Dowcipy o seksie

[GrzesznikWędrowny 390]

Mąż wchodzi do domu i widzi żonę baraszkującą w łóżku z kochankiem. Zakrzykuje więc: "Co wy tu robicie?!"...

Na to żona spokojnym głosem do kochanka: "No widzisz? A nie mówiłam Ci, że idiota?"

[GrzesznikWędrowny 390]

Być może to już było..

 

Czym charakteryzuje się idealny mąż?

Gdy wchodzi do domu i widzi żonę z kochankiem to pyta czy zrobić im coś do picia i idzie do kuchni.

 

Czym charakteryzuje się idealny kochanek?

Umie skończyć w tej sytuacji to co zaczął.

[malzenstwo3330 999]

Spotyka sie dwoch kumpli Jeden mow do drugiego:

-Ty stary, slyszalem ze otworzyles burdel, ile kosztuje u ciebie lodzik?

-wiesz, za lodzika 50 zl

-a za seks analny?

-za anala 100zl

-to powiedz mi ile bierzesz za seks w cipke?

-jeszcze nie wiem, narazie sam prowadze interes...

[onwawa✩ 5 678]

Rozmawiaja dwie kumpele i jedna sie pyta:

- a co tam u Jolki?

- eee, slabo, wiesz, zdrada byla..........

- a to huj pierdolony, alfons jebany..........

- Anka, spokojnie, to Jolka zdradzila....

- wiesz, biedna ta Jolka, musial ja zaniedbywac ............

[husband 1 560]

Facet kocha się namiętnie z prześliczną blondynką, gdy ta nagle przerywa i pyta:
- Misiek, ale ty nie masz HIV ?
- Oczywiście, że nie mam..
- To dobrze. Nie chciałabym znowu tego złapać...

[husband 1 560]

- Fima, spałeś z moją żoną, zapłacisz mi za to!
- Dodik, mówię ci to jako przyjacielowi, ja dwa razy za to samo płacić nie zamierzam.

[onwawa✩ 5 678]

[Rosomak77 211]

[Wichura® 19 361]

Zdesperowana dziewczyna stoi na nadbrzeżu i chce popełnić samobójstwo.
Widzi to młody marynarz, podchodzi do niej i mówi:
- Nie rób tego! Zabiorę cię na pokład naszego statku, ukryje, przemycę do Ameryki i zaczniesz nowe życie. Przez cały rejs będę cię karmił, będę ci dawał radość, a ty będziesz mnie dawać radość. Jeszcze nie wszystko stracone...
Dziewczyna, jeszcze pochlipująca z cicha, postanowiła dać sobie jeszcze jedna szanse i poszła z nim na statek. Jak obiecywał tak zrobił - ukrył ją pod pokładem, raz na jakiś czas podrzucał jej kanapkę, jakiś owoc lub coś do picia, a całe noce spędzali na miłosnych igraszkach.
Sielankę przerwał kapitan, który pewnego dnia odkrył kryjówkę dziewczyny.
- Co tu robisz? - zapytał surowo.
- Mam układ z jednym z marynarzy. Zabrał mnie do Ameryki, karmi mnie, a ja mu pozwalam robić ze mną, co chce. Mam nadzieje, że kapitan go nie ukarze?
- Nie - odpowiedział kapitan. - Chciałbym jednak, żebyś wiedziała, że jesteś na pokładzie promu Wolin - Świnoujście - Wolin...

[Mel.✩ 3 068]

Z ostatnio czytanej książki taka anegdota.

 

Przychodzi facet do prostytutki, rozbiera się, a ona pyta:

- Pan to chyba komiwojażer?

- Dlaczego Pani tak sądzi?

- Bo widzę próbkę, a gdzie towar?