Czy w końcu to się wydarzy ?

[Zouza® 29 620]

 

W sumie to tak jest że w tej chwili chodzi o moja przyjemność , spełnienie moich fantazji ponieważ Ona na tą chwile nie ma takich pragnień i tyle.

 

No takich nie, bo może zdrada źle jej się kojarzy (z kryzysem w związku). A pytałeś jakie ma???

 

 

Ale czy to znaczy ze jestem egoistą bo ja mam takei pragnienie ,a druga połówka nie ?  

 

Nie w tym przejawia się Twój egoizm. Chyba wyraźnie napisałam w czym?

Jak niewyraźnie, to powtórzę:

1. próba wymuszenia emocjonalnym szantażem

z jednoczesną

2. niechęcią do spełnienia jej fantazji, gdyby nie były Tobie na rękę. 

 

 

Bardziej ten mój "szantaz" z brakiem seksu to bardziej w roli zartu , to nei jest tak ze teraz ze soba miesiac nei rozmawiamy i jeden na drugiego patrzy z byka.

 

Gorzej jak ona "dla żartu" kopnie Cię w tyłek i się wyprowadzi.

Nie trzeba nie rozmawiać. Odmawianie seksu, by coś wymusić jest zagrywką poniżej pasa.

 

Daj jej czas, nie zmuszaj. Niech najpierw poczuje się bezpieczna, kochana, a nie jak przedmiot do realizacji Twoich fantazji.

[caramella✩ 2 373]

to może zwyczajnie powiedz Jej żeby się zastanowiła i określiła czy mówi:

A -kategoryczne NIE

B- nie wiem może kiedyś

C- tak zgadzam się

 

Bez komplikacji, bez podtekstów, szantaży, ultimatum, durnych pomysłów, zbędnych słów itp dowiesz się czy Twoja kobieta chce tego czy nie.

[Fascynat80 23]

nie znam całej sytuacji więc mogę się mylić, ale myślę że Twoja żona zdradziła Cię nie ze względu na to, że ją to podnieca a ze względu na to, że podjęła decyzje o tym w chwili słabości i jakiegoś kryzysu w waszym związku. Skoro wie o Twoich pragnieniach to jeśli by chciała Cię zdradzać w sposób kontrolowany to zapewne by to zrobiła. Skoro tego nie robi to najwidoczniej nie jest to coś z czego czerpie radość. Może jej się to źle kojarzyć - mam na myśli, z sytuacją która doprowadziła do tego, że faktycznie Cię zdradziła. Zastanów się nad tym. Pogadaj z nią o tym, ale nie wywieraj na niej presji.

 

nie znam całej sytuacji więc mogę się mylić, ale myślę że Twoja żona zdradziła Cię nie ze względu na to, że ją to podnieca a ze względu na to, że podjęła decyzje o tym w chwili słabości i jakiegoś kryzysu w waszym związku. Skoro wie o Twoich pragnieniach to jeśli by chciała Cię zdradzać w sposób kontrolowany to zapewne by to zrobiła. Skoro tego nie robi to najwidoczniej nie jest to coś z czego czerpie radość. Może jej się to źle kojarzyć - mam na myśli, z sytuacją która doprowadziła do tego, że faktycznie Cię zdradziła. Zastanów się nad tym. Pogadaj z nią o tym, ale nie wywieraj na niej presji.

Bardzo mądre i zapewne prawdziwe, bo pisze to kobieta. Mnie to dało do myślenia i podpowiada co robić, lub czego nie robić. Dzieki.  Szacunek. 

[Duszek służacy33]

to może zwyczajnie powiedz Jej żeby się zastanowiła i określiła czy mówi:

A -kategoryczne NIE

B- nie wiem może kiedyś

C- tak zgadzam się

 

Bez komplikacji, bez podtekstów, szantaży, ultimatum, durnych pomysłów, zbędnych słów itp dowiesz się czy Twoja kobieta chce tego czy nie.

Odpowiedz B , była wspominana . Nigdy bie było stanowczego NIE , ani TAK. 

[caramella✩ 2 373]

 

Nigdy bie było stanowczego NIE , ani TAK.

 

a rozmawiałeś z nią o argumentach "za" i argumentach "przeciw"?