Skocz do zawartości
Aniulek

Dowcipy o seksie

Rekomendowane odpowiedzi

Pewna kobieta zapadła w śpiączkę. Leżała tak sobie w szpitalu, aż po pewnym czasie pielęgniarki zaobserwowały ciekawą rzecz. Mianowicie podczas mycia intymnych miejsc pacjentki wykresy na monitorach jakby przyspieszały, czyli serce biło szybciej, fale mózgowe byłe "lepsze".

Wzięto więc na rozmowę męża kobiety i przedstawiono całą sytuację. Padła propozycja seksu oralnego, bo być może to wyrwie żonę z fatalnej śpiączki. Mąż dosyć niechętnie, ale się zgodził prosząc o trochę intymności. Pielęgniarki zastawiły parawany i oddaliły się. Po kilku minutach wracają a na monitorach proste linie. Serce nie bije, żadnych oznak życia. Pytają więc męża:

-Co się stało ?

-Chyba się zakrztusiła...

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Sprzedam faceta.

 

 

Data pierwszej rejestracji grudzień 1977 r.Egzemplarz okazowy, duże gabaryty, tył lekko zgarbiony, poduszka powietrzna z przodu, ropniak.Możliwość jazdy na gazie, wrażliwy na pedały.Drążek ergonomiczny, położony centralnie, prawie niewidoczny.Najlepiej posuwa na obwodnicach. Na trasie bierze wszystko jak leci. Uwaga, lekko stuknięty.Dużo pali. Lekkie problemy z wtryskiem. Niemiłosiernie smrodzi z tylnej rury. Zapas gum gratis.

 

 

Wszystkiego najlepszego dla nowej właścicielki. :) :)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Aniulku.... skad ty bierzes takie niesamowite dowcipy? .-))) czasami nierozumie o co chodzi, ale pare jich zrozumialem, naprz. jak ten ostatni :-)))) klaniam sie subi

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wraca mąż do domu i od progu woła do żony:- Rozbieraj się i do wskakuj do łóżka!Żona nieco zdziwiona, 30 lat pożycia i nigdy się tak nie zachowywał...Zaciekawiona wyskoczyła z fatałaszków i do wyrka.

Mąż też raz - dwa pozbył się ubrania, wskakuje do łóżka, nakrywa żonę i siebie kołdrą, razem z głowami i pokazuje:- Patrz! Zegarek kupiłem! Fluorescencyjna tarcza!

Mąż telefonuje z polowania do domu:- Kochanie, będę za dwie godziny w domu.- A jak tam łowy?- Przez miesiąc nie będziemy kupować mięsa.- A co upolowałeś? Jelenia?- Nie.- Dzika?- Przepiłem całą pensję.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

W pewnym mieście powstał sklep, w którym każda kobieta mogła sobie kupić męża.

Miał sześć pięter, a jakość facetów rosła wraz z każdym piętrem.

Był tylko jeden haczyk jak już kobieta weszła na wyższe piętro, nie mogła zejść niżej. Chyba, że prosto do wyjścia bez możliwości powrotu.

Wchodzi więc tam pewna babka poważnie zainteresowana kupnem męża.

Na pierwszym piętrze wisi tabliczka.

" Mężczyźni tutaj mają pracę "

- To już coś, mój były to nawet roboty nie miał - pomyślała kobieta - ale zobaczę, co jest wyżej .

Na drugim piętrze był napis:

" Mężczyźni tutaj mają pracę i kochają dzieci "

- Miło, ale zobaczymy, co jest wyżej.

Na trzecim piętrze była tabliczka:

" Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci i są niesamowicie przystojni "

- No, coraz lepiej - pomyślała - ale wyżej, to musi być już zajebiście,

Na czwartym piętrze można było przeczytać:

" Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni i pomagają przy pracach domowych "

- Słodko, słodko .... Ale chyba wejdę piętro wyżej.

Na piątym piętrze stało:

" Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni, pomagają w pracach domowych i są diabelnie dobrzy w łóżku"

- No niesamowite, wręcz cudownie - pomyślała kobieta - ale jak tu jest tak wspaniale, to co musi  być piętro wyżej?!

Na szóstym piętrze BARDZO zdziwiona kobieta przeczytała:

" Na tym piętrze nie ma żadnych facetów. Zostało ono stworzone tylko po to, aby udowodnić, że wam, babom za cholerę nie można dogodzić.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Poradnia małżeńska. Przed biurkiem siedzi dość nerwowa para.- Na czym polega państwa problem? - pyta Poradnik.- Bo żona nie daje mi... - zaczyna mąż- Uch, ty jełopie zakłamany! - przerywa żona - Ja ci nie daję, napalonafujaro złamana?! Ja, ja?! Teraz to ci dupczenie w głowie, co?!- ...nie daje mi dojść...- O ty kutafonie wygięty! Ja ci dojść nie daję?! Jak ty masz nibydojść, impotencie zasrany z dziada pradziada, hipokryto ty ?!?!?- ...do słowa.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

- Mój mąż ma fioletowego malucha.

- Co, kupił?

- Nie, przytrzasnął.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
- Czemu oglądasz się za tamtą dziewczyną?
- Kochanie, to normalne. My faceci tak mamy. 
- "Tak" to znaczy jak?
- No że oglądamy się za dziewczynami.
- Ale przecież nie za wszystkimi.
- No nie - tylko za tymi bardziej interesującymi.
- W jakim sensie interesującymi? 
- No wiesz...
- Takimi, które chciałbyś, jak wy to mówicie, puknąć?
- No w zasadzie tak. Ale przecież wiesz, że to tylko tak...
- Jak?!?
- No że  bym jej nie puknął. To tylko takie gadanie. Fantazjowanie.
- A miło by Ci było, gdybym to ja oglądała się za facetami?
- Ależ możesz się oglądać. Mi nie przeszkadza.
- Taaak? I fantazjować też mogę?
- Jeśli masz ochotę...
- Pomyślę o tym.
  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zaczaił sie wilk na czerwonego kapturka.

Gdy dziewczynka nadeszła wilk rzucił się na nią.... i ją zgwałcił.

Spodobało mu się, to ją zgwałcił jeszcze raz, i jeszcze raz.Po kilku następnych razach pada wycieńczony obok Kapturka.

Czerwony Kapturek unosi się na łokciach i spokojnie pyta:- Wilku, masz ty chociaż zaświadczenie, że nie jesteś chory na aids?- Pewnie, że mam!- No to możesz je podrzeć...

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Idzie blondynka, brunetka i ruda przez pustynie.

Nagle wyskakuje lew.

Brunetka rzuca mu piaskiem w oczy. Lew się zatrzymał, ale jeszcze bardziej wściekły ruszył za nimi!

Ruda rzuciła mu też piaskiem w oczy. Zatrzymał się i pobiegł.

Nagle widzą drzewo! Ruda mówi:- drzewo na środku pustyni?! Okay, dobra włazimy...Weszła ruda po niej brunetka, a blondynka stoi z założonymi rękoma...- No coś ty, właź!A blondynka na to:- Ja nie sypałam

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...