Skocz do zawartości
man69

Propozycja związku otwartego

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

po długim małżeńskim stażu, podczas jednej z kłótni wyszło szydło z worka - albo separacja albo rozwód.

Żona zakomunikowała mi czego jej brakuje, co się nie podoba, jakie są oczekiwania itd. Spokojnie przetrawiłem temat i nagle doszłiśmy do wniosku, że skoro tyle z sobą byliśmy  (od 2004) to może poprostu nam czegoś brakuje.

Stwierdziliśmy, że nie ma już tego flow, podniecenia, mijamy się w domu, nie ma ekscytacji partnerem. Stałem się dla żony jak brat :(

Żona się zmieniła, znikała w toalecie z telefonem... Zaczeło mnie to kręcić, może ma kogoś, zacząłem na nią inaczej patrzeć. Wkońcu "złapałem za ręke". Szczera rozmowa i propozycja związku otwartego.

Stwierdziliśmy, że za młodzi jesteśmy żeby całe życie żyć z tak niskim doświadczeniem sexualnym, że jeden partner to ograniczanie się.

Emocje buzowały we mnie, mając świadomosć, że żona szykując sie na sobotnie wyjście być może spotka kogoś i będzie z nim uprawić sex - bardzo mnie to podjarało.

Z jednej strony każdy facet jest trochę psem ogrodnika, ale świadomosć, że twoja pani kręci innych jest mega silna.

Ustaliliśmy warunki takcih spotkań, czyli zabezpieczenia, godziny powrotu do domu itp.

Myśle, że to zdrowy układ - uważam, że każdy jest zdrowy pod warunkiem, że to dwie osoby określą sobie własne nieprzymuszone zasady i będą ich bezwzględnie przestrzegać.

Teraz już wiem, że koledzy mi będą zazdrościć, a ich żony mnie znienawidzą, hehe.

Drugi aspekt jest taki, że nie będzie zdrad, oszuiwania się. Oddzielamy strefę uczuć od sexu. Czy jest to możliwe? Jak wy do tego podchodzicie? Czy jak odpadnie podniecenie, to nie będzie pierwszy krok do rozstania? Jak było po pierwszy razie, jak emocje, jak głowa?

 

pozdoro

man69

  • Lubię 9

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Drugi aspekt jest taki, że nie będzie zdrad, oszuiwania się. Oddzielamy strefę uczuć od sexu. Czy jest to możliwe? Jak wy do tego podchodzicie? Czy jak odpadnie podniecenie, to nie będzie pierwszy krok do rozstania? Jak było po pierwszy razie, jak emocje, jak głowa?

 

pozdoro

man69

 

Nikt ci nie odpowie "poprawnie" na pytanie, jak będzie u ciebie.

U nas było wiele razy ok, w sensie separacji uczuć od seksu, ale dwa razy żona się zauroczyła kochankiem i wtedy już nie było tak różowo. Cuckold to igranie z emocjami z definicji.

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Lepszy cuckold niż rozstanie.

Na początku na pewno będzie ciekawie, wróci ogień, bo wiążą się z tym bardzo silne emocje, które niesamowicie podkręcają.

Ale one w końcu opadną. A wtedy co? Pojawi się pustka, być może jeszcze gorsza do zniesienia niż ta, którą macie teraz.

Ale Wy już podjęliście decyzję, zatem zmierzcie się z tym, każda para przeżywa to w inny sposób.

Oprócz dobrej zabawy jest to przede wszystkim wielka próba dla par.

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Było tutaj kilka dyskusji na ten temat, zdecydowana większość rozmówców była zdania, że cuckold/swing nie jest sposobem na ratowanie związku, a taki obraz mniej więcej się wyłania z Twojego posta. Z drugiej strony są tutaj osoby, które przeszły od zdrady niekontrolowanej do cuckoldu i świetnie sobie z tym radzą. Nie da się prognozować czy w waszym przypadku to zadziała.


Lepszy cuckold niż rozstanie.

 

Nawet jeśli "wymuszony"? ;) Nie generalizowałbym...

  • Lubię 10

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Nawet jeśli "wymuszony"? ;) Nie generalizowałbym...

Ale czy to takie wymuszone w tym przypadku?

Autora zdrada przecież podnieca. Ponadto doszli do jakiegoś porozumienia, a to już dużo :)

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ale czy to takie wymuszone w tym przypadku?

Autora zdrada przecież podnieca. Ponadto doszli do jakiegoś porozumienia, a to już dużo :)

 

I to własnie jest chyba podstawą do dlaszej egzystencji razem.

Mamy trochę jeszcze wspólnych rzeczy które lubimy robić razem, ale się trochę "pogubilismy" w uczuciach.

Myślę, że należy spróbować, bo jak mamy się rozstać to i tak to się stanie.

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jeśli alternatywą dla cuckoldu czy swingu miałoby być rozstanie - czemu nie spróbować :)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Lepszy cuckold niż rozstanie.

Na początku na pewno będzie ciekawie, wróci ogień, bo wiążą się z tym bardzo silne emocje, które niesamowicie podkręcają.

Ale one w końcu opadną. A wtedy co? Pojawi się pustka, być może jeszcze gorsza do zniesienia niż ta, którą macie teraz.

Ale Wy już podjęliście decyzję, zatem zmierzcie się z tym, każda para przeżywa to w inny sposób.

Oprócz dobrej zabawy jest to przede wszystkim wielka próba dla par.

Tak jest. z tym, że nie jest wcale pewne, czy lepszy jest cuckold niż rozstanie. Takie "zastępstwo" to raczej mydlenie oczu.

I to własnie jest chyba podstawą do dlaszej egzystencji razem.

Mamy trochę jeszcze wspólnych rzeczy które lubimy robić razem, ale się trochę "pogubilismy" w uczuciach.

Myślę, że należy spróbować, bo jak mamy się rozstać to i tak to się stanie.

Mam wrażenie, że to dosyć krucha podstawa.  I nie bardzo pomaga na "odgubienie się" we wzajemnych uczuciach.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Pytanie, czy zagubiliście gdzieś miłość, czy pożądanie?

 

Pożądanie, z czasem, w każdym związku opada. I naprawdę często trzeba się natrudzić, by je podtrzymywać, lub - gdy zgaśnie - rozniecić na nowo.

Z miłością już "tak łatwo" nie jest. 

  • Lubię 15

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Myślę, że należy spróbować, bo jak mamy się rozstać to i tak to się stanie.

 

Zabrzmiało bardzo świadomie, a skoro tak jest to życzę powodzenia w realizacji :) 

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...