej strony raczej nie skarga tylko ogromne zdziwienie. Rozważaliśmy nawet wypad do swingers clubu żeby zobaczyć co i jak ale duża ilość osób nam to odradza. Ale jakoś inaczej wyobrażałam sobie to środowisko

 

Sądzę, że problemem może być też rozmowa faceta z facetem. Niestety zdarza się, mam nadzieję, że nie u nas (a jeśli już, to jest to zjawisko marginalne), że faceci podszywają się pod pary. Nie wiem po co, więc nie pytaj. Niemniej zapowiedź rozmowy dwóch panów może budzić jakieś podejrzenia. Może więc najpierw rozmowa telefoniczna z Tobą, żeby jasne było kto jest kim, a przynajmniej w kwestii płci?

Tutaj mnie zaskoczyłaś, ale ustaliśmy sobie taką zasadę i nie chciałabym jej zmieniać. Ilekroć ją naciągnęłam to koleś chciał się spotkać tylko ze mną, stąd powrót do pierwotnie ustalonej zasady. Ostatnio rzekłabym że szło wręcz wzorcowo... kochanek najpierw do mojego faceta, później poprosił mnie, poźniej jakieś kilkadziesiąt minut rozmowy ze mną. Wszystko wyglądało fajnie a później znowu niewypał. Historii tych przerobiłam niemało stąd zaśmiecanie forum tym postem. 

Kochana, a po co Ty chcesz dostosowywać się do jakiegoś tam faceta, który w gruncie rzeczy niewiele Cię obchodzi?

Istotne, byś Ty dobrze czuła się w swoim ciele - to przede wszystkim. No i żebyś podobała się mężowi. A założę się, że się podobasz. Taka, jaka jesteś.

 

Musisz znaleźć faceta, który lubi właśnie taki typ sylwetki i to wszystko.

Nie ma się co obrażać, czy tracić poczucia własnej wartości, tylko dlatego, że się komuś nie spodobałaś (ale może przyczyna była całkiem inna?). Przecież Tobie też nie każdy musi przypaść do gustu, prawda?

 

Nie zamierzam się dostosowywać do nikogo, jedynie do swoich wymagań wobec siebie. Ale tak jak pisałam, przy całej swojej pewności siebie w którymś momencie naprawdę zwątpiłam. Dzięki za podbudowanie, czuję się seksownie w swoim ciele, znam swoje "umiejętności" a kilka kilko w te czy we wte "who cares"

A po co dopuszczasz do męskich przepychanek?

Nie halo, to niech idzie w cholerę i Ci pięknej dupki nie zawraca

 

A bo wiesz... fantazja od dwóch lat... chciałabym ją w końcu spełnić

[Duszek Antyczny Heros]

Ten facet to był jakiś idiota. Cóż za piękność, te kobiece kształty...

Prawdziwa DAMA!