Skocz do zawartości
alfonsmucha

Zdjęcie sprzętu przed randką.

Rekomendowane odpowiedzi

Mam tak czasami, że mam ogromną chcicę i zerżnęłabym wszystko co się rusza i trochę odstaje, niezależnie od tego, co to jest ;)

 

Kiedy tak będziesz miała ? :P

Postaram się być w Twoim zasięgu :D

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Lilith: Corrado - przerażasz tymi zębowymi statystykami - wynika z nich bowiem, że skoro z Voo dbamy i mamy zawyżając zdecydowanie średnią, to komuś brakuje dużo więcej niż owych 17 sztuk... To może zamiast zdjęcia sprzętu prosić o fotkę uzębienia ? Wprawdzie nigdy takich wymagań nie miałam, wydawało mi się to niegrzeczne, niezręczne i takie uprzedmiotawiające, ale w końcu szczęście się ode mnie odwróci i trafię na nie-arystokratę. Wówczas nie dość, że nadzieja na udany wieczór zdechnie w przedbiegach, to nawet kawa może być męcząca ;)

Bardzo często miałam ochotę zapytać o stan uzębienia, bo mam uczulenie na zaniedbane z widocznymi brakami, ale się powstrzymywalam.. Wszak na pierwszym spotkaniu można to łatwo sprawdzić :)

 

Co do sprzętu nie przyszło mi to nigdy do głowy. Wolę mieć niespodziankę ;)

Nigdy nie miałam przykrych doświadczeń w tym temacie więc może dlatego jestem taka ufna, że wszystko będzie ok.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Chyba wolałbym jednak pytanie o fiuta niż o zęby, nie dlatego że mam kompleksy związane z czymkolwiek, ale jesli chodzi o zęby to czułbym się jak koń na targowisku... Chociaż idąc dalej tym tropem to skoro zęby zdrowe to reszta też powinna być ok, raczej konie na wielkość fiuta nie narzekają :D

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Bardzo często miałam ochotę zapytać o stan uzębienia, bo mam uczulenie na zaniedbane z widocznymi brakami, ale się powstrzymywalam.. Wszak na pierwszym spotkaniu można to łatwo sprawdzić :)

 

można sprawdzić (prawie) bezinwestycyjnie, jak spotkanie odbywa się o 3 kilometry od miejsca stacjonowania. Bo jak 300, to rzecz nawet nie tylko w inwestycji walutowej, ale zawiedzionej inwestycji emocjonalnej. Co potrafi doskwierać w drodze powrotnej, bardziej nawet niż stracona kasa.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

czułbym się jak koń na targowisku...

 

 

Jasne, dlatego nie pytam, choć kusi ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zawsze można uzyskać odwiedź nie traktując osoby przedmiotowo. Np gdyby kobieta prosiła o zdjęcie twarzy z widocznym uśmiechem, nie czułbym się tym zażenowany a wręcz przeciwnie. Efekt uzyskany i wszyscy są zadowoleni :)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zawsze można uzyskać odwiedź nie traktując osoby przedmiotowo. Np gdyby kobieta prosiła o zdjęcie twarzy z widocznym uśmiechem, nie czułbym się tym zażenowany a wręcz przeciwnie. Efekt uzyskany i wszyscy są zadowoleni :)

Idąc tym tropem:

"poproszę o zdjęcie calej sylwetki, w ubraniu, ale z rozpiętym rozporkiem".

 

Można? Można :D

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

no i jeszcze jęzor, żeby wywalił

bo jak biały nalot, to też kiepsko świadczy o zdrowiu

 

a tak z innej beczki to podniebienie jeszcze, jak czarne.............to bestia z niego okrutna:):):)

 

 

pytać, prosić można w sumie o wszystko, papier wszystko wytrzyma

a i zdjęcia można przesyłać przeróżne, perspektywa, światło

wszystko zależy od zdolności fotografa

 

a nie lepiej popatrzeć jak pisze i co pisze, a potem jakaś kawa

i dopiero wtedy decyzja????

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zbyszek40 wydaje mi się że chodzi o to że czasem szkoda czasu na spotkanie zapoznawcze, jeżeli dana osoba nie spełnia naszych podstawowych kryteriów. Wszystko zależy od oczekiwań, nie da się wrzucić wszystkich do jednego worka.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zbyszek40 wydaje mi się że chodzi o to że czasem szkoda czasu na spotkanie zapoznawcze, jeżeli dana osoba nie spełnia naszych podstawowych kryteriów. Wszystko zależy od oczekiwań, nie da się wrzucić wszystkich do jednego worka.

Ależ ja nie wrzucam. Wiem że oczekiwania są różne. I sposób weryfikacji też.

Ja tylko piszę, że mam wyobrażenie o osobie patrząc jak pisze i co pisze.

 

Nie mam nic przeciwko wymianie zdjęć, przed kawą, ale naprawdę wolę zdjęcie całej osoby, albo twarzy z uśmiechem :):)

( ale nie żeby liczyć zęby), niż zdjęcie...............................powiększonej cipki.

 

To są moję preferencje. A jak ktoś woli fiuta, to niech szuka Fiuta:):)

Tylko trzeba być przygotowanym, że to jest fiut:):)

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...