Hudson-jest problem-maz nie chce Kukola...;(

[Lemoondzik 1 842]

 

Generalnie to oklapl do reszty jak zobaczyl to i owo...

 

Bo to chyba jest tak, że jeśli kogoś kręci "poniżenie" i czerpie z tego satysfakcję to jest świadomy samego siebie i swoją "męskość" realizuje na innych płaszczyznach (albo na tej, ale jako, nie wiem "właściciel" - pardon za sformułowanie).

A jak zabawy zaczynają się dla "urozmaicenia" życia czy realizacji fantazji i trafia się na kochanka, który jest dobry w te klocki to samoocena może oklapnąć na dobre.

Najpierw to On się musi chyba poczuć Twoim "brytanem", silnym i ważnym w Twoich oczach, a potem będzie z górki

[shisha 2 341]

Niektórzy też zgadzają się na ZK, ale niekoniecznie lubią patrzeć na Partnera w akcji rad masz tu sporo, musisz znaleźć złoty środek.

Powodzenia!

[Turbo✩ 1 938]

Bo w tym cały jest ambaras żeby dwoje chciało naraz. Czy w tym przypadku nawet troje...

Groźbą raczej go nie przekonasz, jeśli nie czerpie przyjemności z patrzenia (oklapł).

Ja widzę dwa rozwiązania: jedno wymieniła shisha - może nie chce patrzeć, woli żyć wyobraźnią-skoro chciał i mu przeszło to może przeszkadza mu tylko to o co widzi; druga opcja poczekać, dać mu czas, niech ochłonie po tym co widział, oswoi się z tym i sam wyjdzie za jakiś czas z propozycją.

[cranberry 3 506]

A ja jestem ciekawa co takiego mąż widział, że aż oklapł.

[UncleKlaus 1 189]

A ja jestem ciekawa co takiego mąż widział, że aż oklapł.

Ani chybi coś mrocnego i niebezpiecnego;)

[Arczi90 400]

Uważam, że mąż przestraszył się i przestał ci ufać, co może być problemem z jego erekcją. Strach przed stratą jest dużo większy niż podniecenie, przez co nie czerpie on przyjemności podczas patrzenia jak zabawiasz się z innym. Albo za mało rozmawiacie albo wasz związek nie był gotowy na cuckold. Marzyć i fantazjować sobie można, ale jeżeli człowiek do czegoś konkretnie nie jest przygotowany, to może się po prostu złamać. Trudno ci teraz będzie wrócić na dawne tory. Cuckold to nie takie chop siup, że w jeden dzień sobie powiemy - chcę patrzeć jak ktoś cię bzyka! Na to trzeba czasu, rozmowy i wspólnego zaufania.

[Łysy 1 924]

Zgadza się. Zaufanie i wiara w solidny związek to podsrawa. U nas też były trudne początki, tygodnie kłótni, nocnych rozmów i dogadywanie o co nam obojgu by miało chodzić w tej zabawie. Teraz szlak przetarty, boje bezpieczeństwa ustalone i czerpiemy z tego przyjemność jakiej nie daje monogamiczny związek oparty o zazdrość i podejrzliwość.

[cranberry 3 506]

 

Ani chybi coś mrocnego i niebezpiecnego;)

 

Kurce, to aż strach pomyśleć w jakie rejony ten kukol może człowieka zapędzić  

[Nazar 679]

Shisha dobrze radzi by mąż nie przygladal się tobie i kochankowi w akcji jeśli go ten fakt blokuje w jakimś stopniu.Wystarczy sama jego świadomość że to co robisz sprawia ci przyjemność,satysfakcję i spełnienie gdy po wszystkim do niego wracasz i mówisz mu ze go kochasz.Bo przecież sam chciał tego i to go podniecalo wcześniej, to tak nagle podświadomnie nie mogło się od tak z niego ulotnic. A druga sprawa mówisz ,,oklapl,,to może być inna przyczyną zdrowotna nerwowa a z tym do lekarza i skutecznie postawią go na nogi.Bo z pewnością dużo go to kosztuje katuszy psychicznych.To naprawdę nie jest wstyd udać się do specjalisty..

[Cuckoldplace✩ 8 777]

A może jest jeszcze inny powód. Spróbował i się dowiedział, że jednak wcale nie chce. Że to nie w jego naturze jest.

 

Brutalnie mówię, ale to po prostu zwykła kwestia preferencji się zdefiniowała.

 

Osobiście nie sądzę aby namawianie teraz pomogło. Na pewno trzeba popracować nad męskością, czy fizycznie czy psychicznie. Zależy od powodów oklapnięcia. I potem rozmowa, rozmowa i zdefiniowanie kiedy, dlaczego tak się stało i czy wracamy do zk czy jednak nie. Bez presji a z szacunkiem do potrzeb obu stron.

 

Przede wszystkim trzeba znaleźć odpowiedź dlaczego nie chce.