Czy w końcu to się wydarzy ?

[Duszek służacy33]

Postanowiłem napisać ten temat bardziej z racji zrzucenia ciężaru z siebie i po prostu powiedzenia o tym . Zdaje sobie sprawę że nie ma złotego środka na namówienie żony do spotkania się z innym facetem ale być może ktoś będzie coś ciekawe doda od siebie do tego wątku. Opiszę jak to u nas dokładnie wygląda . W zasadzie poroże już mam. Nie stało się to w definicji zdrady kontrolowanej ,a za sprawą kryzysu w związku . Nie ukrywam że patrząc dzisiaj z perspektywy czasu jest to cholernie podniecające ale .... nie dało mi to w żaden sposób przyjemności . Po pierwsze dowiedziałem się jakiś czas po zaistniałym fakcie ,po drugie nie byłem przy tym , czy też nie było to za moją zgodą ,a chyba tylko wtedy my "rogacze" czerpiemy z tego przyjemność. Żona wie doskonale że bardzo kręci mnie temat cuckold. W jakiś sposób pomaga mi z tym podczas zabaw łóżkowych , imitując na przykład podczas seksu oralnego że ktoś akurat jest w niej , czy po prostu zabawiając sie wibratorem , gdzie równiez cała się porusza w rytm normalnego seksu ,a mnie zaspokaja ręką . Robi wszystko zeby jak najrealniej to odzwierciedlić ale na tym się kończy. I podejmowanie tematu rozmowy szybko urywa. Z kolei ja w tej chwili podjąłem bardziej "drastyczne" kroki i mija własnie miesiąc od nie uprawiania z nią seksu. I pytanie czy to dobry pomysł aby pchnąć ją w ramiona innego ? 

[Druh.©® 7 791]

Według mnie, to najgorszy pomysł jaki mógł Ci wpaść do głowy. 

 

Chyba że chcesz pchnąć ją w ramiona innego na stałe, a nie tylko cuckoldowo. Co dla kobiety/żony może oznaczać zaprzestanie seksu ze strony męża? 

1. Nie jestem już dla niego atrakcyjna

2. Ma kogoś innego/zdradza mnie i dla tego nie uprawia ze mną seksu.

[Duszek służacy33]

Według mnie, to najgorszy pomysł jaki mógł Ci wpaść do głowy. 

 

Chyba że chcesz pchnąć ją w ramiona innego na stałe, a nie tylko cuckoldowo. Co dla kobiety/żony może oznaczać zaprzestanie seksu ze strony męża? 

1. Nie jestem już dla niego atrakcyjna

2. Ma kogoś innego/zdradza mnie i dla tego nie uprawia ze mną seksu.

Powiem tam . Z tą pierwszą odpowiedzią trafiłeś w sedno. Już kilkukrotnie usłyszałem to z jej ust. Ze nie jest już dla mnie atrakcyjna itp. Staram się oczywiście w danym momencie tłumaczyć że nie o to chodzi .  Nie mam zamiaru na stałe z kolei wepchnąć ją w ramiona innego .

[Druh.©® 7 791]

No to do czasu jak żona nie będzie czuła się przy Tobie całkowicie bezpieczna, atrakcyjna dla Ciebie itd, to wątpię w to, żeby miała ochotę wchodzić w jakieś dodatkowe relacje. 

[Duszek służacy33]

Z tym że ja jej nie daje odczuć w żaden sposób że jest nie atrakcyjna czy też inne rzeczy. Ja ostatnio nawet jasno , trochę w formie żartu powiedziałem że albo seks z innym albo wcale  I Ona wie że ten mój bunt jest związany z tematem Ogiera

[aleks5001ziemovit✩ 1 029]

Z tym że ja jej nie daje odczuć w żaden sposób że jest nie atrakcyjna czy też inne rzeczy. Ja ostatnio nawet jasno , trochę w formie żartu powiedziałem że albo seks z innym albo wcale  I Ona wie że ten mój bunt jest związany z tematem Ogiera

Stosujesz metode kija zamiast metody marchewki a jaka metode wybralbys zeby ciebie ktos przekonywal np na wyjazd wakacyjny? "jedziemy do ciechocinka z ciocia albo wcale"? Moje ulubione porównanie; przekonywanie do geometrii jest jak osfajanie dzikich zwierzątek żadnych gwaltownych ruchów ma sie czuc bezpiecznie i kusic lakociami to jest duzo skuteczniejsze trwalsze a proces przyjemniejszy

[caramella✩ 2 373]

 

trochę w formie żartu powiedziałem że albo seks z innym albo wcale

 

gdyby mi Druh powiedział takie zdanie to bym mu powiedziała żeby spadał tylko prawdopodobnie użyłabym innego słowa.

Nie jest to metoda. Wywierasz na niej ultimatum, co wg mnie jest złe. Nie można tak stawiać sprawy. Zamiast ją przekonywać to wywierasz na niej presje. Błąd!

[Duszek służacy33]

Rozumiem Twój punkt widzenia i przede wszystkim chodzi mi w tym temacie o damski punkt widzenia ... Wiem że to nie jest najlepszy sposób i tak jak Druh napisał w po przednich postach może się to obrócić przeciwko mnie ale .... ale tonący brzytwy się chwyta .... to tez ciężko przekazać to w jakiej sytuacji znajdują się faceci którzy chcieli by ich żony/partnerki zostały hotką/hotkami. Pewnie że łatwo komuś z drugiego rzędu pisać , "poczekaj , powoli , itp" ale czym dłużej się w to zagłębiam tym mniejszą szansę na to widzę

[Zouza® 29 620]

A gdyby Twoja żona miała pragnienie, byś zdradzał ją z facetami? Zdradzałbyś?

[caramella✩ 2 373]

 

ale tonący brzytwy się chwyta

 

no błagam Cię... nie mówimy tu o sytuacji gdzie ktoś umiera bo nie został zdradzony przez żonę.... Jeżeli chcesz zniechęcić do tego swoją kobietę to jesteś na dobrej drodze i do tego powinieneś być szczęśliwy jeśli tylko wywali Cię z łóżka a nie z życia. Nie traktuj tego w sposób jakby od  tego miało zależeć Twoje życie.  Zdaję sobie sprawę z tego, że możesz mieć silną potrzebę by zostać rogaczem. Zastanów się co jest dla Ciebie ważniejsze - żyć w szczęściu ze swoją partnerką pozostając nawet na etapie tylko fantazji o rogaczeniu czy ewentualnie stać się rogaczem albo rozwodnikiem bo okaże się, że Twoje ultimatum doprowadzi do rozwodu. W życiu nie zawsze się dostaje to co się chce, a jesli bardzo się upierasz przy tym by Twoja kobieta została hotką to znajdź inną metodę. Pokaż jej nasze forum, niech poczyta, może popisze z nami. Zachęcaj a nie zniechęcaj.