Zabiorę Ci wzrok...

[Druh.©® 7 791]

Listonosz? Lecz ten ponoć dzwoni dwa razy >

mam przeczucie że tym razem to nie listonosz...

[Menczi 2 378]

Listonosz? Lecz ten ponoć dzwoni dwa razy >

A nie puka

[caramella✩ 2 373]

Zaprowadziłeś kogoś do salonu. Siedziałam zaintrygowana nasłuchując jakichkolwiek dźwięków. Do pokoju wszedł Norbert mój znajomy i masażysta. Od razu zrozumiałam po co miałam zakładać majtki. Norbi nie lubi gdy ciało okrywa ręcznik w trakcie masażu i od niemal początku ustalone jest że na masaż mam być ubrana w same majteczki. Zaprowadził mnie do salonu na przygotowany już stół do masażu. Zdjęłam szlafrok i położyłam się wygodnie a Norbert rozpoczął wcieranie olejków w moje ciało. Uwielbiam jego ręce. Są silne i dokładnie wyczuwają, które mięśnie mam napięte. Norbert jest w temacie więc opowiedziałam mu o swoich przeżyciach z ostatnich godzin. Wiedziałam, że moje słowa robią na nim wrażenie, w sumie na mnie też robiły. Powiedział, że teraz rozumie dlaczego mam tę opaskę na oczach. Kazał się przewrócić na plecy i kontynuował masaż nóg. Zadawał pytania odnośnie moich przeżyć, tego czy z facetem czy z kobietą było mi lepiej. Rozmowa o tym spowodowała natłok wrażeń i wspomnień. Znów byłam podniecona. Wiedziałam, że Norbert też jest podniecony, gdy kilka razy otarł się wypukłymi spodniami o mnie. Nie liczyłam jednak na nic z jego strony ze względu na to, że wiedziałam, że kręci z jakąś dziewczyną na poważnie. Dlatego też gdy jego ręce zaczęły masować mój biust byłam nieco zdziwiona. Okazało się, że tamta sprawa nie wypaliła a więc nic nie stoi na przeszkodzie byśmy się nieco zabawili. Odpłynęłam kolejny raz tego dnia. Norbert potrafi doprowadzić kobietę do ekstazy. Jego dłonie i długie palce działają cuda. Całował mnie i pieścił. A ja rozpływałam się pod jego działaniem. Z jękiem rozchyliłam uda między które od razu zawędrowała jego dłoń. Druga masowała moją pierś. Jęczałam i wiłam się na jego łóżku. Nie trwało to długo gdy doprowadził mnie do pierwszego orgazmu. Po pierwszym nastąpił drugi a przy trzecim miałam już jego penisa w ustach. Przenieśliśmy się na wersalkę gdzie kontynuowałam mu robienie lodzika. Czułam, że drży pod moimi ustami. Położył mnie na plecach i po chwili wbił się we mnie. To był szybki numerek, dwójki napalonych ludzi dążących do spełnienia.

Niedługo po tym Norbert zawinął się do domu. Przyszedłeś do mnie i zdjąłeś mi opaskę mówiąc, że minęły 24 godziny. Światło mnie raziło w oczy. Chwilę zajęło zanim przyzwyczaiłam się do niego. Zapytałeś jak podobało mi się to doświadczenie. Byłam zachwycona tą dobą o czym w szczegółach Ci opowiedziałam.

 

Koniec.

[metfryt 476]

Przeczytalem od deski do deski... dawno nie robilem mojej zonie niespodzianek. Natchneliscie mnie... tylko co ja z dzieciakami zrobie zeby zrealizowac choc drobna czesc z tej historii...

 

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka