Sex w plenerku. Zalety i wady.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Witam.

Jak w temacie. Jakie wg Was są zalety i wady sexu w aucie w ustronnym miejscu?

Po ostatniej takiej zabawie (było extra) bliska mojemu sercu jest piosenka z linka poniżej.

http://w536.wrzuta.pl/audio/1qenDagkeXP ... ary_jebane

[Piorun 931]

Wady--pogoda u nas kapryśna,auto,spuszczające się pająki,komary,kleszcze,wścibski strażnik miejski lub policjant,który może wlepić mandat,trochę chujowo z higieną

 

Zalety--świeże powietrze i piękne widoki,wścibska widownia,można połączyć przyjemne z pożytecznym jak wypad do lasu na bzykanie i zbiór grzybów,można za darmo nie jeżdżąc na "szarpaka" sprawdzić stan swojego samochodu,leczniczy masaż pleców na szyszkach,zawsze może się ktoś przyłączyć :->

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Zalety: swoboda przestrzenna, słońce opalające ciała, napięcie, że ktoś może obserwować, odgłosy natury stwarzające fajny klimat, to, że można wykorzystać np drzewo lub kamień do ciekawych pozycji... jest ich wiele

Wady: Podczas harców na trawie w dupę ugryzł mnie kleszcz , brak prysznica - ale to da się zdzierżyć.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

A mieli chociaż na co popatrzeć? Pewnie sobie poobserwowali, poczekali aż dojdziesz i wtedy na gorącym uczynku !!

[Piorun 931]

 

Ja chętnie bym zobaczył jak Illa się podmywa tą wodą mineralną

Ja też ja też

[Piorun 931]

Zboczeńcy

Od razu zboczeńcy :->

Po prostu miłośnicy kobiecego piękna

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Najczęściej w samochodzie chociaż nie wygodnie ze względu na budowę mojego samochodu i ostatnio na zakurzonej masce zostały ślady (tak jak na jakimś zdjęciu z demotow co Anet wklejała : ) ) i pytanie ojca "co to masz za freski na tej masce" odp "aaaaaa chyba jakiś kot ł" bezcenne

a tak to kocyk na łące, ławka w parku, murek, oj jest co wspominać

[Piorun 931]

luty to doskonała pora na spontaniczne akcje poza miastem,

po takim numerku na masce samochodu, nasza kobieta wróciłaby z nami

...ale już nie na fotelu pasażera, tylko w pozycji podobnej jak na masce Jaguara - zamarznięta na kość

A ja myślałem,że ciało potarte się rozgrzewa,a nie zamarza

Wolę pozycję na Mercedesa

[Morhavee 86]

oj alice alice... w którym ty lesie parkujesz to chętnie pójdę tam chrust zbierać

[Małgosia✩ 4 156]

w tamtym roku ,tak od wiosny do późnej jesieni ..z jednym moim kochankiem spędziłam wiele nocy i dni w aucie,na aucie,obok auta itd itd ...jak on narzekał na komary mnie tam nie ruszają ,wiec mi to nie przeszkadzało wcale..ale na śnieg go nie mogę namówić,a szkoda... wiec zima tylko w aucie ,albo w domowym zaciszu..

 

Jednak kleszczy się cholernie boje,raz już przerabiałam boreliozę... więcej nie chce -więc kleszcze do dla mnie jedyna wada.. mogą po mnie biegać pająki(raz mi się zdarzyło,po ramieniu sobie przeszedł) ...ślimaki w butach też mi nie dziwne-nic przyjemnego