Skocz do zawartości
leon 1

pieszczenie żony

Rekomendowane odpowiedzi

Uwielbiam sprawia mi to ogromną przyjemność mojej Pani też co jeszcze bardziej mnie kręci!

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A ja nie lubię :))))

 

(Zawsze wiedziałam, że jestem wyjątkowa :-))))

 

Znaczy, nie przeszkadza mi to i jak facet nalega, to się zgodzę /dla jego przyjemności ;) / ale mogłabym żyć bez minet.

 

Natomiast NIGDY nie mogłabym spotkać się z facetem, który twierdzi, że nie lubi lizać muszelki.

Uważałabym, że to niebezpieczny wybryk natury i omijała szerokim łukiem.

 

Facet MUSI uwielbiać CIPKI!

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Uwielbiam, mógłbym robić to godzinami, buszowac jezyczkiem, drażnić punkcik, wdzierac się gleboko.., "zasysac" wargi, moim mazeniem jest wylizac to co kochanek zostawi....

Przyduszanie, jak najbardziej, zajebiste wrażenia...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Baaaardzo lubię, ale... jednak nic nie może równać się z penetracją. :P

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zgadzam się z Zouzą :redevil:

 

Choć są partnerzy którzy bardziej lubią te pieszczoty, lizanko niż sam seks

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

mam pytanie do wszystkich panów czy lubicie lizać cipki waszych kobiet a do pań czy was to podnieca

Bardzo mnie to podnieca :) Zdarza się, że mam ochotę chwycić męską głowę i skierować ją gwałtownym ruchem w stronę swego spragnionego krocza :D Ale też bywa, że pragnę aby pieszczoty oralne szybko zmieniły się w stanowczą penetrację, bo jak już Zuza wspomniała, trudno ją czymkolwiek zastąpić :)
  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Pewnie Ci którzy nie lubią nic tu nie piszą ale z drugiej strony jakoś trudno mi sobie wyobrazić żeby facet nie szalał za lizaniem cipki :) My samce mamy to zapisane we krwi, zresztą mężczyźni chyba szybciej dążą do takich pieszczot niż kobiety i jest to jakieś potwierdzenie tego że za tym szalejemy

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A ja nie lubię :))))

 

(Zawsze wiedziałam, że jestem wyjątkowa :-))))

 

Znaczy, nie przeszkadza mi to i jak facet nalega, to się zgodzę /dla jego przyjemności ;) / ale mogłabym żyć bez minet.

 

Natomiast NIGDY nie mogłabym spotkać się z facetem, który twierdzi, że nie lubi lizać muszelki.

Uważałabym, że to niebezpieczny wybryk natury i omijała szerokim łukiem.

 

Facet MUSI uwielbiać CIPKI!

 

 

Kiedyś spotkałem się z odmowa, partnerką stwierdziła ze nie lubi tak, wręcz się brzydzi.....

 

Też nie rozumiem jak można nie lubiec cipki...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jak ja kocham cipki ten smak zapach i pojekiwania i wicie sie kobiety

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jak dobrze pamiętam facet sprawdza w ten sposób czy partnerka jest zdrowa i gotowa na prokreację, niemiły zapach mógł mężczyznę ostrzegać przed chorobami - tak nas natura stworzyła. Zawsze się zastanawiałem jak Francuzi w takim Wersalu robili swym paniom minetkę - higiena w ówczesnych czasach nie była mocną stroną dam.

Teraz na szczęście mamy lepsze czasy :D

Co do minetki - lubię i uwielbiam ją robić. Moja żona niestety nie przepada. Ważny warunek - cipka musi być ogolona. Włochata jest jakby mniej przyjemna dla zabaw oralnych...

Najgorszy jest potem ból karku ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...