Dowcipy o seksie

[bartekzuzia✩ 439]

B. Ostatnio jadę i słucham radio w samochodzie:

Do komendy jakiejś tam, nie pamiętam jakiej, zgłosił się pan, który kupując środek na powiększenie penisa za 180 zł + 30 zł przesyłka, poczuł się oszukany. W przesyłce znajdowała się:

 

LUPA

[pushek✩ 2 590]

Dieta. Dzień piąty:

Zaczęły się sny o charakterze erotycznym: "Leżę naga w wannie z barszczem"

[Julian Sorel 23]

Kawal aktualny tylko dzisiaj:

 

Przychodzi mąż do domu i mówi :

- Żono, dzisiaj wieczorem ,koniecznie muszę się z Tobą kochać...

-A z jakiej to okazji - podpytuje zdumiona żona.

Jak to jakiej - dzisiaj jest noc muzeów ..... :-)

[driv3r✩ 830]

[Logan 250]

Po kilku nocach panna młoda skarży się matce:
- Wiesz mamo już kilka nocy śpimy razem i nic, jeszcze się nie kochaliśmy .
- Ależ córeczko, może jest zestresowany
- Ale mamo on tylko książkę czyta i wcale nie zwraca na mnie uwagi.
- Wiesz córeczko, skoro on nie zwraca uwagi to może ja się położę zamiast ciebie i sprawdzę o co chodzi .
I tak zrobiły. Maż w łóżko czyta książkę, teściowa się kładzie i leży, nagle mąż wsuwa rękę pod kołdrę i w majteczki zaczyna rękę wkładać .
Wyskoczyła teściowa z łóżka i do córeczki:
- Ależ kochanie, chwile leżałam i zaczął się do mnie dobierać
- Tak, tak..., palec zmoczy, kartkę przewróci i dalej czyta

[ss20 216]

Nie żebym zapeszał ....

 

- Szkoda, że już się te rozgrywki kończą!
- Nie chcesz mi wmówić, że oglądasz mecze?
- Nie!... Ale jak w tym czasie się z mężem seksimy, to mogę sobie pokrzyczeć bez podejrzeń sąsiadów!

Rozmawiają dwie mężatki:
- Jakoś nie mogę się przełamać do robienia loda.
- Czekaj, czekaj! Urodzisz trzecie dziecko, jak ja, to sama się będziesz prosić.

[driv3r✩ 830]

!!! UWAGA NA OSZUSTKI !!!

 

Nie wiem, czy robicie też zakupy w marketach, ale te informacje mogą się przydać. Chcę was ostrzec przed tym, co mi się przydarzyło. Padłem ofiarą przebiegłych oszustek. Zdarzyło mi się to w TESCO, ale mogło i gdzie indziej i komuś innemu. Oszustki działają następująco: Dwie ładne dziewczyny koło 20 przychodzą do waszego samochodu, kiedy ładujecie zakupy do bagażnika. Zaczynają myć szyby a piersi im dosłownie wyskakują z bluzek. Kto by nie popatrzył? Jak im podziękujecie i zaproponujecie pieniądze za wykonaną pracę, odmówią i poproszą, by ich lepiej podrzucić do następnego TESCO. Jeżeli się zgodzicie, obie usiądą na tylnym siedzeniu i w trakcie jazdy się zaczną nawzajem pieścić. Następnie jedna z nich przechodzi na przednie siedzenie i zabierze się do robienia laski. W tym czasie druga kradnie wasz portfel.

- Mój portfel został właśnie tak skradziony w zeszły piątek, sobotę, dwa razy w poniedziałek i wczoraj też!

[arria 329]

-przychodzi Jaś do Taty i pyta:

 

-Tato co to znaczy: robić loda ??

 

- Spytaj mamę....

 

- Pytałem, mówiła że nie wie...

 

 

 

 

 

- No właśnie...

[Logan 250]

Dowcip cuckoldowy 

[onlysex 37]

uprzedzam, że nie zapoznałem się w całości z wpisami w tym temacie ale może się nie powtórzę - choć ostrzegam to lekko długa historia, tak więc...

 

Przemierzając dżunglę Lew słyszy wołanie

- Ratunku ! Pomocy !

Podchodzi nad krawędź głębokiego dołu patrzy, na dnie siedzi Słoń i woła oczekując pomocy. Widząc Lwa, Słoń  powiada

- Lwie dzielny ratuj, wpadłem do tego dołu i nie mogę wyjść

- Pomogę Ci - odpowiada Lew, po czym podaje Słonikowi łapę, ale nie może go dosięgnąć, chwyta się liany i próbuje podać swój ogon - jednak Słoń nadal za daleko

- Słoniu sam nie dam rady Cię uwolnić, ale bądź spokojny pobiegnę teraz szybko po mojego przyjaciela Jaguara i razem na pewno coś wymyślimy

Po dłuższej chwili Lew z Jaguarem zabierają się do pracy. Lew chwycił się liany, Jaguar chwycił się za ogon Lwa a swój ogon podał Słonikowi ten z całych sił chwycił się trąbą za ogon Jaguara i tak oto Słoń został oswobodzony. Wszyscy uściskali się i w radości rozstali przy czym Słoń zadeklarował swą dozgonną wdzięczność i chęć rewanżu gdyby któryś z przyjaciół potrzebował pomocy

Jak to zwykle bywa nie minął czas dłuższy a sytuacja odwróciła się i to Lew wpadł do tego samego dołu, przechadzający się po dżungli Słoń usłyszał wołanie o pomoc i tak oto stojąc nad krawędzią głębokiego dołu Słoń słyszy słowa Lwa

- Zobacz Słoniu teraz to ja potrzebuje pomocy

- Oczywiście zgodnie z obietnicą pomogę i ja Tobie - mówi Słoń, po czym dodaje - ale tym razem zrobimy to tak: widzisz ja mam takiego długiego kutasa - podam Ci go, chwycisz się za niego z całych sił i w ten sposób Cię  uwolnię

Jak ustalili tak zrobili i po chwili ( ale się zrymowało ) Lew stał obok Słonia w bezpiecznym miejscu. Jaki z tego morał ?

 

Jak masz długiego kutasa nie potrzebujesz Jaguara.

 

ps. bez urazy wobec osób - zwłaszcza mężczyzn - którzy korzystają z samochodów tej marki