Skocz do zawartości
Aniulek

Dowcipy o seksie

Rekomendowane odpowiedzi

Okres i wypłata... jedno i drugie jest co miesiąc, a jak nie ma to znaczy, że ktoś was zdrowo wyruchał

Hahahaha

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy mieć syna.Doktor myśli chwilę i mówi:- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię: Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem?- Nie - odpowiada staruszek.- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał strzelić z boku!- I do tego punktu właśnie zmierzałem...

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Chłopak poznał się z dziewczyną. Długo spacerowali, zwiedzali różne miejsca. W końcu chłopak mówi:- Może pójdziemy do mnie do domu?- Po co?- Cóż, poczytamy książki, posłuchamy muzyki...- A co, bez tego ci nie stanie?!

 

 

 

 

Na sali sądowej:- Czy oskarżony dawał świadkowi narkotyki?- Nie dawałem!- A żona oskarżonego dawała?- A dalej mówimy o narkotykach?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Przychodzi córka do matki i mówi:- Mamusiu, jestem w ciąży!- Dziecko, a gdzie ty miałaś głowę ?- Pod kierownicą, mamusiu.

 

przychodzi córka do mamy i mówi

-mamusiu jezdem w ciąży..

- ZA ROK MATURA A TY JEZDEM??!!

jasiu z małgosią poszli do spowiedzi...

 

pierwsza małgosia ,

 

jasiu mówi do księdza,

-proszę księdza zgrzeszyliśmy 2 razy z małgosią..

- jasiu ale małgosia mówiła że raz..

- bo zapomniała że przez ten sam lasek będziemy wracać..

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Kobieta bierze lekcję golfa, ale nie może trafić w piłeczkę, gdyż ciągle źle chwyta kij. W końcu zniecierpliwiony instruktor mówi:- Niech Pani weźmie kij tak, jakby Pani dotykała członka swojego męża...Kobieta bierze zamach i... piłeczka toczy się na jakieś 10 metrów.- Dobrze... - cedzi instruktor. A teraz proszę wyjąć kij z ust i uderzyć porządnie...

 

 

 

 

Ojciec obserwuje córkę, która wraca z randki.- Masz oczko na prawej pończoszce.- Wiem.- Gdy wychodziłaś miałaś na lewej.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Byłem szczęśliwy. Byłem tak szczęśliwy jak tylkomógłbym to sobie wyobrazić. Z moją dziewczyną spotykałem się ponad roki w końcu zdecydowaliśmy się wziąć ślub. Moi rodzice bylinaprawdę zachwyceni i pomagali nam we wszystkich przygotowaniach do naszegowspólnego życia, przyjaciele cieszyli się razem ze mną a mojadziewczyna... była jak spełnienie moich najśmielszych marzeń. Tylko jednarzecz nie dawała mi spokoju - dręczyła i spędzała sen z powiek... jejmłodsza siostra. Moja przyszła szwagierka miała dwadzieścia lat, ubieraławyzywające obcisłe mini i króciutkie bluzeczki, eksponujące krągłościjej młodego, pięknego ciała. Często kiedy siedziałem na fotelu w salonie,niby przypadkiem schylała się po coś tak, że nawet nie przyglądającsię,miałem przyjemny widok na jej majteczki. To nie mógł być przypadek,nie zachowywała się tak nigdy kiedy w pobliżu był ktoś jeszcze. Któregoś dniasiostrzyczka mojej dziewczyny zadzwoniła do mnie i poprosiła abym podrodze do domu wstąpił do nich rzucić okiem na ślubne zaproszenia. Kiedyprzyjechałem była sama w domu. Podeszła do mnie tak blisko, że czułem słodkizapach jej perfum i wyszeptała, że wprawdzie wkrótce będę żonaty, ale onapragnie mnie tak bardzo... i czuje, że nie potrafi tego uczuciapohamować... i nawet nie chce. Powiedziała, że chce się ze mną kochać, tylkoten jeden raz, zanim wezmę ślub z jej siostrą i przysięgnę jej miłość iwierność póki śmierć nas nie rozłączy. Byłem w szoku i nie mogłemwykrztusić z siebie nawet jedenego słowa. Powiedziała "Idę do góry, do mojejsypialni. Jeśli chcesz, chodź do mnie i weź mnie, nie będę czekać długo"Stałem jak skamieniały i obserwowałem ją jak wchodziła po schodach kuszącoporuszając biodrami.Kiedy była już na górze ściągnęła majteczki i rzuciłaje w moją stronę.Stałem tak przez chwilę, po czym posmutniałem,odwróciłem się i poszedłem do drzwi frontowych. Otworzyłem drzwi i wyszedłemz domu,prosto, w kierunku zaparkowanego przed domem samochodu. Mój przyszłyteść stał przed domem - podszedł do mnie i ze łzami w oczach uściskałmówiąc "Jesteśmy tacy szczęśliwi, że przeszedłeś naszą małą próbę. Niemoglibyśmy marzyć o lepszym mężu dla naszej córeczki. Witaj w rodzinie!"A morał z tej historii...Zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie. 

