Skocz do zawartości
Aniulek

Dowcipy o seksie

Rekomendowane odpowiedzi

Karol i Hela spędzają powtórny miodowy miesiąc, na uczczenie 40tej rocznicy ślubu.

Lecą sobie do Australii.

Nagle głos pilota :- Drodzy pasażerowie, silniki odmówiły posłuszeństwa. Możemy lądować awaryjnie na wyspie przed nami, ale prawdopodobieństwo że ktoś nas odnajdzie jest równe zeru. Dziękujemy za wyrozumiałość.Karol drapie się w głowę i mówi do Heli:- Kochanie opłaciłaś rachunki za mieszkanie?- Tak najmilszy, uregulowałam tuz przed wyjazdem.- A za telefony ?- Też zapłaciłam najdroższy.Karol myśli, myśli, myśli...- A ZUS-y nasze popłaciłaś ?- O Boże, kochanie na śmierć zapomniałam! Och dowalą nam karę!Karol całuję ja tak jak nie całował od lat 30tu, śmieje się, wrzeszczy jak wariat:- Przeżyjemy! Znajdą nas! Te skurwysyny znajdą nas, nawet na końcu świata!!!

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Muhammed był znanym ekspertem od dywanów.

Przyjaciel poprosił go, aby wycenił mu dywany w sklepie.

Za każdy dywan będzie fundował Muhammedowi butelkę wódki.

Muhammed dotyka pierwszego dywanu, zamyka oczy i bardzo pewnie mówi:- Perski, XVI wiek, 5000 dolarów- po czym wypija wódkę.Dotyka drugiego dywanu:- Syjamski, rzadki okaz, V wiek, 10 000 dolarów... Wypija kolejną wódkę.Na drugi dzień budzi się Muhammed w domu, cały poobijany i pyta żonę:- Kochanie, powiedz mi, ale szczerze, co wczoraj, tak naprawdę, działo się ze mną?Na to żona:- To, że wczoraj wróciłeś do domu pijany  jak wieprz, w porządku, to, że zapaskudziłeś cały przedpokój, w porządku, to, że załatwiłeś się do umywalki, jeszcze OK, ale kiedy się obok mnie położyłeś, dotknąłeś moich pośladków i wymamrotałeś: ,,Stara mata kokosowa, 5 centów - tego już nie wytrzymałam!

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Młoda żona ma romans z kochankiem.

Słysząc kroki męża, bez zastanowienia wpycha kochanka na balkon, ubiera się i wita męża.

Po krótkim czasie mąż, aby ochłonąć po całym dniu wychodzi na balkon...

Patrzy, a tu goły facet!- Panie, co pan tutaj robi? - pyta zdziwiony.- Eh, ludzie z góry chcieli mnie zabić zrzucając z balkonu, ale spadłem na wasz.- Chodź, dam Ci ubranie... My, mężczyźni powinniśmy sobie pomagać!Dał mu ubranie, poczęstował kieliszkiem i pożegnał.W nocy leżąc z żoną w łóżku mówi.- Maryśka... Albo ty jesteś kurwa i mnie zdradzasz albo nam piętro dobudowali!

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Do McDonalda wchodzi małżeństwo staruszków (ok. 90 lat).

  Babcia siada przy stoliku, a Dziadek idzie zamówić zestaw (pepsi, hamburger i frytki).

Dziadek siada przy stoliku, bierze dwa kubeczki i patrząc nalewa do nich równiutko po połowie, następnie bierze frytki i robi dwie równiutkie porcje, następnie wyjmuje nożyk i kroi równiutko hamburgera na pół.Całą tą sytuację obserwuje student, żal mu się ich zrobiło podchodzi i mówi:- Przepraszam, że przeszkadzam, ale może kupić państwu drugi taki zestaw?Babcia:- Bardzo pan uprzejmy, ale dziękujemy, jesteśmy małżeństwem od 70 lat i my się tak wszystkim po równo dzielimy.Student odchodzi, ale zauważa, że babcia  siedzi cichuteńko, a dziadek się zajada.

Podchodzi znowu i pyta:- Dlaczego pani nie je?Babcia na to:- Czekam na zęby.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Mąż z żoną  leżeli wieczorem w łóżku.

Mężowi zachciało się pić, a że leżał od ściany, zaczyna powoli przechodzić przez żonę.