Siedział robaczek na drzewie i zobaczył jabłuszko! Po chwili zastanowienia myśli:- Poczekam, jabłuszko dojrzeje, będzie jeszcze lepsze.Przyleciał ptaszek i zobaczył robaczka. Myśli, cały happy:- Jak fajnie, zjem robaczka! - Ale od razu stwierdził - Nie, poczekam, aż robaczek zje jabłuszko, będzie jeszcze smaczniejszy.Na drzewo po cichutku wszedł kot i zobaczył ptaszka. Myśli z radością:- Mrrr, zjem ptaszka! - Ale przyszło mu do głowy -Wiem, poczekam, aż ptaszek zje robaczka, będzie o wiele lepszy.W końcu cierpliwość wszystkich została nagrodzona. Jabłko wreszcie dojrzało i tak, jak każdy z nich pomyślał, tak zrobił. Robaczek zjadł jabłko, ptaszek robaczka, a kotek zjadł ptaszka. Ale po tym ptaszku taki się zrobił ciężki, że spadł z gałęzi prosto na ogromną kałużę...Jaki z tego morał?Im dłuższa gra wstępna, tym bardziej wilgotne futerko!

 

Siedzi blondynka w parku na ławce, na której wisi karteczka z napisem: świeżo malowane. Podbiega malarz i krzyczy:- Nie widzi pani, że świeżo malowane?!- Nie wierzę w napisy. Ostatnio było napisane: ch** ci w dupę, siedziałam cztery godziny i nic!

 

Pytanie żart. Czym się różni dyrektor od męża?Mąż nie wie że ma zastępce.

 

Dwa posągi, kobieta i mężczyzna patrzący na siebie, stoją tak bardzo długo, wytrwale w upalne dni, mrozy oraz wichry. Pewnego dnia przyszedł do nich anioł i chcąc im to wynagrodzić, rzekł:- Przetrwaliście dla ludzi wszelkie mrozy, wichury, śnieżyce, dlatego w nagrodę dam wam pół godziny życia i będziecie mogli robić wtedy co chcecie.Wtedy oni podziękowali i poszli gdzieś w krzaki. Po piętnastu minutach wychodzą. Anioł do nich mówi:- Przecież minęło dopiero piętnaście minut! Macie jeszcze dwa razy tyle czasu.Mężczyzna mówi:- To co, robimy to jeszcze raz?- Och tak, musimy to powtórzyć!- Dobra, ale tym razem ty będziesz trzymać gołębia, a ja mu będę srał na głowę!

 

Nowa służąca Jancia, sprzątając rano pokój hrabiny, znalazła w łóżku prezerwatywę. Zaczerwieniła się i brakło jej oddechu, w tym momencie weszła hrabina:- Cóż to Jancia? Nigdy miłości nie uprawiałaś?- Tak jaśnie pani - mówi Jancia - ...ale nigdy tak mocno żeby skóra zlazła. 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Facet może bez końca patrzeć na dwie rzeczy. Na lewego cycka.... i na prawego.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Straszny wilk ogląda sobie pornola:- Kurdę, tyle fajnych rzeczy można było... A ja ją, głupi, zeżarłem... 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dwóch kolesi zgubiło się w ciemnym wielkim lesie. Błąkają się dzień i noc nie mogąc znaleźć drogi do domu. Kiedy tak mijały kolejne dni, zaczęli się robić coraz bardziej głodni. Wreszcie po jakimś tygodniu, wychudzeni, ledwo żywi odnajdują jakąś chatkę, wchodzą, a tam na łóżku leży stara, obleśna, śmierdząca, gruuuuba babaa.

- Proszę pani, chcemy tylko prosić o coś do jedzenia, tak długo nie jedliśmy, ze dłużej nie wytrzymamy...- Dobrze, dam wam coś do jedzenia pod jednym warunkiem...- Jakim?- Zrobicie mi dobrze.Na to jeden z kolesi:- Stary, ja wolę umrzeć z głodu, radź sobie sam, ja tego nie dotknę! I wyszedł na zewnątrz.Drugi bardziej zdesperowany zgodził się, podchodzi do baby, próbuje sięprzekopać przez złogi tłuszczu, ściąga jej majtki a tu wszystko spływa aż na podłogę... jednym słowem syf- Nie no kurwa, bez jaj, nie dam rady!

Rozejrzał się jednak i zauważył w kącie kolbę kukurydzy. Włożył więc babie w ohydne cipsko i jedzie. Po10 min skończył, wyjebał kolbę przez okno, baba zadowolona prowadzi go do kuchni pełnej żarcia.Kiedy wyszedł, spotkał swojego kumpla i chwali się:- Stary! Żałuj! Tak się nażarłem jak nigdy w życiu...- Taaa... Jak ty pierdoliłeś to babsko ja modliłem się o coś do jedzenia i nagle z nieba spadła mi kolba kukurydzy! I to jeszcze z taką porcja masełka!

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

fuj ..... A właśnie miałem jedzonko zamawiać, jakoś mi się odechciało....

Babcia z dziadkiem postanowili sobie na starość poużywać i umówili się, że o północy będą uprawiać sex. Gorączkowo się przygotowują, babcia skrycie w łazience wyczerniła sobie łono pastą do butów, a dziadek usztywnił swój interes dwiema kredkami i obwiązał go nićmi.O północy wchodzi do sypialni i widzi, że babcia naga leży na łóżku, a widząc ją pyta:- Stara, a po kim ty nosisz tę żałobę między nogami?Na to babcia:- A po tym, co go niesiesz na noszach. 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...