Ta sądząc, że mąż ma ochotę na seks, mówi:- Zaczekaj, mały jeszcze nie śpi.Po trzech minutach mąż ponownie próbuje przejść przez żonę, bo nadal męczy go pragnienie.- Mówiłam ci: zaczekaj, bo mały jeszcze nie śpi.Mąż wytrzymuje jeszcze chwilę, a potem wstaje delikatnie, żeby nie przeszkadzać żonie i nie budzić dziecka.

Idzie do kuchni, odkręca kran i stwierdza, że nie leci woda.

Sprawdza w czajniku - wody też nie ma. W końcu wyciąga z lodówki szampana.

Żona słysząc huk otwieranego szampana, woła:- Co ty tam robisz?!Na to dziecko:- Nie chciałaś mu dać dupy , to się zastrzelił!

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Przychodzi pijany chłop do domu.

Zamknął drzwi, i na całe gardło z progu krzyczy:- Przyszedłeeeeeemm!Ostrym ruchem nogi, zrzuca lewego buta, ten ulatuje w koniec korytarza, potem, rzuca prawego, który zostawiwszy na suficie ślad podeszwy, pada na podłogę.Silnie klnąc pod nosem, i czepiając się rękoma ścian, przechodzi do kuchni,gdzie wywraca stół, taborety i bije naczynia.- Ja kuurrwa przyszedłemmmm!Następnie, przechodzi do pokoju, zrzuca z półek wszystkie książki, wywraca telewizor, bije kryształową wazę.I znowu na całe gardło:- W domuu jestemmm!Przechodzi do sypialni, zrywa z łóżka prześcieradło, rzuca je na podłogę i depcze nogami.- Przyszedłeeemm... W domuuu jeestemmm!Nareszcie opadłszy z sił, pada plecami na łóżko, i wzdycha:- Jak zajebiście być kawalerem....

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Kobieta słyszy dzwonek do drzwi.

Po chwili otwiera je i widzi kolegę męża, który pracuje z nim w browarze.- Mam dla pani złą wiadomość. W browarze był wypadek i pani mąż zginął.- O Boże! Jak to się stało?- Wpadł do kadzi z piwem i się utopił.Kobieta pyta przez łzy:- Ale czy przynajmniej miał szybką śmierć?- Obawiam się, że nie. Zanim utonął, wyłaził z kadzi pięć razy żeby się odlać.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Do sklepu optycznego wchodzi facet i zauważa na jednej z półek okulary za 2000 zł.- Czyście pogłupieli? Co to za okulary, skoro aż tyle kosztują?- To najnowszy wynalazek. Każdy kto je nosi widzi innych jakby nie mieli na sobie ubrania.- Niemożliwe! Chciałbym je przymierzyć.Ekspedientka podaje okulary, facet zakłada je na nos i rzeczywiście, ekspedientka stojąca przed nim jest naga!

Zdejmuje okulary - ubrana, zakłada - naga!- Biorę je!Wchodzi facet w swoich okularach do domu, patrzy: żona goła, sąsiad goły.

Zdejmuje okulary - żona goła, sąsiad goły.- No nie! Jeszcze nie zdążyłem dojść do domu, a już się zepsuły...

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dwóch przyjaciół wraca późnym wieczorem z pokera.

Jeden skarży się drugiemu.- Wiesz, nigdy nie mogę oszukać żony. Gaszę silnik samochodu i wtaczam go do garażu, zdejmuję buty, skradam się na piętro, przebieram się w łazience. Ale ona zawsze się budzi wydziera na mnie, że tak późno wracam.- Masz złą technikę. Ja wjeżdżam na pełnym gazie do garażu, trzaskam drzwiami, tupię nogami, wpadam do pokoju, klepię ją w tyłek i mówię: "Co powiesz na numerek?". Zawsze udaje że śpi...

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Żona przychodzi do domu i szczebiota do męża:- Wiesz? Dzisiaj mi się poszczęściło! Idę obok zsypu na śmieci, patrzę a tam para pantofelków stoi. A jakie piękne! Przymierzylam - mój rozmiar!Mąż:- Taaa... Poszczęściło Ci się.Po paru dniach żona znowu mówi:- Słuchaj, idę do domu, a u nas na podjeździe, na żywopłocie, czapka z norek wisi. Przymierzyłam - mój rozmiar!Mąż kręci głową z podziwem:- Szczęściara z Ciebie. A ja - popatrz - nie wiem czemu, ale szczęścia nie mam. Wyobraź sobie, wyciągam wczoraj spod poduszki bokserki - i nie mój rozmiar.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...